Fitbit Versa Lite na pierwszy rzut oka wygląda na tanie i proste urządzenie. O ile to drugie się zgadza, o tyle cena do najniższych raczej nie należy. Zegarek ma niewielkie rozmiary i jest lekki, przez co nie powoduje żadnego dyskomfortu podczas noszenia – chyba, że za mocno ściśniemy nadgarstek paskiem. Całość jest atrakcyjna wizualnie, przynajmniej w kolorze niebieskim.
Z przodu znajduje się 1,34-calowy ekran z dosyć szeroką ramką. Ma on rozdzielczość 300 x 300 pikseli i dosyć wysoką jasność maksymalną oraz niezły kontrast (chociaż to „tylko” LCD). Dzięki temu wyświetlany obraz jest czytelny w niemal każdych warunkach. Jasność wyświetlacza ma 4 ustawienia: Auto, Dim, Normal i Max.
Versa Lite wyświetla ładne kolory, ma również wręcz rewelacyjnie działający dotyk. Ułatwia to poruszanie się po interfejsie systemowym oraz korzystanie z aplikacji.
Testowany zegarek marki Fitbit ma tylko jeden przycisk fizyczny, znajdujący się po lewej stronie. Służy on między innymi do włączania i wygaszania wyświetlacza oraz działa jako przycisk wstecz. Do sterowania zegarkiem służy przede wszystkim dotykowy ekran.
Na spodzie zegarka znajdziemy optyczny czujnik tętna oraz poczwórne złącze do ładowania wbudowanej baterii.