DAJ CYNK

Gra roku! God of War: Ragnarok i potem długo nic (recenzja)

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Gry

Podsumowanie

Nie wiem, jak zakończyć tę recenzję. Piszę ją w miarę na świeżo, bowiem God of War: Ragnarok skończyłem dzień wcześniej. Dałem sobie te kilkanaście godzin na przemyślenie wszystkiego, a pomimo tego nie wiem, co napisać. Nie jest to gra doskonała, ale nigdy nie grałem w żadną, która byłaby bliżej tego określenia. Wręcz na siłę muszę szukać wad, a i tak mam duży problem, żeby jakiekolwiek wskazać. Czy to najlepsza gra, w jaką przyszło mi grać? Jest na to bardzo duża szansa. Czuję po niej ogromny smutek i pustkę. Chciałbym móc zapomnieć ostatnie dni i ponownie, zupełnie od nowa i na świeżo cieszyć się tym, co przygotowali PlayStation i Santa Monica Studio. Zazdroszczę Wam, że tę przygodę macie dopiero przed sobą.


Najmocniejszym punktem God of War: Ragnarok jest fabuła, która chwyta za serce, bawi, ale przede wszystkim ciekawi. Jest doskonałym zwieńczeniem tego, co obserwowaliśmy w poprzedniej części. Trudno wyobrazić sobie lepsze zakończenie tej historii. Nie martwcie się, niczego Wam nie zdradzę. Musiałbym być okrutny, aby psuć tak doskonałą zabawę, jaka jeszcze jest przed Wami. Uwielbiam każdego bohatera tej historii zarówno tego, który stał po tej dobrej, jak i tej złej stronie. Żaden z nich nie jest jednowymiarowy. Żaden nie jest jednoznacznie zły lub dobry. Każdy ma swoją historię, przeszłość, grzeszki i słabości. Razem tworzą doskonały obraz, który dotyka wielu ważnych tematów. To historia o rodzinie, miłości i przeznaczeniu, ale przede wszystkim to historia o słabościach, nawet tych boskich. 

Recenzja God of War: Ragnarok

Jeśli jesteście fanami poprzedniej części, to zapewniam Was, że Ragnarok jest tym, czego mogliście się spodziewać i czymś znacznie lepszym jednocześnie. To gra, która zasługuje na wszystkie możliwe nagrody i jestem pewien, że będzie je zdobywać hurtowo. Wychodzi w listopadzie, więc w większości plebiscytów będzie zaliczana już do 2023 roku. Może pojawić się jeszcze kilku konkurentów, ale trudno mi sobie wyobrazić grę, która w najbliższych 12 miesiącach będzie lepsza. To właśnie dla God of War: Ragnarok kupiłem PlayStation 5 i absolutnie tego nie żałuję. To produkcja, która sprzedaje konsole. Dla takich gier kupuje się PS5, nawet jeśli wychodzą raz na 6 czy nawet 12 miesięcy.

Ocena: 10/10!

Zalety:

  • Piękna oprawa graficzna
  • Doskonały, polski dubbing
  • Piękna, wzruszająca historia
  • Doskonale napisane postacie
  • System rozwoju postaci
  • Gramy nie tylko Kratosem
  • Wymagający, ale satysfakcjonujący system walki
  • Sporo czynności i zadań pobocznych
  • Doskonały balans walki i eksploracji
  • Idealnie zwieńczenie nordyckiej przygody
  • Dopracowana pod względem technicznym…

Wady:

  • …ze sporadycznymi problemami
  • Za szybko się kończy
  • Pozostawia pustkę w gamingowym sercu

Grę do recenzji udostępniło PlayStation

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: własne