Motorola zanotowała w I kwartale 2007 roku stratę - pierwszą od 2004 roku. Co gorsze, przedstawiciele firmy zapowiedzieli, że II kwartał nie zapowiada się pod tym względem lepiej. Głównym powodem tego stanu rzeczy jest kulejąca sprzedaż działu telefonów komórkowych oraz koszty akwizycji i restrukturyzacji.
Firma w pierwszych trzech miesiącach tego roku straciła 181 mln dolarów. W analogicznym okresie zeszłego roku miała zysk na poziomie 686 mln dolarów. Przychody całego koncernu spadły o 1,8% - z 9,61 mld dolarów w I kwartale 2006 roku do 9,43 mld dolarów w I kwartale tego roku. To poziom aż o 1 mld dolarów poniżej oczekiwań analityków.
Największy spadek przychodów w I kwartale tego roku zanotował dział telefonów komórkowych - aż o 15% do 5,4 mld dolarów. Firma sprzedała 45,5 mln sztuk aparatów - o 700 tys. mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Daje to firmie udział rynkowy na poziomie niecałych 18%.
Choć przedstawiciele firmy twierdzą, że w ujęciu rocznym zanotują zysk, to analitycy podchodzą do tych słów sceptycznie twierdząc, że naprawa finansów firmy będzie długą drogą.
Źródło tekstu: Telecoms Europe, wł
