DAJ CYNK

Plus: Play aż półtora roku zabrało namówienie Mumio na przejście

WitekT

Wydarzenia

W rozmowie z Wyborczą rzecznik prasowy Play Marcin Gruszka mówi, że nie obawia się skojarzeń grupy z Plusem. Z tego skojarzenia chce zrobić atut, aby klienci zobaczyli, że ludzie z Plusa przeszli do Playa. To stwierdzenie rozbawiło - jak sami przyznają - i zdziwiło pracowników biura prasowego Plusa.

W rozmowie z Wyborczą rzecznik prasowy Play Marcin Gruszka mówi, że nie obawia się skojarzeń grupy z Plusem. Z tego skojarzenia chce zrobić atut, aby klienci zobaczyli, że ludzie z Plusa przeszli do Playa. To stwierdzenie rozbawiło - jak sami przyznają - i zdziwiło pracowników biura prasowego Plusa.

Zobacz: Kabaret Mumio w reklamie Play.

Zaznaczają oni, że Mumio nie przeszło z Plusa do Play. Bo grupa, po siedmioletniej współpracy, w Plusie nie była już od półtora roku.

Play postanowiło odkopać Mumio - to oczywiście ich wybór, tylko prawdą jest, że Mumio nie przeszło z Plusa do Play - tylko trzymając się terminologii transferowej - zawodnicy pozostający od półtora roku bez klubu zostali zaangażowani przez nową drużynę - wyjaśnia Aleksandra Gieros-Brzezińska z biura prasowego Plusa dodając, że nie wie, dlaczego Play aż półtora roku zajmuje namówienie kogoś do przejścia do nich, ale to nie jej zmartwienie.

Co więcej, skoro Mumio tak się Play spodobało, Gieros-Brzezińska ma jeszcze jedną propozycję: oczywiście jeżeli Play potrzebuje pomysłów na reklamy, to możemy im kilka zgrać - począwszy od tych z lat 90. I jeszcze jedna wskazówka dla Play - u nas niedawno w reklamie był Obama. Jakby co, służymy danymi kontaktowymi.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Wyborcza