DAJ CYNK

Pies pogryzł powerbank. Do tragedii zabrakło niewiele

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Sprzęt

Pies pogryzł powerbank. Do tragedii zabrakło niewiele

Do niecodziennego zdarzenia doszło w jednym z domów w Oklahomie. Pies dorwał się do powerbanka i tak intensywnie się nim bawił, że spowodował pożar.

Uważajcie, co zostawiacie w zasięgu swoim czworonogów. Boleśnie przekonali się o tym mieszkańcy miasta Tulsa w Oklahomie. Ich pies dopadł się do powerbanka i zaczął go podgryzać. To doprowadziło do pożaru. Na szczęście nikt nie ucierpiał w całym zdarzeniu.

Pogryziony powerbank spowodował pożar

Straż pożarna przekazała, że pies, razem z kotem i kolejnym psem, które przebywały w tym samym pomieszczeniu, uciekł przez specjalne drzwiczki. W tym czasie mieszkańcy domów przebywali w jego innej części, ale ich również udało się ewakuować. Całe zdarzenie można zobaczyć na poniższym wideo, nagranym przez umieszczoną w domu kamerę.

O ile nikomu nic się nie stało, o tyle pies spowodował spore szkody. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił. Strażacy przyznali, że odnotowują coraz więcej zdarzeń związanych z wadliwymi bateriami w urządzeniach mobilnych. Co prawda w tym wypadku trudno mówić o wadzie, bo do uszkodzenia sprzętu doprowadził czworonóg, ale nie zmienia to faktu, że wielokrotnie słyszeliśmy już o wybuchających smartfonach. Do jednego zdarzenia doszło nawet w polskiej szkole.

Zobacz: Smartfon Realme nagle wybuchł. Tym razem w Polsce

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: TVN24