DAJ CYNK

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Przemysław Banasiak

Felietony

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Kupno taniej karty graficznej od górnika? To nic strasznego!
Czy warto kupować tanią kartę graficzną z Allegro lub OLX? Czym różni się karta od górnika względem karty od gracza? O czym warto wiedzieć? Dzisiaj pochylimy się nad tym tematem i rozwiejemy kilka miejskich legend.

Ostatnie dwa lata – 2020 i 2021 rok – to zdecydowanie nie był dobry okres na składanie nowego lub modernizację starego zestawu komputerowego. Głównie ze względu na niską dostępność i szalenie wysokie ceny kart graficznych. Dotyczyło to zarówno najnowszych propozycji NVIDIA GeForce RTX 3000 i AMD Radeon RX 6000, jak i starszych generacji. Wysokiego, średniego i niskiego segmentu wydajnościowego. Rodzimego, jak i zagranicznego rynku (nie tylko europejskiego!). Sklepów, ale również wszelakich portali aukcyjnych i ogłoszeń prywatnych.

Powodem drogich kart graficznych były kryptowaluty i COVID-19

W efekcie w sklepach albo dostępne było tylko kilka sztuk, albo ich ceny były stanowczo wyższe od sugerowanych przez producenta. Nie mówimy tutaj o różnicy kilkudziesięciu złotych, a od kilkuset do nawet kilku tysięcy. Momentami to było 318% MSRP! Na polskim rynku dochodziło do takich patologii, że osoby, które kupiły kartę graficzną zaledwie minutę po oficjalnej premierze w dużym sklepie czekały na ich dostarczenie kilka miesięcy.


Dwa główne powody to oczywiście pandemia COVID-19, która wpłynęła zarówno na produkcję na całym świecie – w tym w Chinach – jak i transport morski, ale również gorączka cyfrowego złota, czyli szaleństwo na kopanie kryptowalut. Zanim jednak przejdziemy dalej to wypada chociaż skrótowo i w dużym uproszczeniu wyjaśnić kilka kluczowych pojęć:

  • Karta graficzna - karta rozszerzeń dla komputera wyposażona w rdzeń (GPU) dysponującymi wyspecjalizowanymi jednostkami obliczeniowymi oraz pamięć (VRAM). Odpowiedzialna jest za renderowanie grafiki w grach i programach oraz konwersję na sygnał, który następny wyświetlany jest na monitorze.
  • Kryptowaluta - waluta cyfrowa, która została zaprojektowana jako środek wymiany za pośrednictwem sieci komputerowej. Nie jest ona teoretycznie zależna od władzy centralnej (np. bank, rząd). Bazuje na rozproszonych systemach korzystających z zaawansowanej kryptografii. Najpopularniejszą kryptowalutą jest Bitcoin, ale na rynku istnieje kilka tysięcy innych, mniejszych i większych walut tego typu.
  • Górnik (kryptowalut) - osoba zajmująca się hobbistycznie lub zawodowo pozyskiwaniem kryptowalut przy wykorzystaniu „koparek”.
  • Koparka (kryptowalut) - rozbudowany zestaw komputerowy składający się z jednej lub większej ilości kart graficznych, którego głównym celem jest pozyskiwanie kryptowalut.
  • Kopanie/wydobywanie (kryptowalut) - proces, w którym transakcje są zatwierdzane cyfrowo w sieci danej kryptowaluty i dodawane do łańcucha bloków. Odbywa się to poprzez rozwiązywanie złożonych kryptograficznych łamigłówek w celu weryfikacji bloków transakcji, które są aktualizowane w zdecentralizowanym blockchainie. W zamian osoby „kopiące” mogą otrzymać daną kryptowalutę.
  • MSRP (Manufacturer's Suggested Retail Price) - skrót pochodzący z języka angielskiego, który oznacza nic innego jak „cenę katalogową”. Innymi słowy jest to cena sugerowana przez producenta, w jakiej ten teoretycznie zaleca sprzedawcy detalicznemu sprzedaż produktu.

Rzecz jasna słowniczek pojęć mógłbym kontynuować dalej o pojęcia takie jak „blockchain”, „hashrate” i wiele innych, opisywać konkretne kryptowaluty lub rozwinąć bardziej definicje. Jednak dzisiaj nie jesteśmy tutaj w celu nauczenia kogokolwiek kopania, a ustalenia czy warto kupować tanie karty graficzne pochodzące z koparek.

Karty graficzne AMD i NVIDIA wróciły do sugerowanych cen

Od początku roku osoby śledzące rynek podzespołów komputerowych mogły zauważyć taniejące karty graficzne. Ceny topniały z miesiąca na miesiąc, aktualnie osiągając wreszcie niemalże wartości MSRP. Różnice są czysto kosmetyczne i pomijalne biorąc pod uwagę to z czym mieliśmy dotychczas do czynienia. Pod koniec maja układy NVIDIA GeForce RTX 3000 kosztowały średnio 106%, zaś AMD Radeon RX 6000 miały cenę na poziomie 102% MSRP. Zaś rynek wtórny zalewany jest kolejnymi używanymi modelami. Również ze starszych generacji – GeForce GTX 1000, RTX 2000, Radeon RX 5000 i inne.

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Skąd ta zmiana? Najważniejszy powód to krach na rynku kryptowalut. Cena największej z nich w postaci Bitcoina względem końca ubiegłego roku spadła z 66 500 dolarów do „zaledwie” 29 800 dolarów pod koniec maja 2022. To pociągnęło za sobą inne cyfrowe waluty, w tym bardzo chętnie kopane Ethereum. Tutaj mowa o spadku wartości w tym samym okresie z około 4700 USD za 1 ETH do 1800 USD. Dodajmy do tego drożejącą energie elektryczną i opłacalność po prostu dla wielu osób spadła na tyle, że postanowili zrezygnować z tego biznesu lub przynajmniej przestać dokupywać karty graficzne. Widać to zwłaszcza w krajach mocno rozwiniętych jak Europa Zachodnia, mniej w Azji.

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Wiemy już czemu było drogo i czemu teraz jest tanio. Ale co z najważniejszym pytaniem – czy warto kupować kartę graficzną od górnika? I tak, i nie. Zasadniczo jednak nie ma się czego bać. Wbrew pozorom górnicy często dbają o karty graficzne lepiej niż gracze. Niemożliwe? A jednak! I nie dotyczy to tylko profesjonalnych kopalni, ale również domorosłych górników.

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Gdy mówimy, że karta graficzna „kopie” to oczywiście nie bierze ona kilofa i nie zjeżdża pod ziemię. Rozwiązuje po prostu równania matematyczne, nie różni się to wiele od zadań wykonywanych w grach komputerowych. Ot, zależnie od kryptowaluty i wykorzystywanego algorytmu czasami nacisk jest kładziony bardziej na GPU, innym razem na VRAM. Skąd więc moje stwierdzenie, że górnik lepiej dba o kartę od gracza? Bo to narzędzie, „drukarka pieniędzy”. Często kupiona i zarejestrowana na firmę, a nie tylko źródło rozrywki, które można zastąpić łatwo czym innym.

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Kupno taniej karty graficznej od górnika? To nic strasznego!
Górnicy kryptowalut stosują przeważnie specjalny BIOS lub w programach takich jak np. MSI After Burner modyfikują ustawienia kart graficznych. Zmieniane są taktowania rdzenia, pamięci, limity mocy oraz krzywe obrotów wentylatorów. Ma to na celu znalezienie „złotego środka” czyli jak najlepszego stosunku wydajności do poboru mocy. W efekcie często skutkując niższymi temperaturami. Co więcej karty graficzne nie są zamknięte w małych i bądźmy szczerzy – rzadko czyszczonych obudowach komputerowych. Zamiast tego pracują na przewiewnych stelażach, często z dodatkowym, mocnym nawiewem i w pomieszczeniach gdzie jest mało kurzu czy sierści zwierząt.

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Ale przecież taka karta graficzna pracuje non stop! To musi być złe. Ponownie – tak i nie. Oczywiście są negatywy takiego stanu rzeczy jak wyższa eksploatacja łożysk w wentylatorach czy szybsze wysychanie past termoprzewodzącej oraz termopadów. Wszystkie z nich jednak łatwo i tanio wymienić w domowym zaciszu (wydatek od kilku do kilkudziesięciu złotych i od 20 do 60 minut pracy), co zresztą nie licząc wentylatorów powinno się robić przy kupnie każdej starszej karty graficznej. Jest w tym też pewien pozytyw – karta graficzna cały czas pracuje w mniej więcej tej samej temperaturze. Nie ma tutaj nagłych skoków zimno-ciepło, jak w przypadku gracza, czego elektronika bardzo nie lubi.

Zobacz: Test GeForce RTX 3090 Ti. Potwór w każdym tego słowa znaczeniu

Co jeszcze może być zagrożeniem w karcie graficznej od górnika kryptowalut? Dokładnie to samo, jak nie mniej, co w przypadku karty od „zwykłego” użytkownika. Mowa więc o awarii rdzenia lub pamięci, których naprawa jest bardzo trudna w domowych warunkach. Spowodowana przeważnie wadą fabryczną krzemu, problemem z lutami bezołowiowymi po dłuższym czasie lub bardzo długą pracą w zbyt wysokiej temperaturze. Odchodzą za to obawy o wyrobione złącza wideo, szynę PCIe czy złącza zasilające – górnicy rzadziej tutaj majstrują niż gracze i entuzjaści.

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Kupno taniej karty graficznej od górnika? To nic strasznego!
Warto też pamiętać, że sprytny górnik sprzeda Wam kartę graficzną w taki sposób, że nawet nie zorientujecie się, że nie pochodzi od gracza. Wcale nie wystawi jej po dumpingowej cenie, w ilości 30 sztuk czy ze zdjęciem z koparką w tle. Ładny opis i kilka oddzielnych aukcji to żaden problem. Zwłaszcza, dla kogoś kto do tej pory musiał mimo wszystko używać głowy i wiedzieć chociażby gdzie opłacalnie kupić karty oraz kiedy warto było sprzedawać wykopane kryptowaluty.

To w końcu kupować czy nie kupować kartę graficzną od górnika?

Odpowiedzmy wreszcie ostatecznie czy warto kupować kartę graficzną od górnika kryptowalut? To zależy. Zasadniczo nie różni się to wiele od zakupu jakiejkolwiek używanej karty graficznej. Zawsze więc warto zachować pewną ostrożność, unikać podejrzanie tanich ofert, a ze sprzedawcą ustalić np. gwarancję rozruchową lub osobiście pojechać po sprzęt. Po zakupie zaś, jeśli to starsza karta (ma więcej niż pół roku) warto wymienić pastę termoprzewodzącą i termopady. Czy to samemu, czy w serwisie. Bez różnicy czy koniec końców to sprzęt z koparki, czy komputera gracza.

Karta graficzna kilkaset złotych taniej – to możliwe. Mówię jak

Jeśli jesteś komputerowym laikiem i/lub nie masz doświadczenia z zakupem z rynku wtórnego oraz żyłki majsterkowicza to wtedy bezpieczniej będzie po prostu udać się do sklepu. I nie dotyczy to nawet kart graficznych od górnika, a ogólnie używanego sprzętu. Nieco drożej (wygoda kosztuje), ale otrzymasz fabrycznie nowy sprzęt. Co najważniejsze zarówno z gwarancją producenta, jak i rękojmią sprzedawcy, a często nawet możliwością zwrotu (odstąpienia od umowy zakupu) w ciągu 14 dni bez podawania powodu. A rynek wtórny zawsze oznacza pewne ryzyko.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis, Shutterstock, 3DCenter, CoinDesk

Źródło tekstu: oprac. własne