Motorola po raz kolejny spróbuje swoich sił w walce o segment najdroższych telefonów. Ostatnia Motorola Razr to nie był jednorazowy wyskok a oznaka całkowitej zmiany kursu marki.
Na samym początku Motorola notowała sukcesy dzięki np. Moto Droid. Później było jednak coraz gorzej a firma coraz bardziej odstawała od Samsunga, Huaweia czy OnePlusa. W końcu Motorola postanowiła się skupić wyłącznie na urządzeniach ze średniej półki cenowej i w 2018 zaprezentowała Moto Z3. W tym roku było jeszcze słabiej i Moto Z4 dostała Snapdragona 675. Wydawało się, że Motorola już na stałe zostanie w tej jednej specjalizacji.
Potem pojawiła się Motorola Razr i... zmieniło się wszystko. Teraz Motorola wprost mówi, że możemy się spodziewać smartfonów ze Snapdragonem 865, a nowe ciekawe wyroby z logotypem Motoroli zagoszczą na rynku już w pierwszej połowie 2020 roku. Czekamy zatem do 2020 roku na kolejne flagowce z literką M.
Motorola Razr 2020 przywróci Moto Mods
Motorola RAZR 2020 - podwójnie wyginana klapka. Nowe szkice patentowe
Źródło tekstu: androidpolice, wł
