DAJ CYNK

x-kom wyprzedaje smartfony. Za te pieniądze nie ma co czekać

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Taryfy, promocje, usługi

x-kom wyprzedaje smartfony. Za te pieniądze nie ma co czekać

Szukasz solidnego, ale niedrogiego smartfona? W takim razie powinieneś zainteresować się nową promocją, przyszykowaną przez sklep x-kom.

Dzisiaj kupowanie flagowych smartfonów coraz bardziej mija się z celem. Już modele ze średniej półki mają wiele do zaoferowania. Co więcej, także te najtańsze telefony w większości przypadków będą w pełni wystarczające dla ich użytkowników. Jednym z takich modeli jest Infinix Note 30 5G, którego aktualnie możecie kupić w świetnej promocji.

Promocja na Infinix Note 30 5G

Promocję przygotował sklep x-kom, który przecenił smartfony Infinix Note 30 5G aż o 210 zł. Dzięki temu, zamiast 899 zł, zapłacicie za nie zaledwie 689 zł. Przy takiej kwocie jest to wręcz okazja, a do wyboru są dwie wersje kolorystyczne — czarna oraz pomarańczowa.

Urządzenia, pomimo stosunkowo niskiej ceny, mają sporo do zaoferowania. Za 689 zł otrzymujecie smartfon z ekranem IPS o przekątnej 6,78 cala, rozdzielczości 2400 × 1800 i z odświeżaniem 120 Hz. W tej półce cenowej to wciąż rzadkość. Z kolei za wydajność odpowiada przyzwoity układ MediaTek Dimensity 6080, wspierany przez 8 GB pamięci RAM. Do tego dochodzi jeszcze 128 GB przestrzeni dyskowej, co pozwoli na instalację wielu gier i aplikacji oraz przechowywanie mnóstwa zdjęć i filmów.

Jednak na tym lista zalet się nie kończy. Infinix Note 30 5G wyposażony jest w baterię o pojemności aż 5000 mAh. Jakby tego było mało, to oferuje dość szybkie ładowanie 45 W, więc uzupełnienie stanu akumulatora powinno być bardzo szybkie. Nieźle jest też pod kątem fotograficznym, bowiem główny aparat oferuje rozdzielczość aż 108 Mpix. Do tego obsługa 5G, NFC, WiFi, Bluetooth i wodoszczelność na poziomie IP53.

 
Sprawdź promocję na smartfon:
Infinix Note 30 5G Sunset Gold
 
Sprawdź promocję na smartfon:
Infinix Note 30 5G Magic Black

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock / Magda Wygralak, własne