Premiery nowych smartfonów Samsunga spodziewaliśmy się dopiero w październiku. Tymczasem Koreańczycy zaskoczyli nas prezentując dzisiaj Galaxy A7.
Trzy aparaty nowego Galaxy A7 zostały ułożone w pionie, podobnie jak w Huaweiu P20 Pro. W przypadku Samsunga, co też jest jego zaletą, aparat nie wystaje ponad powierzchnię obudowy. Aparaty mają rozdzielczość 8 Mpix (F/2.4, obiektyw szerokokątny, 120°), 24 Mpix (F/1.7, główny aparat z autofocusem) oraz 5 Mpix (F/2.2, odpowiedzialny za pomiar głębi pola). Przednim aparatem wykonamy zdjęcia o rozdzielczości 24 Mpix (F.2.0).
Smartfon został wyposażony w 6-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2220 pikseli, bez wcięcia. Sercem urządzenia jest 8-rdzeniowy procesor taktowany zegarem 2,2 GHz. Najprawdopodobniej jest to Exynos 7885. Wspierają go 4 lub 6 GB pamięci RAM, a na przechowywanie plików otrzymamy 64 lub 128 GB pamięci wbudowanej. Galaxy A7 (2018) będzie sprzedany z Androidem 8.0, a za zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 3300 mAh. Warto też zaznaczyć, że podobnie jak w Moto Z3 Play, czytnik linii papilarnych został umieszczony na prawym boku obudowy.
Nie wiemy jeszcze kiedy smartfon trafi do sprzedaży oraz jaka będzie jego cena. Więcej szczegółów powinniśmy poznać maksymalnie 11 października.
Aktualizacja
Galaxy A7 będzie dostępny sprzedaży w Polsce już 28 września. Pierwsi nabywcy będą mogli skorzystać z programu Samsung Odkup. Klienci odsprzedający inne urządzenia otrzymają kod promocyjny o wartości 250 zł. Warunkiem skorzystania z oferty jest aktywowanie nowo kupionego Galaxy A7 nie później niż 8 listopada i odsprzedanie starego urządzenia do 4 listopada.
Źródło tekstu: Samsung; wł
