DAJ CYNK

Więcej telefonów z Exynosami w 2021

Michał Świech

Sprzęt

Exynos 880

Samsung wziął sobie do serca fakt, że jego układy Exynos nie cieszą się taką estymą, jak koreański gigant by sobie życzył. Oznacza to pewne zmiany na tym kierunku.

Samsung od lat prowadził dość specyficzną politykę dwóch różnych układów w swoich flagowcach. Koreański producent rzadko kiedy wysyłał na konkretny rynek wyłącznie jedną wersję, jednak Exynosy zwykle przeznaczone były dla krajów azjatyckich (poza dwoma) oraz europejskich. Do Ameryki Północnej (USA, Kanada), Chin i przede wszystkim Korei Południowej głównie skierowane były Snapdragony. Podział taki nie jest przypadkowy, od dawna wiadomo było, że autorskie układy Samsunga nie osiągają takich wyników jak Snapdragony.  W końcu różnica stała się tak duża, że Samsung nie mógł już dłużej udawać, ze tego nie widzi i w Korei Południowej prawie całkowicie usunął ze sprzedaży wariant z Exynosem.

Teraz jednak Samsung postanowił przystąpić do kontrofensywy. Firmie sprzyja sytuacja na rynku - coraz droższe stają się układy Qualcommu. Coraz więcej firm zaczyna poważnie rozważać, czy faktycznie nie trzeba się rozejrzeć za kimś innym. Samsung rozwinął już współpracę z Xiaomi, Oppo oraz Vivo. Wszystkie te firmy wydają i wydawać będą niektóre modele z układem koreańskiego producenta. W przyszłym roku zobaczymy ich jeszcze więcej. Samsung porzucił też prace nad całkowicie własnym CPU i zaufa w tej sprawie rozwiązaniom ARM. W kwestii GPU zobaczymy zastąpienie Mali GPU przez propozycje AMD.

Zobacz: Samsung Galaxy S20 Fan Edition będzie mieć Exynosa 990
Zobacz: Nowy Exynos 990 zadebituje z Galaxy Note 20. I ma być tak dobry, jak Snapdragon

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: phonearena

Tagi: samsung