DAJ CYNK

Ksiązki telefoniczne odchodzą do lamusa

WitekT

Wydarzenia

Książka telefoniczna staje się coraz mniej istotnym źródłem informacji – wynika z prowadzonych przez instytut badawczy SMG/KRC cyklicznych badań pozycji marki. Badania wykazują, że wzrasta zainteresowanie personalizowanymi usługami informacyjnymi przez telefon. Polacy chcą szybkiej, sprawdzonej i aktualnej informacji.

Książka telefoniczna staje się coraz mniej istotnym źródłem informacji – wynika z prowadzonych przez instytut badawczy SMG/KRC cyklicznych badań pozycji marki. Badania wykazują, że wzrasta zainteresowanie personalizowanymi usługami informacyjnymi przez telefon. Polacy chcą szybkiej, sprawdzonej i aktualnej informacji.

Na polskim rynku jest około 20 firm, które w zależności od potrzeb klientów, informują o produktach i usługach przez telefon lub Internet. Aż 16 z 20 firm, jest zrzeszonych w Ogólnopolskiej Sieci Informacji Miejskiej (OSIM). Działają one lokalnie, na terenie 18 miast Polski. W Warszawie zaś jest Yellowel działający pod marką Żółty Telefon 9494.

Wyniki porównujące ilość osób korzystających z książek telefonicznych w 1998 roku oraz w I kwartale 2006 roku przedstawiają wyraźną tendencję spadkową. W dobie rozwoju rynku telefonii stacjonarnej oraz komórkowej znacznie prostsze i wygodniejsze staje się uzyskiwanie informacji przez telefon oraz Internet.

Usługa telefoniczno-internetowa to dla firm narzędzie wspomagające sprzedaż. Oznacza to, że osoba, która chce kupić określony produkt, ale nie może go samodzielnie znaleźć, może połączyć się telefonicznie z konsultantem Żółtego Telefonu 9494. Pracownik infolinii nie tylko pomoże znaleźć informacje na temat miejsc, gdzie dany produkt jest aktualnie w sprzedaży, ale również poinformuje o bieżących promocjach.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Media Run