DAJ CYNK

Test HP EliteBook x360 1040 G5. Biznesowy ultrabook marzeń

orson_dzi (Arkadiusz Dziermański)

Testy sprzętu

Dźwięk, rysik i funkcje dodatkowe

Cztery głośniki zamontowane w Elitebooku X360, oczywiście jak na laptop, emitują przyjemny dla ucha dźwięk. Tonów niskich jest tutaj oczywiście jak na lekarstwo, ale generowany dźwięk jest o wiele cieplejszy niż w przypadku większości laptopów, nawet tych reklamowanych jako gamingowe. Muzyka nie przypomina już pisku połączonego z uderzaniem wykałaczką w szybę. Zastosowane głośniki pozwalają na bardzo przyjemne oglądanie filmów, a zdarzyło mi się też nie raz włączyć przy pracy jakaś cicho brzdąkającą muzykę i z jej brzmieniem czułem się całkiem komfortowo.

Gniazdo kart SIM służy co prawda tylko do połączenia z Internetem, ale na swoim miejscu pozostała aplikacja HP PhoneVise. To bardzo użyteczne narzędzie, które pozwala na wykonywanie połączeń, pisanie wiadomości i kontrolowanie powiadomień ze smartfonu wprost z komputera. Urządzenia łączą się ze sobą przez Bluetooth, a wykonywanie połączeń ułatwiają fizyczne klawisze słuchawek znajdujące się w prawym, górnym rogu klawiatury.

W zestawie znalazł się też aktywny rysik oznaczony symbolem 4KL69AA, który rozpoznaje 4096 poziomów nacisku. Dzięki niemu możliwe jest pisanie i rysowanie na dotykowym ekranie, a przyciski umieszczone na boku obudowy możemy przypisać do różnych skrótów w aplikacjach, albo też używać ich jak przycisków myszy. Po odpowiednim opanowaniu i przyzwyczajeniu się do korzystania z rysika mogłem np. wygodnie robić prostą obróbkę zdjęć w pociągu, co przy dotykaniu ekranu palcem nie zawsze jest proste do wykonania. Ze względu na zastosowanie matowej powierzchni wyświetlacza, pisanie na nim dużo bardziej przypomina pisanie na kartce, niż w przypadku śliskich, błyszczących paneli.

Do działania rysik potrzebuje energii, a ładowanie odbywa się za pomocą portu USB typu C. W zasadzie wystarczy podłączyć go do ładowarki laptopa na maksymalnie 5-10 minut i bez problemu możemy dalej pracować. W zestawie znalazły się też wymienne końcówki rysika oraz szczypce do ich wyjmowania. Ciekawostką jest to, że choć rysik jest metalowy, podobnie jak obudowa laptopa, to za pomocą magnesu można go przyczepić tylko do lewej krawędzi komputera. W żadnym innym miejscu nie będzie się trzymać.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News