DAJ CYNK

KRRiT ogłosi konkurs na kandydatów na prezesa UKE

WitekT

Wydarzenia

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała o rozpisaniu otwartego konkursu, który ma wyłonić kandydatów na prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej - poinformował członek Rady, Tomasz Borysiuk.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zdecydowała o rozpisaniu otwartego konkursu, który ma wyłonić kandydatów na prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej - poinformował członek Rady, Tomasz Borysiuk.

Zgodnie z tzw. ustawą medialną, uchwaloną pod koniec grudnia 2005 roku, prezes UKE jest wybierany przez premiera spośród trzech kandydatów, wyłonionych przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.

Oferty w konkursie, który rozpocznie się w piątek, będzie można składać przez 10 dni. Oferty zostaną ocenione, a wybrane osoby zostaną zaproszone na rozmowę kwalifikacyjną. Nie wiadomo, jak długo potrwa ocena nadesłanych zgłoszeń. Potem członkowie Rady w głosowaniu wybiorą trzech kandydatów na prezesa UKE. Jeśli KRRiT nie zdoła wybrać trzech kandydatów, to konkurs zostanie powtórzony.

Borysiuk pytany, dlaczego tak długo KRRiT zajmował się pracami nad procedurą wyboru kandydatów na prezesa UKE, Borysiuk powiedział, że przyczyną była zmiana koncepcji. Początkowa koncepcja, aby członkowie Rady sami zgłaszali kandydatów i ich później oceniali, była nie do zaakceptowania. Dlatego też zdecydowaliśmy się przeprowadzić konkurs otwarty dla wszystkich, którzy spełnią określone wymogi - wyjaśnił Borysiuk.

Kandydat na prezesa musi mieć wykształcenie wyższe oraz posiadać doświadczenie w działalności telekomunikacyjnej lub pocztowej. Regulator rynku telekomunikacyjnego nie ma prezesa od połowy stycznia, czyli od dnia likwidacji Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty i powołania na jego miejsce UKE. Zgodnie z decyzją premiera, obowiązki prezesa Urzędu, do czasu wyboru jego szefa, pełni wiceminister transportu i budownictwa Anna Streżyńska. Brak nowego prezesa Urzędu powoduje opóźnienia w jego pracach, zmierzających do realizacji liberalizacji rynku telekomunikacyjnego. Pisaliśmy o tym w tej wiadomości.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: PAP