PKO BP zmienia zasady. Zapisz datę 6 maja
Bank PKO BP już na początku roku zapowiadał ważne zmiany w regulaminie swojej bankowości elektronicznej. Wejdą one w życie już niebawem - od 6 maja 2025 roku. Przypominamy czego możemy się spodziewać.

Cyberoszuści będą mieli pod górkę
Zmiany mają jeden główny cel - mają chronić obywateli jeszcze skuteczniej przed cyberoszustami. Ale jak to bywa z większością zmian, wiążą się one z pewnymi ograniczeniami. Na sam początek, bank zamierza wprowadzić nowe limity dzienne na przelewy realizowane w iPKO.
6 maja 2025 roku zostanie wprowadzony dzienny limit domyślny oraz maksymalny na przelewy w serwisie iPKO. Ale bez obaw, nie ma powodów do zmartwienia. W razie niezadowolenia, użytkownik banku będzie mógł samodzielnie zmienić go sobie w serwisie internetowym iPKO. Będzie mógł go obniżyć lub podwyższyć do maksymalnego.



Nowe limity dzienne na przelewy
PKO BP wyjaśnia, że limit dzienny od 6 maja będzie wynosił 10 tysięcy złotych. W przypadku, kiedy klient do tej pory miał ustawiony wyższy limit, to bank automatycznie dostosuje go do tej kwoty. Ale w razie potrzeby, każdy klient będzie go mógł sobie podnieść do wysokości maksymalnego limitu dziennego, który może wynieść nawet 300 tysięcy złotych. Wysokość największego limitu będzie zależała od indywidualnych potrzeb oraz ustaleń z bankiem.
Aby dokonać takiej zmiany, wystarczy skorzystać z mobilnej autoryzacji w aplikacji IKO. Wartość takiego limitu będzie także zależała od wybranego narzędzia autoryzacji oraz dodatkowych usług, z których korzysta dany użytkownik.
Bank komunikuje, że to początek tego typu działań. Bezpieczeństwo klienta jest jego głównym priorytetem. W nowej wersji regulaminu z pewnością znajdzie on także inne rozwiązania, które pomogą mu uniknąć oszustw w internecie.
Wskazujemy sposoby, jak podpisujemy składane przez nas oświadczenia (np. podpisem elektronicznym).
Więcej na temat szczegółów klienci dowiedzą się z korespondencji, którą otrzymają od banku. Korespondencja ta przyjdzie e-mailem, w serwisie iPKO lub tradycyjnym listem. Wszystko w zależności od tego, jak kanał komunikacji preferujemy.