Chiński Xiaomi szykuje kolejną odsłonę swojego telefonu dla graczy. Standardowo wyda go należąca do firmy marka Black Shark. Nadchodzący model to Black Shark 3S.
Xiaomi to marka, która swój rozgłos zdobyła jako król budżetowców. W niższych półkach cenowych firma urządziła swoje prawdziwe królestwo. W tych wyższych idzie jednak gorzej, klienci gotowi wydać na telefon najwięcej wolą bowiem Apple'a, Samsunga czy Huaweia. W samych Chinach miejsce Samsunga zajmują flagowce Oppo. To jednak flagowce są prawdziwą kopalnią złota, tam są przecież największe marże. Szczególnie dobrze rozumie to Apple. Sam Xiaomi od dawna próbuje wejść do tego segmentu. Częścią tych wysiłków było bez wątpienia wkroczenie do walki w sektorze telefonów dla graczy. Tam należący do Xiaomi Black Shark znalazł się w cieniu Asusa i jego ROG Phone'a.
Nie oznacza to jednak, ze Xiaomi składa broń. W końcu nie po to chiński producent oficjalnie robił Black Sharka osobną marką. Rok temu Xiaomi Black Shark 2 pojawił się w marcu, natomiast latem zadebiutowała jego mocniejsza wersja - Black Shark 2 Pro. Teraz do Black Sharka 3 dołączy Black Shark 3S. Będzie to urządzenie z układem Snapdragon 865+, wyświetlaczem z odświeżaniem 120 Hz oraz ładowarką 65 W. Producent chwalił się jednak niedawno też ładowarką 120 W. Tej jednak najpewniej zabraknie w pudełku.
Zobacz Xiaomi po raz kolejny próbuje przebić się w Korei
Zobacz Xiaomi Redmi 9A i Redmi 9C z NFC debiutują w Europie. Jakie ceny?
Źródło tekstu: sparrowsnews
