DAJ CYNK

Nadjeżdża flagowiec w barwach BMW, z gimbalem i aparatem 150 stopni

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

iQOO 9 i iQOO 9  Pro

W styczniu czeka nas kilka premier smartfonów z najwyższej półki, a wśród nich zadebiutują flagowce należącej do Vivo submarki iQOO. Producent szykuje dwa nowe modele – iQOO 9 i iQOO 9  Pro, ujawniając coraz więcej szczegółów.

iQOO to marka oficjalnie niedostępna w Europie, a poza Chinami jej telefony sprzedawane są w Indiach, więc dla nas to wciąż tylko technologiczna ciekawostka. Sprzęt jest jednak bardzo ciekawy i można się spodziewać, że jak w poprzednich latach, nowe flagowce będą okupowały szczyt rankingu AnTuTu.

Zobacz: iQOO 8 Pro i iQOO 8 zaprezentowane. Teraz one będą rządzić w benchmarku?

Modele iQOO 9 i iQOO 9 Pro zadebiutują 5 stycznia, a producent podsuwa kolejne informacje na temat tych telefonów. Wraz z przeciekami tworzy to dość ciekawy obraz.

Smartfony iQOO 9 i iQOO 9 Pro to kolejne modele marki wprowadzane na rynek w partnerstwie z BMW Motorsport, czego efektem będą obudowy inspirowane rajdowym charakterem samochodów BMW. Powraca znana z poprzednich generacji biała wersja z trójkolorowym paskiem, ale należy oczekiwać też innych, mniej się wyróżniających.

iQOO 9 i iQOO 9  Pro

Modele iQOO 9 i iQOO 9 Pro napędzane będą przez chipset Snapdragon 8 Gen 1, który wspierać ma nowy układ chłodzenia z trójwymiarową komorą parową. Spodziewana pamięć RAM LPDDR5 to 12 GB.

Świetnie zapowiada się też ekran. Będzie to matryca Samsung E5 AMOLED z technologią LTPO 2.0. Zapewni odświeżanie obrazu 120 Hz i reakcję na dotyk 1000 Hz. Przekątna ma wynosić 6,78 cala, a rozdzielczość – 2K, co w tym przypadku oznacza QHD+. Gęstość pikseli wyniesie 517 ppi, a maksymalna jasność ma sięgać 1500 nitów. Szkło ekranu jest mocno zaokrąglone na krawędziach, co producent sugestywnie porównał do wodospadu. W dolnej części ekranu znajdzie się czytnik linii papilarnych o dużej powierzchni 578 mm2, dzięki czemu nie trzeba będzie dokładnie przykładać kciuka. 

iQOO 9 i iQOO 9  Pro

Ciekawie zapowiada się sekcja fotograficzna. Seria  iQOO 9 ma być wyposażona w główny aparat 50 Mpix z wykorzystaniem matrycy ISOCELL GN5 (1/1,57"), czyli nowego sensora Samsunga, który zadebiutował we wrześniu. Jest to pierwsze zastosowanie tego czujnika. Z zapowiedzi wynika, że obiektyw będzie się składał z siedmiu soczewek, a dodatkowo aparat otrzyma stabilizację w formie mini gimbala, czyli rozwiązania, które znamy z telefonów Vivo.

iQOO 9 i iQOO 9  Pro

Drugi aparat w serii iQOO 9 otrzyma obiektyw o niespotykanym dotąd w smartfonach kącie widzenia 150 stopni – niedawno takim samym rozwiązaniem pochwaliło się Realme, zapowiadając zbliżającą się premierę serii Realme GT 2, również z szerokim kątem 150 stopni. Można przypuszczać, że będzie to ten sam aparat, bo przecież obie marki to jedna rodzina BBK Electronics. Podobnie jak w Realme, aparat iQOO 9 pozwoli na uzyskiwanie zdjęć z perspektywy rybiego oka, z panoramą w formie koła.

iQOO 9 i iQOO 9  Pro

iQOO 9 mają się też wyróżniać bardzo szybkim ładowaniem baterii 4700 mAh, a model iQOO 9  Pro będzie zasilany z mocą aż 120 W. W zapowiedziach pojawia się też informacja o ładowaniu bezprzewodowym 50 W.

Zobacz: Realme GT 2 Pro będzie miał mikroskop i wyjdzie w wersji anime
Zobacz: realme GT 2 Pro: trzy nowości, jakich nie ma żaden producent

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: iQOO

Źródło tekstu: Gizmochina, GSM Arena