Jorma Ollila, człowiek uważany za jednego z najlepszych, jeśli nie za najlepszego, menedżera przemysłowego Europy, opuszcza 31. maja stanowisko szefa Nokii - piszą fińskie media, nie ukrywając troski.
Ollila w ciągu 14 lat pracy na stanowisku prezesa koncernu Nokia zbudował jego światową potęgę. Przekształcił prowincjonalną firmę produkująca m.in. gumowe kalosze i sprzęt elektryczny w globalnego lidera telefonii komórkowej. O tym, że zamierza ustąpić, było wiadomo już w sierpniu zeszłego roku, o czym pisaliśmy w tej wiadomości. Na stanowisku zastąpi go jego bliski przyjaciel - Olli-Pekka Kallasvuo – szef działu telefonów komórkowych.
56-letni Ollila, ojciec trojga dzieci, honorowy obywatel Pekinu i miłośnik tenisa, po opuszczeniu Nokii nie będzie siedzieć bezczynnie. Ten absolwent Uniwersytetu Helsińskiego, London School of Economics oraz Politechniki Helsinskiej będzie m.in. członkiem rady nadzorczej zbudowanego przez siebie koncernu oraz energetycznego giganta Shell.
Źródło tekstu: PAP
