Orange Polska rozpoczął rozmowy ze związkami zawodowymi w sprawie redukcji zatrudnienia w spółce w latach 2020-2021 - podaje Rzeczpospolita. W przyszłym roku wzrosnąć mają również wynagrodzenia minimalne.
Jak informuje Rzeczpospolita, ruszyły rozmowy zarządu Orange Polska ze związkami zawodowymi w sprawie nowej umowy społecznej. Będzie ona zawierać między innymi liczbę pracowników spółki, którzy w latach 2020-2021 będą mogli skorzystać z programu darmowych odejść oraz skalę podwyżki płacy minimalnej.
Zobacz: T-Mobile: będą masowe zwolnienia, operator tnie koszty
Zobacz: Wyniki Orange Polska za 3. kwartał: wyższe przychody i EBITDAaL. Przybywa klientów światłowodu i telefonii mobilnej
Związki zawodowe działające u pomarańczowego operatora podały, od 1 stycznia 2020 roku minimalne wynagrodzenie brutto ma wynieść 3000 zł. Dodatkowo pracownicy sklepów mogą liczyć na 10% premii ogólnej, niezależnej od premii od sprzedaży.
W ramach obecnej umowy społecznej, obowiązującej w latach 2018-2019, z programu dobrowolnych zwolnień mogło skorzystać 2680 pracowników Orange. Paweł Puchalski z Santander Biuro Maklerskie uważa, że w ciągu dwóch najbliższych lat redukcja zatrudnienia obejmie około dwóch tysięcy pracowników, a koszt odpraw wyniesie około 150 mln zł. Na koniec września tego roku operator zatrudniał 12,57 tys osób.
Zobacz: MOTO RAZR tylko w Orange - byliśmy na europejskiej premierze telefonu
Zobacz: Orange szuka testerów 5G z Warszawy i Lublina
Źródło tekstu: cyfrowa.rp.pl