DAJ CYNK

Nothing Phone (2a) Plus już jest w Polsce. Słuchawki w prezencie

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Do Polski wszedł Nothing Phone (2a) Plus, czyli najnowszy smartfon marki, która chce się  wyróżniać nietypowym designem telefonów. Cena nie zaskakuje i choć nie jest konkurencyjnie niska, smartfon może zainteresować Polaków.

Premiera modelu Nothing Phone (2a) Plus odbyła się ostatniego dnia lipca, ale na początek producent wprowadził go do sprzedaży tylko w jednym salonie w Londynie za 399 GBP. Na wrzesień zaplanowana została premiera na innych rynkach i oto właśnie Nothing Phone (2a) Plus dotarł do przedsprzedaży w Polsce. W pełnej sprzedaży telefon będzie dostępny od 10 września 2024 r.

Cena 1999 zł nie jest może tak niska, jakby chcieli fani marki – model bez Plusa wszedł w marcu ze startową ceną od 1449 zł, teraz jest jeszcze tańszy (o 150-200 zł), więc nowy Nothing Phone (2a) Plus wspina się już do całkiem innego segmentu. Mimo tego chyba wciąż może liczyć na zainteresowanie Polaków. Na zachętę pierwsi klienci dostaną słuchawki Nothing Ear (a) w prezencie.

Nothing Phone (2a) Plus wygląda jak robot

Nothing Phone (2a) Plus to ulepszony model bez Plusa, stylistycznie do niego nawiązujący, za to całkiem inny niż główna linia telefonów marki, którą reprezentuje Nothing Phone 2.

Nothing Phone (2a) Plus ma wymiary 161,7 x 76,3 x 8,5 mm i waży 190 g. Tył obudowy ozdabia układ elementów przypominających uzwojenie cewek, które tworzą dużą literę S. Szczególnym akcentem są obiektywy aparatów, które przypominają oczy robota – i taka zresztą była intencja producenta.

Smartfon dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych: metalicznym szarym oraz czarnym. Obudowa zapewnia pyło- i wodoszczelność na poziomie IP54.

Wyświetlacz zastosowany w Nothing Phone (2a) Plus to 10-bitowa matryca AMOLED o przekątnej 6,7 cala w rozdzielczości Full HD+ (1084 x 2412), z odświeżaniem 120 Hz i szczytową jasnością 1300 nitów. Ochronę zapewnia szkło Gorilla Glass 5.

Silnikiem napędowym Plusa jest Dimensity 7350 Pro 5G, układ, nad którym MediaTek współpracował z firmą Nothing. Jest to jednostka wykonana w litografii 4 nm, składa się z dwóch wydajnych rdzeni Cortex-A715 o taktowaniu 3 GHz oraz sześciu oszczędnościowych Cortex-A510 z zegarem 2 GHz. Za przetwarzanie grafiki odpowiada GPU Mali-G610 MC4. Pracę układu SoC wspiera 12 GB pamięci RAM, do tego użytkownik otrzymuje 256 GB pamięci wewnętrznej.

Product zachwala, że Nothing Phone (2a) Plus sprawdzi się w rękach graczy, a płynność rozgrywki zwiększać ma technologia HyperEngine 5.0

Za łączność odpowiadają standardy 5G, Wi-Fi 6 i Bluetooth 5.3. nie brakuje NFC z płatnościami Google. Sygnał sieciowy wzmacnia rozwiązanie Smart Link. 

Sekcję foto reprezentują trzy aparaty o rozdzielczości 50 Mpix. Główny wykorzystuje matrycę Samsung GN9, ma przysłonę f/1,88 oraz stabilizację OIS. Drugi to jednostka szerokokątna 114° z matrycą Samsung JN1. Aparat 50 Mpix znalazł się również z przodu – jest to również matryca Samsung JN1 z optyką f/2,2. Smartfon pozwala na nagrywanie wideo w rozdzielczości 4K w 30 kl./s.

Energię dostarcza akumulator 5000 mAh z szybkim ładowaniem 50 W. Wszystkim dyryguje Nothing OS 2.6 na bazie Androida 14 z obietnicą trzech lat aktualizacji systemu i czterech lat poprawek bezpieczeństwa.

lipiec 2024
190 g, 8.5 mm grubości
12 GB RAM
256 GB
-
50 Mpix + 50 Mpix + 32 Mpix
6.7" - AMOLED (1084 x 2412 px, 395 ppi)
Mediatek Dimensity 7350 Pro, 3,00 GHz
Android v.14.0
5000 mAh, USB-C


Zobacz: Nothing Phone (2a) – do 1500 zł trudno o lepszy telefon (test)
Zobacz: Hit dla indywidualistów. Dwa miesiące z Nothing Phone (2) - test

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Nothing

Źródło tekstu: Opracowanie własne