DAJ CYNK

OnePlus 6T - jeszcze nie został oficjalnie wydany, a już o nim prawie wszystko wiadomo

Marian Szutiak

Sprzęt

Na Twitterze opublikowano nowe informacje oraz zdjęcia nadchodzącego smartfonu marki OnePlus. Wyciek tym razem pochodzi od 15-letniego Ishana Agarwala, który wcześniej publikował między innymi wieści na temat Pixela 3 XL, zanim ten został oficjalnie zaprezentowany przez Google'a. Wtedy jego publikacje pokazywały prawdę, więc i tym razem mogą.

OnePlus 6T ma wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli (proporcje 9:19,5). Sercem smartfonu jest chipset Qualcomm Snapdragon 845, który jest wspierany przez 8 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci masowej. Inny wpis na Twitterze sugeruje, że będą też konfiguracje 6 GB + 128 GB oraz 8 GB + 256 GB. Do tego podwójny aparat z tyłu (16 Mpix + 20 Mpix) oraz pojedynczy z przodu (20 Mpix). Czujnik odcisków palców jest schowany pod powierzchnią ekranu, akumulator ma pojemność 3700 mAh, a całość pracuje pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie.

Inne z opublikowanych zdjęć wskazuje, że ekran w nadchodzącym smartfonie zajmuje 86% przedniej powierzchni, ma małe wcięcie mieszczące obiektyw przedniego aparatu i jest chroniony nowym szkłem Corning Gorilla Glass 6.

 

 

Na rynek mają trafić przynajmniej trzy wersje kolorystyczne, które jednak nie będą dotyczyły każdej konfiguracji pamięciowej. Oto możłiwe warianty oraz ich ceny:

  • Mirror Black 6 GB + 128 GB - 559 euro (około 2410 zł),
  • Mirror Black / Midnight Black / Purple 8 GB + 128 GB - 589 euro (około 2540 zł),
  • Midnight Black 8 GB + 256 GB - 639 euro (około 2755 zł).

 

 

 

Oficjalna prezentacja smartfonu OnePlus 6T odbędzie się 29 października bieżącego roku w Nowym Jorku, natomiast do sklepów urządzenie powinno trafić tydzień później.

Zobacz: Premiera OnePlus 6T przesunięta przez... Apple
Zobacz: OnePlus 6T trafi na rynek z zainstalowanym Androidem Pie - potwierdził szef firmy
Zobacz: Sprzedaż OnePlusa 6T w Europie rozpocznie się 6 listopada

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: @IshanAgarwal24