Biuro prasowe Netii potwierdziło, że to właśnie Netia padła ofiarą hakera, który wykradł dane dotyczące około 4 tys. klientów. Za zwrot danych 25-letni haker i jego 19-letni wspólnik żądali około 100 tys. zł okupu.
Wykradzione z serwera dane dotyczyły klientów małej spółki zależnej Netii i jak podało Gazecie.pl biuro prasowe Netii - były to dane historyczne (sprzed kilku lat). Przestępców rozpracowali wspólnie policjanci z Katowic, Krakowa i Jastrzębia Zdroju. Teraz podejrzanym grozi do 5 lat więzienia.
Wcześniej o włamaniu na serwery dużej firmy telekomunikacyjnej (gdy jeszcze nie było wiadomo, że chodzi o Netię) pisaliśmy w tej wiadomości.
Źródło tekstu: Gazeta.pl, PAP, wł
