Lenovo próbuje odkupić winy po wielkiej wizerunkowej wpadce z modelem Z5. Nie ukrywajmy, były wtedy powody do narzekania na chińską firmę. Czy Z5 Pro faktycznie będzie odkupieniem?
Nowy model ma oficjalnie pojawić się 1 listopada. Problem jest taki, że... o samym modelu bardzo mało wiadomo. W zasadzie jedyne czego możemy być pewni to poczwórny aparat główny. O ile oczywiście i tym razem Lenovo nie wpadł na pomysł nazmyślania na temat smartfonu...
W końcu ostatnim razem mieliśmy dostać najbardziej bezramkowy model w dziejach. A co dostaliśmy to wszyscy wiemy - duże wcięcie u góry urządzenia.
Źródło tekstu: Weibo, wł
