DAJ CYNK

HyperX Cloud III: dobre słuchawki do gier, może najlepsze (test)

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu


Jak grają?

Wewnątrz muszli słuchawek HyperX Cloud III kryją się duże przetworniki 53 mm zapewniające dźwięk mieszczący się w paśmie przenoszenia 10 – 21 000 Hz – czyli nieco węższym niż oferował poprzednik z pasmem do 23 kHz. W przypadku słuchawek gamingowych nie należy się tym bardzo sugerować.

Zacznę od najmocniej eksponowanej przez producenta cechy – jak sprawdza się efekt przestrzenny DTS Headphone:X? Jest wyraźny, choć nie dostrzeżemy tego we wszystkich grach. Natywnie niewiele tytułów wspiera kodowanie DTS:X, ale zestaw zapewnia skuteczną wirtualizację w grach z dźwiękiem wielokanałowym 5.1 lub 7.1. W teorii DTS Headphone:X może także przekształcić dźwięk stereo do przestrzennego. W praktyce część gier niezależnie od warstwy audio nie brzmi inaczej niż na zwykłych słuchawkach i bez kodowania DTS Headphone:X.

HyperX Cloud III

W grach, w których to działa, DTS sprawdza się bardziej do dźwiękowego otworzenia sceny, czyli odgłosów miasta, lasu czy padającego deszczu. Wtedy jest wrażenie przestrzenności, nieźle słychać przemieszczające się w oddali pojazdy, muzykę z mijanych knajp czy szum pracujących maszyn. Niestety, do ideału sporo brakuje. Włączenie DTS powoduje, że specyficzne odgłosy z tła są wzmacniane, co z jednej strony zwiększa poczucie przestrzeni, ale często też dźwięki wydają się zbyt przetworzone cyfrowo, co bywa niemile dla ucha. Szum maszyn czy krople deszczu brzmią zbyt metalicznie. To zakłóca trochę odbiór szczegółów.

Jeżeli jednak nie zależy nam na szczególnych zaletach DTS Headphone:X, słuchawki HyperX Cloud III doskonale sprawdzą się w każdym typie gier. Ładnie odmalowują całe pasmo brzmień, od basów po wysokie tony, zapewniają też odpowiednią przestrzenność, dostarczając precyzyjnych informacji kierunkowych o poczynaniach przeciwników. Dobrze brzmią w strzelankach, eksploracyjnych RPG-ach czy spokojniejszych tytułach z nastrojową muzyką w tle. Bez aktywnego DTS dźwięk jest cieplejszy, bardziej naturalny, choć scena przestrzenna jest mniejsza.

HyperX Cloud III

Jeżeli chodzi o samą muzykę, to też jest dość dobrze, choć nie zawsze idealnie. Sprawdziłem HyperX Cloud III z laptopem, ale też z kilkoma smartfonami i tu znów pojawiał się problem zbyt cichego sygnału w połączeniu USB-C. Jest to jednak uzależnione od oprogramowania – za cichy sygnał jest na przykład w testowanym równolegle Honorze Magic5 Pro, ale problem znika, gdy aktywny jest przełącznik DTS:X Ultra (ten model ma taką funkcję). Nie odnotowałem tego problemu w gamingowym Redmagic 8 Pro, gdzie przez USB-C i przez jacka 3,5 mm poziom głośności jest odpowiedni (również z dźwiękiem DTS:X Ultra). Zdecydowanie zbyt niski poziom sygnału oferowała za to Motorola Razr 40 Ultra z dźwiękiem Dolby Atmos (z włączonym lub nie). Widać, że zależy to od konkretnego urządzenia.

Brzmieniowo jest przyzwoicie – są basy, są średnie i wysokie tony, fajnie się słucha i spokojnej elektroniki czy jazzu, jak i drum and bassu albo rocka. Zwolennicy mocarnych basów mogą czuć jednak niedosyt. Swoich słuchawek Sennheiser na HyperX Cloud III bym nie zamienił, ale muzyka brzmi na tyle dobrze, że wyjeżdżając w podróż, nie zabierałbym już nic innego. W domu jednak nie wybrałbym ich do słuchania.

HyperX Cloud III

Mikrofon

Mocnym atutem zestawu HyperX Cloud III jest też odłączany mikrofon. Wpina się go na wejście 3,5 mm w lewym nauszniku, a pałąk można dowolnie regulować. Obok na muszli znajduje się też przycisk wyłączenia mikrofonu, co jest sygnalizowane czerwoną diodą przy samym mikrofonie.

HyperX Cloud III

Mikrofon w HyperX Cloud III wyposażony jest w wewnętrzny filtr i ma aktywną redukcję szumów, całość więc świetnie sprawdza się do komunikacji głosowej w grach, a także w połączeniach głosowych przez komunikatory czy nawet telefon.

HyperX Cloud III – czy warto?

Słuchawki HyperX Cloud III są jednym z najrozsądniej wycenionych modeli dla graczy. Są co prawda dość drogie i pewnie można znaleźć na rynku tańsze konstrukcje o zbliżonych parametrach technicznych, ale tu na plus liczy się suma różnych szczegółów.

Mnie najbardziej ujął wygląd i wykonanie. Nie przepadam za pstrokatymi, świecącymi słuchawkami z udziwnieniami, a HyperX Cloud III nawet w czerwonej wersji wyglądają jak sprzęt muzyczny z wysokiej półki. Genialna jest jakość użytych materiałów oraz wykonanie – metal, solidne plastiki i piankowe wykończenie sprawiają, że słuchawki zniosą upadki, uderzenia czy wyginanie, a jednocześnie dobrze leża na uszach i nie męczą ich. Odporność to kluczowa cecha – sam już połamałem lub nadwyrężyłem kilka tańszych modeli, a HyperX Cloud III dają ogromne poczucie swobody, że nic się nie stanie. Nic też w nich nie trzeszczy i nie skrzypi

Bardzo dobre jest też brzmienie. HyperX Cloud III świetnie sprawdzą się w grach, ale także z pewnymi zastrzeżeniami do oglądania filmów czy słuchania muzyki. W grach są najlepsze, gdzie dodatkowo zyskujemy dźwięk przestrzenny DTS Headphone:X. Problemem w tym trybie jest jednak nadmierne przetworzenie sygnału audio, bez niego brzmienie jest czystsze, bardziej naturalne. Mimo wszystko szkoda, że DTS Headphone:X skorzystamy tylko w połączeniu USB-C na komputerach z Windows. Lepiej jest mieć większy wybór.

Do słuchania muzyki mam lepsze słuchawki, ale HyperX Cloud III radzą sobie na tyle dobrze, że nie widzę potrzeby zabierania wszędzie drugiego zestawu. Plusem jest też wyraźnie działający mikrofon.

Słuchawek HyperX Cloud III można używać przez długie godziny bez zmęczenia, a świetnie przylegające nauszniki skutecznie wyciszają dźwięki z tła, co pozwala całości konkurować z wieloma modelami z ANC.

W sumie więc taki wydatek może się opłacić – to są słuchawki, które będą służyć przez lata i dla wymagających graczy będą „tymi jednymi” z wyboru.

HyperX Cloud III

OCENA: 8,5/10

WADY

  • Dość wysoka cena
  • Dźwięk DTS Headphone:X działa tylko na pecetach w połączeniu USB-C
  • Dźwięk przestrzenny wydaje się zbyt przetworzony cyfrowo
  • W połączeniach USB-C dźwięk jest trochę za cichy, zwłaszcza na smartfonach

ZALETY

  • Świetny wygląd
  • Doskonała jakość wykonania
  • Wysoka odporność na uderzenia i wyginanie
  • Wysoka ergonomia, łatwe sterowanie
  • Świetne dopasowanie do ucha
  • Bardzo dobra jakość dźwięku w grach
  • Bogaty zestaw zapewniający dużą kompatybilność podłączanego sprzętu
  • Czuły, wyraźnie działający mikrofon
  • Dźwięk przestrzenny DTS Headphone:X

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis.pl

Źródło tekstu: Telepolis.pl