Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test


Chcesz ulepszyć swoją stację roboczą albo komputer gamingowy? Szukasz nowego SSD, ale nie wiesz co wybrać? Nie ma sprawy! Dzisiaj testujemy egzotycznie brzmiący nośnik Solidigm P44 Pro, który obiecuje flagową wydajność.

Przemysław Banasiak (Yokai)
14
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Wchodząc na stronę internetową czy do fizycznego sklepu i sprawdzając dział z nośnikami przewodnikowymi naszym oczom ukazuje się od kilkudziesięciu do kilkuset różnych modeli. Rodzi się więc pytanie - jak wybrać ten najlepszy? Oczywiście wstępna selekcja jest dość prosta i wystarczy spojrzeć na specyfikację.

Dalsza część tekstu pod wideo

Solidigm P44 Pro to sprzęt oparty na technologiach SK hynix

Aktualnie sprzedawane nośniki korzystające z interfejsu PCI Express zawsze będą wydajniejszy od tych używających SATA III. Również PCIe 4.0 będzie wydajniejsze od PCIe 3.0 czy 2.0. Ale co dalej? Można sprawdzić deklarowane prędkości odczytu i zapisu albo wybrać ulubionego producenta. To jednak potrafi być mylące.

Niemal każda firma ma w swojej ofercie SSD z niskiej, średniej i wysokiej półki cenowej. Tym samym branie rozwiązania od producenta X nie znaczy, że będzie wydajniejsze od sprzętu firmy Y, bo mogą być to zupełnie różne segmenty. Co więcej deklaracje na pudełku czy stronie dotyczące wydajności często podawane są dla najlepszych możliwych warunków (np. najpojemniejszy model). Pozostają więc nam niezależne testy.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Dzisiaj na tapet bierzemy Solidigm P44 Pro. Chociaż nazwa brzmi egzotycznie to firma jest sprawdzona i ma wieloletnie doświadczenie. Wcześniej był to dział pamięci NAND należący do Intela, który w 2020 roku został wykupiony przez południowokoreańskiego giganta na rynku produkcji pamięci w postaci SK hynix i przekształcony został w firmę Solidigm. Sam SSD zaś to tak naprawdę SK hynix Platinum P41 pod inną nazwą.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test


Solidigm P44 Pro
to nośnik półprzewodnikowy typu M.2 2280, który korzysta z interfejsu PCI Express 4.0 x4 oraz protokołu NVMe 1.4. Od góry do dołu mamy tutaj do czynienia z autorskimi rozwiązaniami. Zastosowany kontroler to flagowy SK hynix Aries (ACNS075), który współpracuje z 176-warstwowymi kośćmi 3D TLC NAND SK hynix oraz pamięcią podręczną DRAM typu LPDDR4 również od SK hynix. Do wyboru są pojemności 512 GB, 1 TB oraz 2 TB.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Producent deklaruje wydajność na poziomie do 7000 MB/s dla odczytu i do 6500 MB/s dla zapisu sekwencyjnego oraz do 1 400 000 IOPS dla odczytu i 1 300 000 IOPS dla zapisu losowego. Mowa więc o naprawdę topowej specyfikacji. Całość dopełnia 5 lat gwarancji ograniczonej dość wysokim współczynnikiem TBW na poziomie 750 TB. Niestety zabrakło tutaj fabrycznego radiatora, testowany SSD nie doczekał się nawet miedzianej naklejki.

 Solidigm P44 Pro

  • Standard: M.2 2280
  • Wymiary: 22 x 80 x 2,3 mm
  • Interfejs: PCI Express 4.0 x4
  • Protokół: NVMe 1.4
  • Pojemność: 1 TB
  • Kontroler: SK hynix Aries
  • Kości: 3D TLC NAND
  • Deklarowana prędkość odczytu: do 7000 MB/s
  • Deklarowana prędkość zapisu: do 6500 MB/s
  • Gwarancja: 5 lat
  • TBW: 750 TB
  • Inne: brak
  • Cena: ok. 655 złotych
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

W skład naszej redakcyjnej platformy testowej wchodzą podzespoły z wyższej półki. Jesteśmy więc przygotowani na wszystko, co producenci przygotowali dla rynku konsumenckiego. Komputer oparty został o topowy model procesora z rodziny Intel Alder Lake-S. Dokładna specyfikacja prezentuje się następująco:

  • Procesor: Intel Core i9-12900K
  • Płyta główna: MSI MEG Z690 UNIFY
  • RAM: ADATA XPG Lancer DDR5 (2x 16 GB, 5200 MHz, CL 38)
  • Karta graficzna: GIGABYTE GeForce RTX 3050 Eagle
  • Zasilacz: Cooler Master V850 GOLD v2 White Edition
  • Obudowa: Cooler Master H500P Mesh White ARGB
  • Chłodzenie: Arctic Liquid Freezer II 360 A-RGB
  • Pasta termoprzewodząca: SilentiumPC Pactum PT-4

Procedura testowa

Każdy z testów powtarzany był kilkukrotnie i wyciągana była średnia arytmetyczna z uzyskanych wyników. Każdy z nośników był montowany w tym samym slocie M.2, tak aby wyeliminować ewentualne wpływ odległości na laminacie czy różnice temperatur. Nie korzystaliśmy z dołączonych do płyty głównej radiatorów dla SSD. Jeśli nośnik posiadał fabryczny odpromiennik ciepła to właśnie on był wykorzystywany.

Do pomiarów użyliśmy aktualnego systemu operacyjnego Windows 10 oraz sprawdzonych programów w najnowszych wersjach, mowa o CrystalDiskMark 8.0.4, PCMark 10 oraz 3DMark. Prócz tego nie zabrakło testów praktycznych, z wykorzystaniem przygotowanych przez nas specjalnie paczek plików, które odpowiadają codziennemu użytkowaniu:

  • 12 500 plików JPG o łącznej wadze 30,5 GB
  • 3 pliki MKV o łącznej wadze 48 GB
  • 1 plik o wadze 63 GB

Na koniec przypomnę – chociaż dla większości nie będzie to tajemnicą – że wydajność SSD deklarowana przez producenta w sklepie, na stronie internetowej czy opakowaniu dotyczy najlepszych możliwych warunków. Dodatkowo często w najpojemniejszym wariancie danego modelu. Nie dziwcie się więc, gdy obserwowane na wykresach wartości będą niższe.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test


Pomiar odczytu i zapisu sekwencyjnego

Pierwszy test ma na celu sprawdzenie deklaracji producenta dotyczących prędkości odczytu i zapisu. Przeprowadzany jest przy przy użyciu popularnego programu CrystalDiskMark. Pomiary miały miejsce nie na ustawieniach domyślnych, w profilu pod SSD typu NVMe. Sprawdzone zostały trzy różne paczki – 16 MiB, 1 GiB oraz 32 GiB. Każdy pomiar wykonany został pięciokrotnie w trzech seriach. Następnie całość została zsumowana by obliczyć średnią.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

W przypadku odczytu sekwencyjnego mowa o wartościach około 7056 MB/s. Tym samym jest to minimalnie więcej niż obiecywał producent (do 7000 MB/s), co więcej to jeden z najlepszych wyników na rynku. W naszych pomiarach lepiej wypadły tylko flagowe SSD od ADATA XPG i Samsunga, ale różnice są minimalne.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Patrząc na zapis sekwencyjny kolejny raz mowa o bardzo dobrym wyniku na poziomie około 6477 MB/s, pokrywającym się z zapewnieniami producenta (do 6500 MB/s). Tutaj różnica względem pierwszego i drugiego miejsca jest nieco większa, na poziomie 300 - 350 MB/s, ale tego raczej nie będzie na co dzień widać podczas pracy lub grania.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Kolejna seria testów dotyczy znowu odczytu i zapisu, acz tym razem losowego w ustawieniu Q32T16 i na próbce 4K. Tutaj sporo testowanych SSD zalicza duże spadki. I to właśnie tego typu prędkości będzie obserwować większość użytkowników na co dzień.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Odczyt losowy pozwala pokazać kunszt Solidigm i korzyści z używania autorskich, nowoczesnych kości pamięci oraz równie autorskiego kontrolera. P44 Pro uzyskał tutaj około 5578 MB/s, a więc o 550 MB/s więcej niż znacznie droższy i nowszy Samsung 990 PRO. Różnica względem trzeciego miejsca jest jeszcze większa - tutaj mowa już o ponad 1200 MB/s na korzyść testowanego SSD!

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Wartość na poziomie około 5779 MB/s to prędkość zapisu, którą oferuje tylko garstka nośników na rynku.
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Benchmarki często są określane jako „puste cyferki”. Prawda jest jednak taka, że o ile część z nich faktycznie nie ma większego sensu, tak na rynku nadal jest kilka sprawdzonych rozwiązań posiadających powtarzalne scenariusze. Jednym z nich jest PCMark 10 z testem „Full Drive Benchmark”. Zapisuje on około 204 GB danych, mierzy prędkości i czasy dostępu oraz co ważne – trwa ponad godzinę, a to pozwala wykryć nośniki mające problemy z wysokimi temperaturami.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Solidigm P44 Pro wypada fenomenalnie, kolejny raz zdobywając pierwsze miejsce za sprawą 3299 punktów. I różnica zarówno względem drugiego, jak i pierwszego miejsca jest całkiem spora - 140 punktów więcej niż droższy Samsung 990 Pro i aż 386 punktów więcej niż rodzimy GOODRAM IRDM PRO M.2 SSD.

Test syntetyczny – 3DMark

Kolejny z wybranych przez nas programów testowych również pochodzi od firmy UL Benchmarks. Mowa o znanym i cenionym 3DMarku z mniej znanym scenariuszem „Storage Benchmark”. Jest on zauważalnie krótszy niż w przypadku PCMark 10 i nastawiony bardziej pod graczy. Mowa o siedmiu różnych testach obejmujących:

  • Ładowanie gry Battlefield V;
  • Ładowanie gry Call of Duty: Black Ops 4
  • Ładowanie gry Overwatch;
  • Kopiowanie folderu z grą Counter Strike: Global Offensive;
  • Nagrywanie materiału wideo z gry (OBS, 1080p, 60 FPS);
  • Instalowanie gry The Outer Worlds;
  • Zapis stanu gry w The Outer Worlds.
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Solidigm P44 Pro wypada równie dobrze w grach i streamingu co przy pakiecie office, przeglądaniu internetu i konsumpcji treści.
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Pora skończyć ze sztucznymi pomiarami, a przejść do testów praktycznych. Na start bierzemy scenariusz z kopiowaniem małych plików. Posłużyła nam do tego specjalnie przygotowana paczka składająca się z 12 500 zdjęć w formacie *.jpg. Mowa o różnych rozdzielczościach i rozmiarach (od 72 KB do 50 MB), acz większość to standardowe grafiki o wielkości od 1 do 5 MB. Jak w każdym przypadku test przeprowadzany był kilkukrotnie, a następnie wyciągana była średnia.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Solidigm P44 Pro ma bardzo niskie czasy kopiowania wielu małych plików, notując średnio około 22,7 sekundy.
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

W przypadku kopiowania średnich plików mowa o folderze z trzema filmami w formacie *.mkv, każdy o wadze 16 GB co daje nam łącznie pond 48 GB. Ponownie test wykonywany był w obrębie tego samego nośnika, kilka razy dla wyciągnięcia średniej arytmetycznej. Krótszy czas kopiowania oznacza lepszy wynik.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Tutaj testowany SSD kolejny raz zdobywa pierwsze miejsce z średnim wynikiem na poziomie około 25,3 sekundy. Tym samym Solidigm P44 Pro jest o sekundę i prawie półtorej sekundy wydajniejszy niż dotychczasowi liderzy. Ponownie - to pozornie niewiele, ale grosz do grosza i będzie kokosza.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Na koniec zostaje nam kopiowanie dużego pliku. Jest to archiwum z rozszerzeniem *.zip, które spakowane zostało darmowym programem 7-zip. Jego waga wynosi 63 GB. Kopiowanie miało miejsce w obrębie testowanego SSD.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Do trzech razy sztuka! Solidigm P44 Pro nie ma zamiaru oddawać pierwszego miejsca nawet w przypadku kopiowania dużych plików. Różnica względem drugiego i trzeciego miejsca jest spora. Zdaje się, że temu nośnikowi będą mogły zagrozić tylko SSD PCIe 5.0 nowej generacji.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Znamy już wydajność Solidigm P44 Pro, ale jak wyglądają temperatury? W końcu to one mają wpływ na żywotność naszego sprzętu, a i są kluczowe w przypadku małych i ciasnych lub zabudowanych obudów. Nie jest w końcu tajemnicą, że najwydajniejsze SSD M.2 PCIe 4.0 lubią się grzać. Pomiary przeprowadzałem przy długotrwałym kopiowaniu plików w dobrze wentylowanej, zamkniętej obudowie komputerowej. Żaden z nośników nie znajdował się pod kartą graficzną – wszystkie były odsłonięte. Temperatura w  pomieszczeniu wynosiła 25°C.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Niestety, tutaj już Solidigm P44 Pro musi zgarnąć naganę. Temperatury na poziomie 82°C trudno zaliczyć do dobrych. Co prawda nie zagrażają one żywotności SSD, ale pod długotrwałym obciążeniem może dojść do zjawiska dławienia termicznego. A można przecież było dołożyć fabryczny radiator czy chociaż miedzianą naklejkę. Na szczęście nowsze płyty główne oferują fabryczne odpromienniki ciepła, ale co mają powiedzieć np. posiadacze konsol Sony PlayStation 5?

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test
Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Solidigm P44 Pro to spore, ale całkowicie pozytywne zaskoczenie. Chociaż nazwa tego producenta większości osób nie mówi zupełnie nic, to podwaliny pod spółkę położyły wieloletnie innowacje firmy Intel w zakresie pamięci, a ugruntowane zostało to pozycją południowokoreańskiego lidera w branży półprzewodników w postaci firmy SK hynix.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Na pierwszy rzut oka testowany SSD wygląda skromnie - czarny laminat i czarna naklejka, bez żadnego radiatora czy podświetlenia RGB LED, ale pozory jak zwykle potrafią mylić. Dokładniejsza inspekcja zdradza, że mamy tutaj do czynienia z całkowicie autorskimi podzespołami. Mowa o kontrolerze Aries (ACNS075), 176-warstwowych kościach 3D TLC NAND oraz pamięci DRAM LPDDR4. Wszystko od SK hynix. Tym samym jest to specyfikacja bliźniacza do SK hynix Platinum P41.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test


Nie zabrakło też oprogramowania Solidigm Storage Tool
, które pozwala na aktualizację firmware, sprawdzenie temperatury, numeru seryjnego czy "stanu zdrowia" SSD. Prócz tego jest tam kilka innych opcji jak formatowanie, podgląd SMART i test diagnostyczny. Ogólnie nie ma na co narzekać, ale też trudno coś wybitnie zachwalać. To prosta w obsłudze i czytelna aplikacja, które robi to co ma robić bez zbędnych fajerwerków. Jest też też bardzo lekka i nie obciąża komputera.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test

Jeśli chodzi o wydajność to Solidigm P44 Pro nie zostawia suchej nitki na konkurencji. W większości przypadków testowany SSD zajmuje pierwsze miejsce na naszych wykresach dość znacznie wyprzedzając inne nośniki. I to nawet te droższe i nowsze jak recenzowany niedawno Samsung 990 Pro. Notujemy tutaj do 7056 MB/s dla odczytu i do 6477 MB/s dla zapisu sekwencyjnego. Również wydajność losowa, prędkość kopiowania plików i wydajność w popularnych benchmarkach jest szalenie dobra. Tym samym nadaje się zarówno do stacji roboczej, jak i komputera gracza.

Przyszedł i pozamiatał. Solidigm P44 Pro – test


Podsumowując Solidigm P44 Pro to aktualnie prawdopodobnie jeden z najlepszych SSD na rynku, któremu zagrożą dopiero rozwiązania nowej generacji z interfejsem PCI Express 5.0. Nośnik ten ma pewne drobne wady - wysokie temperatury pod obciążeniem i niska dostępność w polskich sklepach, ale lista plusów jest znacznie dłuższa. Prócz wcześniej wspomnianych mowa jeszcze o długiej, 5-letniej gwarancji producenta na dobrych warunkach i sprzętowym, 256-bitowym szyfrowaniu AES. Tym samym zdecydowanie jest to nośnik wart polecenia. Zwłaszcza jeśli potrzebujecie najwyższej wydajności.

 

Solidigm P44 Pro

Ocena: 9/10

Zalety:

  • Dedykowane oprogramowanie
  • Pasuje do Sony PlayStation 5
  • Autorski kontroler
  • Topowa wydajność
  • Długa gwarancja

Wady:

  • Bardzo wysokie temperatury
  • Niska dostępność w sklepach