Vivo zaprezentował całkowicie nowy smartfon. Tym razem zadebiutował Vivo Y30 5G. Jest tani, ale ma wszystko co trzeba.
Emocjonujemy się flagowcami, ale to niska półka odpowiada za większość sprzedaży. Teraz Vivo zaprezentował kolejnego budżetowca. Chińska marka zdecydowanie jest teraz w gazie pod tym względem. Producent tym razem pokazał model Vivo Y30 5G. Do premiery doszło w Tajlandii.
Sercem nowego modelu jest układ MediaTek Dimensity 700. To naturalny wybór - jest tani, ma 5G, dobrze się sprawuje. A w zasadzie nie jest tylko tani, ale najtańszy z układów z łącznością 5G. Do kompletu użytkownik dostaje 6 GB RAM oraz 128 GB pamięci wbudowanej. Telefon poza zwykłą pamięcią RAM kusi też 2 GB RAM-u wirtualnego. Nie zabraknie miejsc na kartę pamięci.
Wyświetlacz LCD ma przekątną 6,51 cala. Z przodu zobaczymy pojedynczy sensor 8 Mpix, natomiast z tyłu znajdują się dwa aparaty. Pierwszy ma 50 Mpix, drugi ma 2 Mpix. Akumulator ma z kolei pojemność 5000 mAh.
W zestawie nie zabraknie ładowarki, etui oraz szkła hartowanego. Smartfon będzie też miał jacka 3,5 mm. Pod tym względem model prezentuje się zatem bardzo dobrze. Jesteśmy niestety świadkami zanikania ładowarek w pudelkach i jacka z telefonów.
Zobacz: Vivo Y35 już niedługo. Pojawi się w Europie
Zobacz: Vivo w tarapatach. Musi się tłumaczyć z prania pieniędzy
Źródło zdjęć: vivo
Źródło tekstu: fonearena
