DAJ CYNK

Wyciekły dane osobowe klientów Orange

LuiN

Wydarzenia

Dane osobowe setek tysięcy abonentów Orange od kilku miesięcy można było kupić w Internecie - donosi Puls Biznesu. Policja zatrzymała trzy osoby.

Dane osobowe setek tysięcy abonentów Orange od kilku miesięcy można było kupić w Internecie - donosi Puls Biznesu. Policja zatrzymała trzy osoby.

W internetowej ofercie pojawiły się bazy danych zawierające imiona i nazwiska, numery telefonów, PESEL, NIP i dokumentów tożsamości oraz adresy tradycyjne i e-mail setek tysięcy klientów sieci Orange. Wyjściowa cena pojedynczego rekordu ustalona została przez przestępców na 1 zł. Sprawa wyszła na jaw, gdy jeden z potencjalnych nabywców danych 135 tys. osób postanowił zawiadomić policję.

Sprzedający został zatrzymany w Łodzi w miejscu umówionego spotkania, dwie kolejne zatrzymano następnego dnia w Warszawie - z czego jedną przy biurku w siedzibie Orange.

Sprawy nie komentuje Orange. Nie chcemy przeszkadzać policji w prowadzeniu śledztwa - ucina zapytany o wyciek danych Wojciech Jabczyński, rzecznik prasowy Orange Polska.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Puls Biznesu