DAJ CYNK

Żaryn: ataki spoofingowe to środek, który Rosja stosuje przeciw Zachodowi

Mieszko Zagańczyk

Wydarzenia

ataki spoofingowe to środek, które Rosja stosuje przeciw Zachodowi

Nie ma dnia, by nie pojawiały się zgłoszenia o nowych atakach spoofingowych na osoby z  życia publicznego. Dobór tych, którzy zostali zaatakowani, sugeruje, że chodzi tu o destabilizowanie naszego państwa – przekonuje Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych. Wskazuje przy tym na Rosję.

Mijający tydzień przyniósł kolejne ataki spoofingowe – wczoraj wieczorem o takim zdarzeniu poinformował prof. Marcin Matczak, który odebrał telefon z informacją, że jego syn Michał, czyli popularny raper Mata, nie żyje. Niepokojące połączenie nadeszło z numeru 800 808 808, czyli infolinii CBA. Co ciekawe, zbiegło się to z zatrzymaniem Maty za posiadanie narkotyków. Wywołało to falę spekulacji, sugerujących zarówno, że to atak służb państwowych na prof. Matczaka, jak twierdzeń, że to próba odwrócenia uwagi od zatrzymania rapera.

To nie był jednak odosobniony przypadek. Wcześniej o niemal identycznych rodzajach ataków mówił dziennikarz Wojciech Czuchnowski z „Gazety Wyborczej" oraz córka Romana Giertycha. Poprzednio też tajemniczy podszywacz atakował rodzinę Pawła Wojtunika, byłego szefa CBA.

Zobacz: Spoofing znów w użyciu. Zaatakowali córkę byłego szefa CBA

Menu środków, które Rosja stosuje przeciw Zachodowi

Na temat ataków wypowiedział się Stanisław Żaryn, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych.

Kolejne osoby są ofiarami ataków, które wyglądają na działania typu spoofing. Takie praktyki są przestępstwem i muszą być potępiane

 – napisał Żaryn na Twitterze.

Rzecznik potwierdził, że sprawę wyjaśnia prokuratura i policja. Jego zdaniem już teraz można zauważyć, że działania te wpisują się w próby zaogniania debaty publicznej w Polsce, a dobór tych, którzy zostali zaatakowani, sugeruje, że chodzi tu o destabilizowanie państwa.

Takimi metodami można wywoływać odpowiednie reakcje i działania w przestrzeni publicznej, wywołać falę insynuacji i podsycać nieufność wobec instytucji publicznych

– przekonuje Stanisław Żaryn.

Rzecznik ministra-koordynatora wskazał też, że efekty idą w stronę, której atakujący mógł oczekiwać. Pojawiła się fala insynuacji i oskarżeń pod adresem instytucji państwowych, które miałyby stać za tym atakiem.

Tego typu działania, z wykorzystaniem cybernarzędzi do wpływania na konkretne społeczeństwa, czy całe państwa, to menu środków, które Rosja stosuje przeciw Zachodowi

 – stwierdził Stanisław Żaryn w rozmowie z PAP.

Rzecznik zastrzega się, że trudno jest wychwycić dowody powiązań przy tego typu sprawach. Przekonuje przy tym, że destabilizowanie polskiego państwa w tej sytuacji, którą mamy obecnie, jest na korzyść Federacji Rosyjskiej, która ostatnio  wzmocniła swoje działania przeciwko NATO.

Zobacz: Atak na Polskę? Rząd wprowadza 1. stopień alarmowy
Zobacz: PKO BP: tak są atakowani klienci. Na spoofing nie ma mocnych

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Twitter, PAP