Jeszcze w lipcu UKE wyda decyzję zobowiązującą Telekomunikację Polską do prowadzenia telefonicznego Biura Numerów i umieszczenia na stronie www
wyszukiwarki abonentów.
Decyzja UKE ma związek z wymogami stawianymi przez Unię Europejską. Z racji opóźnienia, Bruksela może wnieść sprawę przeciwko Polsce do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości. Pisaliśmy o tym w tej wiadomości.
TP ma także stworzyć spis abonentów, czyli książkę telefoniczną. TP została wyznaczona do prowadzenia usługi Biuro Numerów, jako operator, który ma największy udział w rynku. Operator ten musi jednak zgromadzić wszystkie dane o abonentach mniejszych sieci stacjonarnych oraz sieci komórkowych. TP zakończyła już negocjacje z 30 podmiotami, ale z kilkoma nie może się porozumieć co do charakteru rozliczeń.
Problem polega na tym, czy TP będzie płaciła firmom za dane,
które od nich bierze i w pewien sposób na nich zarabia, czy też TP
SA będzie opłacana za dane, bowiem musi utworzyć wielką bazę
danych, infrastrukturę - także informatyczną - oraz ją obsługiwać - powiedział Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE.
Jak stwierdził Strzałkowski, operatorzy telekomunikacyjni zostali poinformowani o tym, że mają czas na przekazanie danych do TP do końca lipca. Operatorzy komórkowi mogą mieć jednak problemy, ponieważ - jak poinformowali UKE - muszą mieć 5-7 miesięcy na zgromadzenie i przekazanie danych co spowoduje, że ten proces może jeszcze trochę potrwać.
Źródło tekstu: PAP