Urząd Regulacji Telekomunikacji Polski, po którego stronie jest Telekomunikacja Polska, robi problemy operatorom komórkowych z numerami audiotekstowymi.
Chodzi o numery zaczynające się na 0-700, które znajdują się w tzw. Planie Numeracji Krajowej (PNK), którym zarządza Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty. URTiP przydziela je poszczególnym operatorom, a 0-700 przypadły w większości TP. URTiP rok temu zaczął wydawać decyzje, w których stwierdzał, że operatorzy telefonii komórkowej: Polska Telefonia Cyfrowa i Polkomtel, posługując się również takimi numerami, czynią to bezprawnie i mają zaprzestać takich praktyk. Obie spółki zgodnie twierdzą, że jeśli nawet przypadkiem wystąpiła zbieżność numerów ich i TP, to numery komórkowe są wykorzystywane wyłącznie wewnątrz ich sieci i ktoś, kto nie jest abonentem, nie połączy się za ich pomocą z audiotele.
Operatorzy sieci komórkowych uważają, że nie ma nakazu wykorzystywania tylko PNK, nie ma też przepisów określających zasady numeracji wewnętrznej - tym bardziej, że URTiP nie zgłaszał sprzeciwu, kiedy cztery lata temu sieci informowały go o wprowadzeniu usług audiotele przy użyciu obecnie zakwestionowanych numerów. TP wraz z URTiP twierdzi, że sieci komórkowe nie miały prawa wykorzystywać tych numerów nawet na użytek wewnętrzny - są to też sieci publiczne i powinny korzystać z numerów z puli PNK.
Źródło tekstu: Puls Biznesu, wł
