Modele wytypowane przez redakcję TELEPOLIS.PL przedstawiają się następująco (miejsca od ostatniego):
10. Apple iPhone 4S - ewolucja zamiast rewolucji, ale chętnych nie brakuje
Premiera iPhone’a 4S odbyła się z dużym opóźnieniem. Zamiast czerwca, producent wybrał początek października, dając tym samym dużo czasu na umocnienie swoich pozycji konkurentom - w tym przede wszystkim Samsungowi. Samsung rozpoczął rok premierą potężnego Galaxy S II i chyba największym wyzwaniem dla inżynierów Apple’a było właśnie pokonanie nowej Galaktyki. Czy to się udało? Pod względem programistycznym w kilku miejscach może i tak. iOS 5 przyniósł wiele udoskonaleń interfejsu, w tym chyba bardziej rozrywkowe niż użyteczne Siri (działające tylko w języku angielskim i z kompletem funkcji lokalizacyjnych jedynie w USA). W dalszym ciągu jednak przywiązani jesteśmy do jednego komputera za pomocą topornego iTunes’a, nie zobaczymy elementów Flash w przeglądarce internetowej czy nie prześlemy żadnych plików przez Bluetooth. Dla miłośników marki ograniczenia te nie są nowe i już dawno do nich przywykli - grunt, że nie doszły kolejne:-). Dla innych mogą być na tyle odpychające, że mimo wyjątkowo intuicyjnego interfejsu, poczują ze strony nadgryzionego jabłka lekką stęchliznę.
Nie znaczy to jednak, że iPhone 4S jest złym telefonem - wręcz przeciwnie, ma naprawdę wiele do zaoferowania. Od świetnej jakości obudowy, przez wciąż spektakularny ekran Retina, topowy aparat fotograficzny 8 Mpix z możliwością kręcenia filmów FullHD, rewelacyjną jakość dźwięku, potężny dwurdzeniowy procesor uzbrojony w grafikę PowerVR SGX543MP2, po nieskończone zasoby Apple App Store z ponad pół miliona gier, aplikacji i książek. Najpiękniejsze gry i najbardziej dopracowane aplikacje wychodzą właśnie na iPhone’y, a to, że Google oferuje w Android Markecie podobną ilościowo ofertę to tylko liczby. Tam programów niestety nikt nie sprawdza, podczas gdy do App Store nie trafiają niebezpieczne aplikacje, łamiące prawa autorskie czy próbujące na wiele sposobów wyłudzić pieniądze od użytkowników. To jest po prostu inna jakość. Jak skomentował jeden z naszych Czytelników, Google nie miał czego zaoferować podczas akcji rabatowej związanej z 10-miliardowym pobraniem z Android Marketu. Gdyby iPhone’y od modelu 3GS zaczęły kosztować połowę tego co obecnie, dziś by już pewnie nikt o Android Markecie nie pamiętał…
Wtórność konstrukcji telefonu Apple iPhone 4S sprawiła, że do finałowej dziesiątki trafił dopiero w dogrywce - jednym tylko głosem pokonując Sony Ericssona Xperia arc S. Trudno jednak odmówić miejsca w zestawieniu smartfonowi, który przez pierwszy weekend sprzedaży nabyło ponad 4 mln osób. Apple sprzedaje co kwartał 17 mln sztuk swoich iPhone’ów, co czyni je najpopularniejszymi smartfonami na świecie. I nie, nie jest to jedynie ślepa wiara w markę - iPhone’y naprawdę nadają się do dzwonienia:-).
Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.
9. HTC Sensation XE - "Sensacja" po poprawkach, pierdzi mocnym basem
Muszę przyznać, że ostateczna, tak niska pozycja w zestawieniu "Sensacji" od HTC trochę mnie zaskoczyła. Głosy na jej temat były naszej redakcji bardzo podzielone. Pierwsze HTC Sensation przyniosło nam wyższą rozdzielczość ekranów w świecie Androida - qHD (540 x 960) - długo jednak prymu ta rozdzielczość nie wiodła. Niestety wyższa rozdzielczość w połączeniu z zasobożernym interfejsem Sense 3.0 i "tylko" 768 MB pamięci RAM sprawiły, że HTC Sensation wyłożył się w benchmarkach, jego interfejs nie był idealnie płynny, a reklamowanych 2 rdzeni po 1,2 GHz każdy, prawie nie dało się odczuć. Do tego doszły nie do końca przemyślana obudowa pod względem rozstawu anten, która przyniosła rozmaite problemy z zasięgiem, ekran z odstającą w względem konkurencji czytelnością poza pomieszczeniami i bateria na której telefon pracował jeszcze krócej niż krytykowany pod tym względem Galaxy S II.
Nikogo więc nie dziwi, że HTC szybko zaprezentował poprawioną wersję urządzenia. Poprawki dotyczyły przede wszystkim procesora, który dzięki taktowaniu 1,5 GHz zbliżył Sensację do wyników najwydajniejszych smartfonów na rynku. Do tego bateria rozrosła się z 1520 mAh do 1730 mAh. Lepsze słuchawki w zestawie (marki Beats) i możliwość podrasowania dźwięku dzięki Beats Audio to już tylko kosmetyka - pierwsze Sensation oferowało już (i zarazem wreszcie) bardzo wysoką jakość dźwięku, której do tej pory w produktach HTC brakowało. Wraz z Sensacjami HTC znacznie poprawił też jakość zdjęć. Choć do wdrapania się na szczyty rankingów pod tym względem czeka HTC jeszcze daleka droga, to względem poprzednich smartfonów tajwańskiego koncernu można mówić nie o ewolucji, lecz o prawdziwej fotograficznej rewolucji.
Zobacz: dane techniczne i zdjęcia telefonu w katalogu.
