Zmiana na stanowisku szefa UKE nie jest planowana - poinformował rzecznik rządu Jan Dziedziczak. W ten sposób odniósł się do informacji sobotniej Rzeczpospolitej, która napisała, że szefowa UKE Anna Streżyńska może stracić stanowisko.
Gazeta przypomina, że Sejm uchwalił ustawę, która umożliwia premierowi odwołanie - wybieranego do tej pory na pięcioletnią kadencję - prezesa UKE.
Jak pisze dziennik, Streżyńska została nominowana przez Kazimierza Marcinkiewicza bez aprobaty obecnego premiera Jarosława Kaczyńskiego.
Szerzej o tej sprawie pisaliśmy w tej wiadomości.
Źródło tekstu: PAP