DAJ CYNK

ITI planuje MVNO

WitekT

Wydarzenia

Szybko wydłuża się lista przedsiębiorców, którzy chcą zostać operatorami MVNO. Prowadzony przez UKE rejestr liczył w grudniu 52 pozycje. Według stanu na początek sierpnia, chętnych jest już dwa razy więcej – dokładnie 102.

Szybko wydłuża się lista przedsiębiorców, którzy chcą zostać operatorami MVNO. Prowadzony przez UKE rejestr liczył w grudniu 52 pozycje. Według stanu na początek sierpnia, chętnych jest już dwa razy więcej – dokładnie 102.

Większość zainteresowanych to nikomu nieznane firmy, często niekwalifikujące się do wpisu w KRS (dysponują jedynie numerem w Ewidencji Działalności Gospodarczej). W ostatnim czasie jednak na listę UKE zostały wpisane spółki, których pojawienie się na rynku telekomunikacyjnym może wywołać spore zamieszanie. Na razie to potentaci branży medialnej. Ścieżkę przetarł Cyfrowy Polsat, który na początku czerwca podpisał z PTC umowę umożliwiającą rozpoczęcie działalności jako operator wirtualny. Pisaliśmy o tym w tej wiadomości. Teraz w rejestrze UKE pojawiły się: Grupa ITI – właściciel telewizji TVN i portalu Onet, Eurozet – nadawca radia Zet, i Aster – operator kablowy działający na terenie Warszawy, Krakowa, Zielonej Góry i ich okolicach.

Żadna z tych firm nie ma doświadczenia w branży telekomunikacyjnej. W wirtualnym biznesie to jednak drugorzędna okoliczność. W wariancie minimum rola operatora wirtualnego może ograniczać się do odsprzedaży pod własną marką kupionych hurtowo kart SIM i minut połączeń. Dlatego siłą kandydata na takiego operatora nie jest praktyka w branży, ale możliwość dotarcia do potencjalnych klientów.

Kolejnym atutem medialnych graczy jest możliwość zaproponowania dodatkowych usług i ofert wiązanych (np. zniżek na abonament telewizyjny, bilety do kin – należących do Grupy ITI). Na podobnym pomyśle wypłynął Virgin Mobile, jak dotąd największy wirtualny operator komórkowy, działający na kilku kontynentach, który w samej Wielkiej Brytanii ma ponad 5 mln użytkowników. Firma celuje przede wszystkim w młodych klientów, oferując im, oprócz prostych taryf, zniżkowe ceny na płyty i koncerty.

W ITI pracuje też były prezes PTC – Bogusław Kułakowski – który najwyraźniej buduje silny zespół telekomunikacyjny. Jest on wiceprezesem zarządu odpowiedzialnym za badania, technologie i rozwój. W ITI znalazło także pracę kilku jego współpracowników z PTC, m.in. Grzegorz Iwaniuk, kierownik sprzedaży pośredniej czy Tomasz Jurczak, asystent Iwaniuka.

To, kiedy pojawią się operatorzy wirtualni, w dużym stopniu zależy od UKE, który określi warunki, na jakich operatorzy sieciowi – Centertel, Polkomtel i PTC – będą zobowiązani z nimi współpracować. Do tego czasu kandydaci na operatorów wirtualnych raczej nie podejmą poważnych negocjacji z sieciowymi partnerami.

Według analityków rynku telekomunikacyjnego, dzięki decyzjom UKE i pojawieniu się nowych operatorów, za rok koszt minuty połączenia będzie niższy o 10-15% niż teraz. Według analityków nie dojdzie jednak do wojny cenowej. Potwierdza to oferta Tele2 z rynku francuskiego. W zamian za abonament w wysokości 24,9 euro klient dostaje 2 godziny darmowych rozmów. Po ich wykorzystaniu musi płacić 0,35 euro za minutę rozmowy i 9 centów za SMS. Dla porównania, 2-godzinny abonament w ofercie Bouygues (operatora sieciowego) kosztuje 29,9 euro, minuta rozmowy 0,34 euro, a SMS 12 centów. Oferta Tele2 jest więc tańsza, ale różnica nie jest wielka.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Gazeta Prawna, wł