Jak często włączacie Siri? Przed odbyciem ważnej rozmowy lub w innych momentach, których historia powinna być znana najwyżej dwóm osobom... sprawdźcie czy wyłączyliście. Inaczej mogą posłuchać was setki osób.
Jeśli o czymś z branży technologii piszą wszystkie możliwe media na świecie, to znaczy, że stało się coś naprawdę poważnego. A o tym, że nagrań zawierających tajemnice medyczne i dźwięki uprawianej miłości przez użytkowników Siri piszą już nawet The Guardian i RT.
Okazuje się, że 1% nagrań zarejestrowanych przez asystenta autorstwa Apple'a jest przekazywanych jego podwykonawcom w celu analizy języka oraz dbaniu o jak najlepsze rozpoznawanie mowy. Niestety, często ludzie nie wiedzą o tym, że w danej chwili podsłuchuje ich Siri. najczęściej zdarza się to poprzez przypadkowe włączenie asystenta na Apple Watchu i HomePodzie.
Taka praktyka nie jest niczym dziwnym - próbki głosu z Alexy analizują podwykonawcy Amazonu.
Źródło tekstu: engadget, wł