Dwóch współlokatorów w amerykańskiej Tulsie stoczyło zażarty bój na temat wyższości mobilnych systemów operacyjnych.
To był typowy scenariusz rodem z kroniki kryminalnej. Niewielkie mieszkanie, alkohol, dwoje młodych ludzi i... dyskusja o mobilnych systemach operacyjnych. Jeden z nich był posiadaczem urządzenia z Androidem, drugi z kolei iOS. Dalej był dźwięk tłuczonego szkła i przekonywanie kompana o wyższości swojego systemu przerodziło się w walkę na rozbite butelki po alkoholu. Jednego z zakrwawionych mężczyzn znalazła kobieta na pobliskim parkingu i od razu zaalarmowała lokalną policję. Jeden z uczestników kłótni został dźgnięty rozbitą butelką, natomiast drugi miał ranę na głowie powstałą w wyniku uderzenia butelką (nie wiadomo czy tą samą).
W ten oto sposób odwieczna walka posiadaczy Androidów oraz urządzeń Apple nie została rozwiązana i pozostaje nam czekać na ich kolejną odsłonę. Miejmy nadzieję, że tym razem mniej krwawą.
Źródło tekstu: cellular-news; wł
