DAJ CYNK

Słabe rokowania N90

WitekT

Wydarzenia

Najnowsza Nokia N90 to pierwsza z gamy zaawansowanych modeli tego producenta, która dzięki swojemu wyposażeniu miała zawładnąć rynkiem drogich telefonów. Niestety, nie wygląda to tak różowo jak przewidywano.

Najnowsza Nokia N90 to pierwsza z gamy zaawansowanych modeli tego producenta, która dzięki swojemu wyposażeniu miała zawładnąć rynkiem drogich telefonów. Niestety, nie wygląda to tak różowo jak przewidywano.

N90 jest mocno promowana jako zaawansowane i inspirujące urządzenie multimedialne. Podkreślana jest także obecność szklanej optyki renomowanego producenta - Carl Zeiss - która w połączeniu z matrycą 2 Mpix miała pozwalać na robienie wysokiej jakości zdjęć, niespotykanej do tej pory w telefonach.

Niezależni analitycy i przedstawiciele sieci sprzedaży mówią jednak jedno: za duża, za droga, wprowadzona z opóźnieniem. Wiele urządzeń potrafi robić zdjęcia tak samo dobrze jak N90, a są o połowę tańsze, nie mówiąc już o mniejszej wadze. Na dodatek opóźnienie wykorzystują rywale, którzy lada moment wypuszczą podobne, zaawansowane terminale. Takie ruchy już zapowiedziały Motorola i Samsung. SonyEricsson już ma K750i, choć nie jest to telefon 3G - jednak patrząc na popularność tego systemu w Europie nie powinno to być problemem.

Nie odnotowujemy zapotrzebowania na N90 w naszych sklepach - powiedział Daniel Lindholm, szef marketingu szwedzkiego oddziału Carphone Warehouse - sieci sklepów sprzedającej telefony komórkowe.

N-series to tylko małe usprawnienia w wyglądzie i możliwościach. N90 jest zaawansowana jak na produkt Nokii, ale już nie w porównaniu do konkurencji - stwierdził Neil Mawston, analityk ze Strategy Analytics.

Nokia liczy jednak na klientów - szczególnie wśród entuzjastów nowinek technicznych. Docelowa grupa to milion osób. Rzecznik Nokii Kari Tuutti twierdzi, że klienci niekoniecznie patrzą na umiejscowienie terminala w konkretnym segmencie rynku, ale na to, żeby się wyróżniał z tłumu. Takimi cechami, jego zdaniem, jest konstrukcja typu clamshell z obrotową klapką oraz wysokiej jakości aparat fotograficzny z możliwością kręcenia filmów. Klienci są w stanie zaakceptować większą wagę terminala, jeżeli ma większe możliwości niż inne telefony - dodał.

Nokia nie przedstawiła swoich przewidywań co do ilości sprzedaży, ale Neil Mawston ze Strategy Analytics szacuje to na kilkaset tysięcy sztuk w ciągu najbliższego kwartału. Na rynku nie pojawiło się do tej pory wiele egzemplarzy N90, jednak z półek znikały bardzo szybko. Trudno więc precyzyjnie ocenić popyt w sytuacji ograniczonej podaży.

Następną z N-series będzie N91 - muzyczny telefon z 3-gigabajtową pamięcią. Na rynku model ten powinien pojawić się w IV kwartale tego roku.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Dow Jones