Rosyjski urząd komorniczy nakazał sprzedaż na aukcji udziałów norweskiego Telenora w rosyjskim Vimpelcomie. Uzyskane w ten sposób 1,7 mld dolarów ma być przeznaczone na spłatę grzywny nałożonej na Telenor z tytułu utrudniania Vimpelcomowi wejścia na Ukrainę.
Vimpelcom to drugi pod względem wielkości rosyjski operator . Obsługuje prawie 50 mln klientów w Rosji, 6,5 mln w Kazachstanie, 1,9 mln na Ukrainie, 0,5 mln w Armenii i 3,7 mln w Uzbekistanie. Rozpoczyna też działalność w Kambodży i Wietnamie.
Komornicy zajęli 26,6% akcji z 29,9% posiadanych przez Telenora w Vimpelcomie, bo Telenor odmówił zapłaty 1,7 mld dolarów zasądzonych w lutym na rzecz spółki Farimex Products, mającej w Vimpelcomie 0,02% udziałów. Ta tajemnicza spółka zarejestrowana na brytyjskich Wyspach Dziewiczych zarzuciła Norwegom, że sprzeciwili się w 2005 roku kupnu operatora ukraińskiego URS, co naraziło ją na straty finansowe. Telenor twierdził, że za całą sprawą stoi grupa Alfa Michaiła Fridmana, mająca 44% w Vimpelcomie.
Werdykt o grzywnie to kolejny etap walki Telenora z Fridmanem. Alfa zaprzecza jakimkolwiek związkom z Farimeksem, ale analitycy są zdania, że obie chcą zyskać kontrolę nad Vimpelcomem.
Źródło tekstu: Reuters, Rzeczpospolita
