Lenovo Z5 miał być pierwszym, niemalże całkowicie bezramkowym smartfonem. Będzie nim, o ile pominiemy wcięcie w górnej części ekranu.
Lenovo Z5 miał być smartfonem z najwyższym na rynku stosunkiem powierzchni ekranu do powierzchni przedniego panelu obudowy. Elementy, które powinny znajdować się na przodzie urządzenia, czyli przedni aparat i niezbędne czujniki, miały zostać umieszczone w cienkiej belce pod ekranem. Tak przynajmniej wyglądało to na ostatnich renderach i szkicach projektowych, a nawet pierwszych oficjalnych zdjęciach zaprezentowanych przez Lenovo.
Zobacz: Lenovo Z5 na renderach
Zobacz: [Aktualizacja] Lenovo: Ile zajmuje ekran w twoim telefonie?
Smartfon został dzisiaj oficjalnie zaprezentowany w Pekinie. Został wyposażony w ekran o przekątnej 6,2 cala i rozdzielczości 1080 x 1920 pikseli oraz wcięciem... Na pierwszy rzut oka wygląda ono jak te w iPhonie X i Xiaomi Mi 8, ale Lenovo przekonuje, że jest od nich mniejsze. Producent twierdzi, że został zachowany 90% stosunek powierzchni ekranu do przedniego panelu. Ale nie tylko na przednim panelu jest ciekawie. Ciekawie jest też z tyłu. Tył smartfonu wygląda, zupełnie przypadkiem, jak Huawei P20 Lite w kolorach P20 Pro.
Pod maską Lenovo Z5 ma układ Qualcomm Snapdragon 636, 6 GB pamięci RAM i 64 lub 128 GB pamięci wbudowanej. Do tego akumulator o pojemności 3300 mAh z szybkim ładowanie (18W) i system ZUI 4.0, czyli wariacja na temat Androida 8. Producent obiecał aktualizację do Androida P. Podwójny aparat smartfonu został uzbrojony w matryce o 16 i 8 Mpix z obowiązkowym wsparciem sztucznej inteligencji. Przedni aparat wykonuje zdjęcia o rozdzielczości 8 Mpix.
Lenovo Z5 w pierwszej kolejności trafi na rynek chiński, gdzie ma być głównym konkurentem Xiaomi Redmi Note 5. Smartfon został wyceniony na 1299 juanów (202 dolary) w wersji 6/64 GB i 1799 juanów (281 dolarów) w wersji 6/128 GB.
Źródło tekstu: Lenovo; wł
