Kandydatura Wiesława Rozłuckiego na członka rady nadzorczej Telekomunikacji Polskiej może nie paść na walnym, które ma odbyć się 9. listopada. Powodem jest konflikt interesów.
Rozłucki jest związany umową na doradztwo firmie Ernst & Young, która jest jednocześnie audytorem sprawozdań finansowych TP. Kandydaturę byłego prezesa Warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych miał wysunąć France Telecom. Żeby tak mogło się stać, Rozłucki powinien zrezygnować z E&Y.
O kandydaturze Rozłuckiego i rezygnacji Alaina Carlottiego z funkcji wiceprezesa TP pisaliśmy w tej wiadomości.
Źródło tekstu: wł
