Zakończenie badania najważniejszych rynków
telekomunikacyjnych i wyznaczenie dla operatorów na nich dominujących obowiązków regulatorskich nastąpi w II kwartale 2006 r. - poinformowała na podsekretarz stanu w resorcie transportu i budownictwa, odpowiedzialna za dział łączności Anna Streżyńska.
Według niej, do końca roku ma wejść w życie nowela Prawa Telekomunikacyjnego, która skróci czas wykonywania analiz rynkowych.
W połowie października Komisja Europejska upomniała Polskę, że mimo licznych ponagleń nie przekazała wymaganych przez unijne prawo analiz dotyczących rynku telekomunikacyjnego. Analizy
polegają na stwierdzeniu, czy dany rynek jest konkurencyjny. Jeśli nie, to zostają wskazane podmioty o znaczącej pozycji rynkowej, na
które mogą być nałożone obowiązki regulacyjne (np. uzgadnianie cennika usług z regulatorem rynku).
Streżyńska zaznaczyła, że przyspieszenie analiz rynkowych ma służyć poprawie konkurencyjności rynku telekomunikacyjnego, co przełoży się m.in. na spadek cen. Przyczynić do tego ma się także
stała analiza kosztów operatorów o znaczącej pozycji na rynku, wprowadzenie i poprawa istniejących już ofert ramowych (m.in. o
łączeniu sieci czy pętli lokalnej), wprowadzenie usług hurtowych oraz zapewnienie przenoszalności numerów.
Wiceminister poinformowała, że będzie także dążyła do wprowadzenia usługi hurtowego zakupu dostępu do sieci (WLR), co umożliwiłoby alternatywnym operatorom stacjonarnym zakup od
Telekomunikacji Polskiej abonamentu telefonicznego i jego sprzedaż swoim klientom. Według niej, mogłoby to spowodować znaczący spadek wysokości opłat za abonament telefoniczny.
Decyzję o wprowadzeniu WLR musi podjąć URTiP. Gdyby już teraz zaczął nad nią pracę, mogłaby ona być wydana w ciągu miesiąca - powiedziała Streżyńska. Dodała, że decyzja o wprowadzeniu WLR musiałaby mieć nadany rygor natychmiastowej wykonalności.
Wiceminister poinformowała także, że w przypadku wprowadzenia w Polsce roamingu krajowego w telefonii komórkowej operatorzy wirtualni musieliby mieć gorsze warunki korzystania z
romanigu niż operatorzy budujący własną infrastrukturę. Jej zdaniem, taki krok ma promować tych ostatnich.
Nad wprowadzeniem roamingu krajowego trwają obecnie prace w URTiP.
Streżyńska, pytana o stosunek do stworzenia z operatorów telekomunikacyjnych, należących do państwowych spółek (np. telefonia Dialog należąca do KGHM, czy Exatel należący do PSE), Krajowego Operatora Telekomunikacyjnego (KOT), mającego być
przeciwwagą dla Telekomunikacji Polskiej, powiedziała, że jest to racjonalny pomysł, prowadzący do obniżenia kosztów działalności
poszczególnych operatorów.
Jednak taka integracja musiałaby doprowadzić do prywatyzacji KOT - podkreśliła Streżyńska. Dodała, że powołanie KOT nie jest pomysłem rządu ani resortu transportu i budownictwa.
Źródło tekstu: PAP
