DAJ CYNK

Google spadnie z tronu? Nadchodzi sensacyjny rywal

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Wydarzenia

Google spadnie z tronu? Nadchodzi sensacyjny rywal

Jeśli wyszukiwać coś w sieci, to tylko za pośrednictwem Google – zdaje się myśleć większość osób. Niebawem jednak taki pogląd może zostać bardzo wyraźnie zakwestionowany.

Dane są jednoznaczne: Google to bezapelacyjnie najpopularniejsza wyszukiwarka na świecie, która o kilka długości zostawia w tyle swych największych konkurentów. Ale czy tak zostanie na zawsze?

Nie ukrywajmy, żeby odpowiedzieć na tak postawione pytanie, trzeba byłoby mieć szklaną kulę. a tej niestety w redakcji nie posiadamy. Faktem jest natomiast, że w świetle najnowszych doniesień dla wyszukiwarki Google szykuje się naprawdę potężny konkurent.

Zapnijcie pasy. Nadchodzi wyszukiwarka od OpenAI

Nad własną wyszukiwarką intensywnie pracuje OpenAI, firma odpowiedzialna za hitowy ChatGPT – donosi „The Information”. I co w takim wypadku logiczne, ma to być rozwiązanie oparte na sztucznej inteligencji. 

Szczegóły projektu nie są znane, ale nowa wyszukiwarka zapożyczy ponoć pewną część kodu od Microsoft Bing. To również logiczne, wszak wszyscy doskonale wiemy o bliskich związkach łączących OpenAI i potentata z Redmond.

Zauważmy też, same doniesienia o trwających pracach nad taką wyszukiwarką nie powinny dziwić. OpenAI ma już wszak w portfolio swój własny crawler, tj. program indeksujący treści – GPTBot. 

Sztuczna inteligencja zdetronizuje Google?

Inna sprawa, że w tle cały czas pozostaje wspomniany już Bing, mimo iż przy niespełna 4 proc. udziału w rynku może uchodzić on za rozwiązanie marginalne. Zwłaszcza w obliczu około 91,5 proc. internautów zgromadzonych wokół Google.

Ba, Bing też oferuje AI i wykorzystuje generatywną sztuczną inteligencję do udzielania bezpośrednich odpowiedzi na zapytania. Być może jednak start świeżej marki, to dobra okazja, by przełamać dotychczasową hegemonię, przyciągając entuzjastów nowinek. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock / PixieMe

Źródło tekstu: The Information, oprac. własne