DAJ CYNK

BenQ TK800M - dobry projektor 4K nie musi być drogi

Lech Okoń

Testy sprzętu

BenQ TK800M zachęca formą i złączami


BenQ TK800M kusi turkusemNie da się go nie zauważyć - turkusowy front projektora od razu rzuca się w oczy. To nie jest projektor do upartego ukrywania jego istnienia, tylko pozytywny element wystroju wnętrza. Podczas testów szczególnie płeć piękna już na wejściu komplementowała "jaki on ładny". Sam też odebrałem przełamanie biurowego minimalizmu dotychczasowych projektorów bardzo na plus.

Sprzęt nie należy do małych, a do tego wymaga pustej przestrzeni wokół niego, odwdzięcza się jednak za te niedogodności wysoką kulturą pracy. Jeśli i tak masz trzymać swój projektor stale w domu, nie szukaj za wszelką cenę maleństw. Będą one albo głośne, albo ciemne, albo jedno i drugie. Szybka analiza elementów obudowy i szok - pomimo faktu, że to model rozrywkowy, nie zabrakło żadnego istotnego elementu obudowy, w tym dostajemy dwa gniazda HDMI, wyjście JACK 3,5 mm czy port USB-A z natężeniem 1,5A, mogący np. zasilić naszego Chromecasta.

BenQ TK800M - złącza na obudowieNa tylnej ściance znajdziemy też wiele złączy, z których prawdopodobnie nie będziemy korzystać w domu, no ale w końcu BenQ to też rozwiązania profesjonalne, które częściowo przewędrowały i tutaj. Nie zabrakło złącza Kensington, jak i belki zabezpieczającej zamocowanie projektora pod sufitem. Wykręcane stopki tylne i regulowana przyciskiem stopka przednia ułatwią optymalne ustawienie sprzętu, co dodatkowo usprawnia automatyczna korekta geometrii.

Na górze obudowy znalazły się też wygodne pierścienie regulacji zoomu i ostrości. Zoom przydaje się głównie do mikrokorekty wielkości obrazu, a płynny, choć stawiający opór focus pozwala na pewne ustawienie ostrości. Co ważne, nie występuje tutaj samoistna utrata ostrości w czasie dłuższych projekcji, częsta w tanich projektorach. Ustawiłem ostrość raz i dopiero wycieranie kurzy pod projektorem było powodem dla drobnej korekty.

BenQ TK800M - przyciski sterujące

Funkcjami interfejsu sterować możemy zarówno za pomocą przycisków na obudowie projektora, jak i dołączonym pilotem. W moim przypadku w użyciu był niemal wyłącznie pilot, ale jako wieloletni użytkownik projektorów, bardzo doceniam takie zdublowanie. Menu jest bardzo kompletne, rzec można, że dojrzałe, w praktyce jednak rzadko będziesz po nim wędrować. Wybierzesz profil kolorystyczny i poziom oszczędzania lampy, a potem to już tylko włącznik i tyle. No, chyba że często oglądasz mecze, w tej sytuacji zaglądać pewnie będziesz do ustawień sportowych.

BenQ TK800M - chłodzenie

Patrząc na turkusowy front urządzenia, wylotu wentylatora należy szukać po lewej stronie urządzenia. Powietrze jest tutaj rzeczywiście gorące, a trzymanie w tym miejscu podatnych na podwyższoną temperaturę bibelotów jest mocno niewskazane (np. świeczek). Do czynienia mamy z bardzo jasnym projektorem, a to zawsze oznacza konieczność zastosowania wydajnego chłodzenia. To pracuje w dwóch trybach, nieznacznie tylko różniących się głośnością. W odległości jednego metra poziomy głośności wyniosły 37 dB w trybie Eco i 38,2 dB w trybie normalnym. Co ważne, w obu przypadkach nie był to drażniący, nierównomierny szum, czy też tym bardziej świszczący. Bardziej kojarzył mi się z porządnym chłodzeniem komputera w trybie czuwania - błyskawicznie przestawałem zwracać nań uwagę.

Głośność projektora z 1 m
Tryb Eko Tryb Normalny
37,0 dB 38,2 dB

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News