DAJ CYNK

Polacy korzystają, ale nie płacą. Średnio każdy ma 3000 zł długu

Karolina Mirosz (mkina)

Wydarzenia

Polacy masowo nie płacą. Średnio każdy ma 3000 zł długu

Nikt dzisiaj nie wyobraża sobie życia bez telefonu i Internetu. Problem pojawia się jednak, gdy mamy za nie płacić. Polacy nagminnie unikają opłat za usługi telekomunikacyjne.

Internet i telefony stały się nieodłącznym elementem życia Polaków. Zgodnie z badaniami GUS, dostęp do Internetu dotyczy już 93 proc. obywateli naszego kraju. Dane te odnoszą się zarówno do korzystania z połączenia bezprzewodowego, udostępnianego przez operatorów sieci komórkowych, jak i łączy stacjonarnych. Badania Założycielskie Krajowego Instytutu Mediów, wskazują natomiast, że posiadaczami telefonów jest 88 proc. rodaków.

Popyt na usługi telekomunikacyjne oraz dostęp do Internetu, wraz z rozwojem technologii i coraz większą istotnością tych narzędzi, podczas zadań domowych, wykonywania pracy, a także podtrzymywania życia towarzyskiego, stale rośnie.

Okazuje się jednak, że w Polsce nie każdy chce za nie płacić.  Zgodnie z Krajowym Rejestrem Dłużników obecnie poziom wierzytelności osób prywatnych oraz firm wobec operatorów telekomunikacyjnych oraz usługodawców internetowych, przekracza już miliard złotych. Na jednego obywatela Polski przypadają więc 3 tysiące niespłaconych abonamentów.

Firmy jako dłużnicy

W rejestrze znajduje się ponad 37 tysięcy podmiotów prawnych, które zostały tam wpisane z powodu zadłużenia wobec operatorów telekomunikacyjnych. Przedsiębiorstwa posiadają średnio po 10 tysięcy złotych zaległości w płatnościach. Ich wierzytelności stanowią w ogólnej kwocie 38 procent należności. W tej grupie znajduje się także niechlubny rekordzista. Jego zaległe opłaty wynoszą obecnie 14,5 miliona złotych.

Większość, bo aż 22 tysiące firm wpisanych do KRD, to działalności jednoosobowe. Ich łączna należność wynosi 140 milionów złotych, czyli średnio 6,5 tysiąca na każdy podmiot. Korporacje i duże firmy posiadają 240,9 milionów obciążenia. Na jedną z 15 tysięcy firm, przypada prawie 16 tysięcy złotych z niespłaconych faktur.

Analizując branże w zakresie której działają zadłużone firmy, najbardziej niewiarygodna okazuje się działalność związana z handlem. Drugim, najbardziej zadłużonym działem rynku jest budownictwo, trzecim zaś transport wraz z gospodarką magazynową.

Zadłużenie osób fizycznych

Klienci indywidualni także licznie zalegają z opłatami, gdyż jest ich aż 213 tysięcy. Dług częściej generują mężczyźni, którzy stanowią 56,8 osób zgłoszonych do KRD. Średnie zadłużeniu obu płci jest jednak podobne i plasuje się na wysokości 3 tysięcy złotych. Jak można się domyślić najmniej winni operatorom są najmłodsi dorośli przedstawiciele społeczeństwa, czyli osoby do 25 roku życia. Najczęściej wezwania do zapłaty bagatelizują zaś osoby w wieku 36-45 lat.

Największe długi za płatności za telefon czy Internet, posiadają mieszkańcy i firmy z województwa Mazowieckiego, którzy są winni aż 168 milionów złotych. Na drugim miejscu plasują się ludzie mieszkający i posiadający działalność w województwie Śląskim, a na trzecim Dolnośląskim, odpowiednio z 135 i 102 milionami zaległych opłat.

Walka z długami

Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej wskazuje, że operatorzy komunikacyjni starają się coraz bardziej przeciwdziałać niespłacaniu należnych im pieniędzy. W 2022 pobrali 2,5 miliona raportów na temat stanu zadłużenia potencjalnych klientów. W pierwszym kwartale 2023 roku, ilość zapytać o dane na temat usługobiorców, wzrosła aż o 16 proc. 

Dostawcy usług telekomunikacyjnych starają się zapobiec powtórzeniu sytuacji z okresu pandemii, kiedy to ogólna kwota niespłaconych należności, wyniosła aż 1,5 miliarda złotych. Obecnie stan ten raz maleje, raz rośnie. Zmniejszył się on jednak do 1,25 miliarda długu na rzecz usługodawców za okres ostatnich dwunastu miesięcy.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: KRD, oprac. własne