DAJ CYNK

Testujemy smartwatch z Action za 45 zł. Co potrafi? Szkoda słów

Anna Rymsza

Testy sprzętu

Pułapka w Action, tego lepiej nie kupuj. Testowałam i szkoda słów

Denver SWC 157ACMK2
Kupiłam smartwatch sportowy w Action. Kosztował 44,95 zł. Upadłam na głowę czy zrobiłam biznes życia?

Mowa o zegarku Denver SWC 157ACMK2. Z daleka można ten zegarek uznać za ładny. Z bliska jednak widać, że jest gruby i ma fatalny ekran LCD. Kolory na nim są blade, zwłaszcza oglądane pod kątem, a w pełnym słońcu w ogóle guzik widać.

Koronka z gustownym czerwonym okręgiem to atrapa. Można nią kręcić, a nawet machać na boki jak joystickiem, ale jest pod nią tylko jeden przycisk. W zestawie jest jeszcze ładowarka USB, po którą trzeba sięgnąć mniej-więcej raz na 6 dni. Częściej, jeśli czas aktywności ekranu zostanie wydłużony. To jedno z niewielu ustawień, które są tu do dyspozycji. 

zegarek SWC157scmk2

zegarek denver swc157scmk2 z Action

Na pudełku producent obiecuje gruszki na wierzbie. Jednak wcale nie ma tu pomiaru SpO2 i jakoś mnie to nie zaskoczyło. Tym bardziej nie spodziewałam się tu pomiaru ciśnienia tętniczego. Można zmierzyć puls, ale tylko na życzenie, przy czym ekran z tym pomiarem na zegarku wygląda absurdalnie (ma podziałkę dobową). Pomiary uruchomione w aplikacji zostaną zapisane w aplikacji, a pomiary uruchomione na zegarku… zostaną na zegarku.

Liczne tryby sportowe to również bzdura. Jest tu zliczanie kroków (nawet kiedy nie chodzę) i szacowanie spalonych kalorii na tej podstawie (bo nie ma ciągłego pomiaru tętna). W aplikacji na smartfonie można też śledzić spacery, bieganie i jazdę na rowerze z użyciem GPS-u. Sam zegarek zaś ma jeszcze tryb spacerowania, biegania, robienia pajacyków i robienia brzuszków, przy czym każdy z trybów można wyłączyć lekkim przesunięciem palca po ekranie albo przyciskiem wybudzającym ekran. Nie mam za grosz zaufania do tego systemu, zresztą kilka razy wyłączyłam sobie tryb ćwiczeń przypadkiem… a może sam się wyłączył? Trudno powiedzieć.

zegarek denver z action

Spanie powinno zostać rozpoznane automatycznie, jeśli położę się po 22. To może być problem dla osób, które kładą się wcześniej albo pracują zmianowo. Nie znalazłam możliwości zmiany godziny, nie znalazłam też możliwości włączenia trybu spania ręcznie. Ponieważ Denver SWC 157ACMK2 nie monitoruje tętna ciągle, ma również w nosie drzemki. Do tego algorytm zlicza czas, gdy nie śpię, jako spanie i jakoś nie ma problemu z tym, że chodzę. Dlaczego zakończył sen akurat o 7:51? Nie mam pojęcia. Spałam mniej-więcej od 1:30 do 9:30.

Fitpro sen i kroki

 Powiadomienia działają dobrze, ale trzeba wziąć pod uwagę, że aplikacja daje bardzo wąski wybór aplikacji. Na liście są głównie komunikatory, przy czym nie wszystkie są popularne w Polsce. Nie ma jednak co liczyć na powiadomienia z ulubionej gry czy aplikacji bankowej na tym zegarku. Szkoda. Powiadomienia nie zostaną zakolejkowane, jeśli zegarek i smartfon były rozłączone przez jakiś czas.

Mam też uwagi do systemu znalezienia smartfonu i znalezienia zegarka. Otóż uruchomienie dźwięku na zagubionym telefonie działa tylko jeśli nie jest on wyciszony. Zegarek zaś po prostu zawibruje 3 razy – to zdecydowanie za mało, by go zlokalizować.

Zegarek spełnia wymagania normy IP67. Wkładałam go do wody z duszą a ramieniu, ale przetrwał i ma się dobrze.

Denver SWC157ACMK2 z Action

Denver SWC 157ACMK2 z Action może działać jako budzik, ale trzeba ustawić czas w aplikacji na smartfonie. Czy kogoś obudzi to już inna sprawa. Alarm składa się z serii trzech wibracji i nie ma drzemki. Jest tu też stoper, ale nie ma timera. No i stoper można wyłączyć równie łatwo, co tryb sportowy czy pomiar tętna. Wielozadaniowość nie istnieje, blokada ekranu nie istnieje.

FitPro ekran główny

Aplikacja FitPro została przetłumaczona automatem na kolanie i wyświetla reklamy. Właściwie nie wiem, co jest gorsze. Poza tym daje radę. Moje dane są wyświetlone dość czytelnie i nie miałam problemów ze znalezieniem ustawień powiadomień, budzika, kontaktów ani zmiany tarczy. Można nawet podłożyć własne zdjęcie pod godzinę i datę. Spodobała mi się też możliwość tworzenia własnych celów, podobnie jak w aplikacjach to wyrabiania dobrych nawyków. Jest też ogólnoświatowy ranking… czegoś. Trudno mi go zrozumieć, bo na szczycie są nieznani mi ludzie ze 100 tysiącami kroków – to prawdopodobnie maksymalna liczba, jaką umie pokazać aplikacja.

Słuchanie muzyki na smartfonie było problematyczne, bo zegarek bardzo, bardzo chce być… samochodowym zestawem audio.

Denver SWC157ACMK2 z Action

Można mu tego zabronić w ustawieniach połączenia Bluetooth – kosztem rozmów z zegarka. Moim zdaniem to żadna strata, bo głośnik zegarka i tak się nie nadaje do rozmawiania. Szkoda, bo mikrofon nie jest zły – druga strona słyszała mnie bardzo dobrze.

zegarek z action

Denver SWC157ACMK2 z Action

Jedna rzecz działa niezawodnie: robienie zdjęć na odległość. Zegarek bezbłędnie uruchamia aparat mojego smartfonu z Androidem. Tylko znów… nie jest to pełnoprawny pilot. Zdjęcie można zrobić z poziomu apki FitPro, a więc bez mnóstwa ciekawych funkcji, które ma fabryczna aplikacja aparatu. Nawet nie mogę przejść między aparatem głównym i szerokokątnym. Ba, jeśli ktoś do mnie dzwoni, nawet nie mogę odrzucić połączenia z poziomu zegarka, co mają najprostsze smartbandy innych producentów.

Tym sposobem sen o supertanim smartzegarku z Action rozbił się o twardą rzeczywistość. Jeśli więc korci Cię zegarek Denver z Action… może lepiej uzbieraj drugie 45 złotych i kup sobie opaskę Xiaomi. Denver SWC157ACMK2 to jedna wielka kolekcja braków.

Zalety:

  • Niska cena;
  • Szybka synchronizacja ze smartfonem;
  • Zdalne wyzwalanie aparatu;
  • Przyjemna dla skóry bransoleta;
  • Działa prawie tydzień bez ładowania;
  • Estetyka (ale tylko gdy jest oglądany z daleka).

Wady:

  • Wcale nie ma funkcji opisanych na opakowaniu;
  • Fatalnie przetłumaczona aplikacja na telefon;
  • Brak ciągłego monitorowania tętna oraz niekompletna synchronizacja zapisów;
  • Brzydki interfejs i animacje;
  • Paskudny ekran z wyblakłymi kolorami;
  • Brak timera;
  • Atrapa koronki jakby zaraz miała odpaść;
  • Możliwość znalezienia zegarka i smartfonu nie spełnia oczekiwań;
  • Głośnik jest zbyt cichy, by rozmawiać, choć mikrofon daje radę;
  • Brak regulacji podstawowych parametrów: jasność ekranu, siła wibracji, skróty.

Ocena końcowa: 2/10.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Anna Rymsza

Źródło tekstu: własne