Infinix Hot 20 5G ma wszystko, czego potrzebujesz (test)
Nie każdy potrzebuje flagowca za kilka tysięcy złotych. Dla takich osób producenci mają smartfony z niższych półek cenowych. Jednym z nich jest Infinix Hot 20 5G, który ma wszystko, co trzeba.

Infinix to wciąż świeża marka na polskim rynku, która zadebiutowała u nas w połowie 2022 roku. Portfolio firmy zawiera między innymi niedrogie smartfony z rodziny Hot, na przykład urządzenie, które trafiło do mnie na testy.
Infinix Hot 20 5G jest napędzany MediaTekiem Dimensity 810 i ma wszystko to, co taki sprzęt powinien mieć, choć zapewne zdarzą się komentujący, którym będzie tu brakować podczerwieni. Jest za to czytnik kart pamięci, gniazdo audio Jack 3,5 mm oraz radio FM. Wszystko to (i nie tylko to) jest zasilane akumulatorem o pojemności 5000 mAh. A jak ten smartfon się sprawuje na co dzień? Tego się dowiesz z poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.



Najważniejsze cechy telefonu (X666B):
- Plastikowa obudowa,
- Wymiary: 166,3 x 76,5 x 8,9 mm, masa: 204 g,
- 6,6-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości 1080 x 2408 pikseli (401 ppi), 120 Hz, czujnik oświetlenia,
- Radio FM,
- Boczny czytnik linii papilarnych (w przycisku zasilania),
- Ośmiordzeniowy układ MediaTek Dimensity 810 (2 x Cortex-A76 @2,4 GHz + 6 x Cortex-A55 @2,0 GHz), proces technologiczny 6 nm,
- Grafika Mali-G57 MC2,
- 4 GB RAM-u (+ 3 GB pamięci wirtualnej), 128 GB pamięci masowej (107 GB dla użytkownika), karty pamięci do 1 TB,
- 2 gniazdo na kartę nanoSIM + slot na kartę pamięci microSD,
- Łączność 5G, Wi-Fi 5 802.11a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Bluetooth 5.0, NFC, GPS, cyfrowy kompas, USB-C 2.0, USB OTG,
- Główny aparat 50 Mpix (1/2,8", 0,64 µm), obiektyw z przysłoną f/1.6, PDAF, podwójna lampa LED, filmy 1440p@30fps, 1080p@30fps; drugi aparat QVGA,
- Przedni aparat 8 Mpix, obiektyw z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps, lampa LED,
- Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 5000 mAh, szybkie ładowanie 18 W,
- Android 12 z interfejsem XOS 10.6 (test na oprogramowaniu OS10.6-S-P125-220824),
- Cena: 849 zł.
Zawartość pudełka
Do testów otrzymałem smartfon Infinix Hot 20 5G w kolorze Racing Black (czarnym). W kartonowym pudełku znalazłem ładowarkę o mocy 18 W, przewód USB A-C, metalową igłę do wysuwania tacki na karty oraz bezbarwne etui na telefon. Zestaw był uzupełniony o krótką instrukcję obsługi oraz kartę gwarancyjną.
Wygląd zewnętrzny i ergonomia
Infinix Hot 20 5G to dosyć atrakcyjny wizualnie telefon, wykonany jednak z błyszczącego i łatwo się brudzącego plastiku (dotyczy to też szkła z przodu). Urządzenie nie sprawia wrażenia ciężkiego i dobrze leży w dłoni. Tylny panel ma ciekawe wykończenie z mieniącymi się drobinkami i oryginalnymi refleksami świetlnymi. A to co widać jako pierwsze, to nieco wystająca „wyspa” fotograficzna z obiektywami dwóch aparatów i dwudiodową lampą błyskową.
Prawie całą powierzchnię przedniego panelu zajmuje ekran z fabrycznie założoną folią zabezpieczającą jego powierzchnię przez zarysowaniem. Wyświetlacz ma w górnej części małe wcięcie z obiektywem przedniego aparatu. Powyżej niego znajdziemy podłużny wylot głośnika słuchawki, a nieco na prawo – czujniki zbliżania i oświetlenia, a także lampę błyskową LED. Jej obecność to cecha charakterystyczna wszystkich smartfonów marki Infinix, które możemy kupić w Polsce.
Na prawym boku Infinix Hot 20 5G ma przyciski sterowania głośnością (połączone ze sobą) oraz przycisk zasilania. Po przeciwnej stronie znajdziemy wysuwaną tackę na dwie karty nanoSIM i jedną kartę microSD.
Port USB-C, wylot głośnika do multimediów, gniazdo Jack 3,5 mm oraz otwór mikrofonu to wyposażenie dolnej części testowanego smartfonu. Po przeciwnej stronie nie ma nic.
Biometria
Infinix Hot 20 5G ma czytnik linii papilarnych zintegrowany z przyciskiem zasilania, czyli – według mnie – jest umieszczony w najlepszej do tego lokalizacji. Odblokowanie telefonu z jego pomocą na ogół następuje błyskawicznie, a przyłożony do niego palec był w czasie testów prawie zawsze prawidłowo rozpoznawany.
Wyświetlacz i jakość obrazu
Za wyświetlanie obrazu w testowanym smartfonie odpowiada panel IPS LCD o przekątnej 6,6 cala i rozdzielczości 1080 x 2408 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 401 ppi i przekłada się na ostry, pozbawiony poszarpanych krawędzi obraz.
Wyświetlacz w urządzeniu Infinix Hot 20 5G nie ma maksymalną jasność na poziomie 494 nitów (wartość zmierzona), co dotyczy zarówno ustawień manualnych, jak i regulacji automatycznej. Wystarcza to do komfortowego korzystania z telefonu w zamkniętych pomieszczeniach, ale nie przy świetle dziennym. Spacerując po zaśnieżonej okolicy w pochmurny dzień stwierdziłem, że czytelność ekranu w testowanym smartfonie pozostawia wiele do życzenia. Przyczepić się też można do nierównomiernego podświetlenia. Wskazana wyżej wartość dotyczy środkowej części ekranu. Najciemniejsza jest górna część ekranu – aż o 40 nitów. Również automatyczna regulacja jasności nie zawsze działa prawidłowo. Często się zdarzało, że ustawiona jasność była za mała do komfortowego korzystania ze smartfonu.
Do wyświetlanych kolorów nie mam zastrzeżeń. Wyglądają dobrze pod każdym kątem i zachowują wysoką wierność z materiałem źródłowym. Potwierdzają to wyniki pomiarów kolorymetrycznych, które umieściłem w tabeli poniżej.
Temperatura bieli | Pokrycie Gamy | Objętość Gamy | Średnie ∆E (MAX) |
6540 K | 99,2% sRGB 78,8% AdobeRGB 85,3% DCI P3 |
126% sRGB 86,8% AdobeRGB 89,3% DCI P3 |
0,65 (1,93) |
W ustawieniach wyświetlacza możemy zmienić między innymi częstotliwość odświeżania obrazu czy włączyć ciemny motyw. Jest też filtr światła niebieskiego (ochrona wzroku) oraz opcje dotyczące dotyku.
Ciekawą funkcją jest ochrona przed podglądaniem. Po jej włączeniu wybieramy fragment ekranu, który ma być widoczny, a jego pozostała część zostanie przyciemniona w wybranym przez nas stopniu (do czerni całkowicie kryjącej obraz pod nią).
Infinix to jeden z tych smartfonów, w którym możemy ustawić harmonogram włączania i wyłączania się urządzenia. Wiem, ze dla niektórych użytkowników to ważna funkcja.
Głośnik i jakość dźwięku
Infinix Hot 20 5G ma pojedynczy głośnik do odtwarzania muzyki i gra dosyć przeciętnie. Należy też unikać zbyt wysokiej głośności, ponieważ wtedy dźwięki wydobywające się z głośnika bywają nieprzyjemne dla uszu. Dotyczy to przede wszystkim tonów bardzo wysokich, ale nie tylko. Z kolei basów nie ma w ogóle. Jedyną zaletą wbudowanego głośnika jest jego wysoka głośność – zmierzone w odległości 60 cm od głośnika maksimum wyniosło ponad 85 dB dla muzyki z Tidala.
Do słuchania muzyki zdecydowanie lepiej sięgnąć po słuchawki. Można je podłączyć do telefonu przewodowo (Jack 3,5 mm) lub bezprzewodowo (Bluetooth).
Jakość dźwięku możemy dostosować w pewnym stopniu do własnych preferencji za pomocą ustawień dostępnych w menu DTS Sound. Możemy tu wskazać, czego słuchamy (muzyka, filmy, gry) i na przykład wzmocnić basy. Do naszej dyspozycji jest też equalizer.
Interfejs systemowy i aplikacje
Infinix Hot 20 5G pracuje pod kontrolą oprogramowania XOS 10.6, bazującego na systemie Android 12. Nakładka systemowa jest elegancka i funkcjonalna, chociaż trzeba się do niej przyzwyczaić. Jednak po niedługim „grzebaniu” w ustawieniach udało mi się znaleźć wszystko, czego potrzebowałem.
Domyślnie ekran główny podzielony jest na pulpity oraz szufladę ze skrótami do wszystkich aplikacji. Skróty na pulpicie można łączyć w foldery – do wyboru mamy ich klasyczne wersje oraz duże, zajmujące 4 razy więcej miejsca (2 x 2). Na lewo od pulpitów znajdziemy ekran z ostatnimi aplikacjami, inteligentnymi scenami oraz dodatkowymi informacjami. Z kolei z bocznych krawędzi możemy „wyciągnąć” tak zwany Smart Panel ze skrótami do wybranych aplikacji i funkcji.
Interfejs systemowy możemy dostosować do własnych preferencji, zmieniając między innymi motyw, tapetę, ikony czy rozmiar czcionek. Nawigować po systemie możemy za pomocą trzech przycisków ekranowych lub gestów. Ja korzystam na ogół z tego drugiego rozwiązania. To, co jeszcze zauważyłem w interfejsie systemowym, to lepsze i kompletniejsze tłumaczenie na język polski, niż miało to miejsce w testowanym wcześniej przeze mnie modelu Infinix Zero Ultra. Brawo!
W ustawieniach smartfonu znajdziemy menu Bezpieczeństwo i sytuacje awaryjne. W tym miejscu możemy wpisać swoje informacje medyczne (grupa krwi, alergie, leki itp.) oraz kontakty alarmowe. Jest też funkcja Alarmowe SOS, dzięki której można łatwo zadzwonić na numer 112 lub dowolny inny, jaki wpiszemy w ustawieniach.
W menu Funkcja specjalna znajdziemy kilka ciekawych dodatków. O jednym (Smart Panel) już wspomniałem. Jest tu też opcja pozwalająca rozszerzyć RAM o pamięć wirtualną (MemFusion), narzędzie dla miłośników mediów społecznościowych (Social Turbo) czy dodatek umożliwiający logowanie się w wybranych aplikacjach na dwóch kontach jednocześnie (XClone).
Na pokładzie testowanego smartfonu znajdziemy mieszankę narzędzi systemowych i multimedialnych producenta, klientów podstawowych usług Google oraz dodatków, takich na przykład jak Facebook czy Instagram. Producent daje użytkownikom również dodatkowy sklep z aplikacjami, Palm Store. Ciekawym narzędziem jest Phone Master, który zbiera w jednym miejscu funkcje pozwalające zarządzać smartfonem, jego kondycją i zainstalowanymi aplikacjami. W niektórych aplikacjach są agresywne reklamy, na przykład w Boomplay.
Łączność
Infinix Hot 20 5G pozwala na korzystanie z sieci piątej generacji, o ile znajdujemy się w jej zasięgu i mamy dostęp do usług 5G w używanej taryfie. Ja mieszkam na skraju takiego zasięgu, więc na ogół miałem dostęp tylko do LTE. Ale gdy mogłem korzystać z 5G, to działało to sprawnie. Do korzystanie z Internetu częściej jednak sięgałem po domową sieć Wi-Fi, z którą testowany smartfon łączył się bez marudzenia i nie rozłączał się bez powodu.
Smartfon ma też Bluetooth, dzięki któremu mogłem bezproblemowo podłączyć do niego bezprzewodowe słuchawki lub przesłać pliki do komputera. Z kolei moduł NFC pozwolił mi płacić zbliżeniowo telefonem w sklepach. Na ogół jest to jedyny sposób, którego używam do płacenia, nie licząc płatności zbliżeniowych zegarkiem. Gotówki używam tylko wtedy, kiedy muszę, bo nie da się zapłacić w inny sposób. Wtedy na ogół szukam bankomatu lub wygrzebuję drobne ze skarbonki.
Infinix Hot 20 5G oferuje technologie VoWiFi oraz VoLTE. Z obu mogłem korzystać z kartą SIM sieci Orange, co przełożyła się na dobrą jakość połączeń głosowych. Najgorzej było podczas korzystania z trybu głośnomówiącego z wysoką głośnością, ale to już wina słabego wbudowanego głośnika. Łapanie i trzymanie zasięgu porównywalne do flagowego Samsunga, którego używam na co dzień.
Do nawigacji satelitarnej czy kompasu nie mam zastrzeżeń. Wszystko działało poprawnie, w sposób zbliżony do wielu innych smartfonów z takim wyposażeniem, które wpadły w moje ręce.
Aparaty fotograficzne
Infinix Hot 20 5G ma z tyłu aparat o rozdzielczości 50 Mpix, wspierany przez dodatkowy aparat o rozdzielczości QVGA (0,08 Mpix). Domyślna rozdzielczość zdjęć to 12,5 Mpix, ale można też włączyć opcję zapisywania zdjęć w pełnej rozdzielczości matrycy. Z przodu z kolei znajduje się aparat o rozdzielczości 8 Mpix. Fotograficzny arsenał nie jest imponujący. A jakie są efekty jego pracy? Tego się dowiesz w następnym rozdziale.
Niedrogi smartfon firmy Infinix ma prostą w obsłudze aplikację fotograficzną, w której dostęp do najważniejszych opcji znajduje się wprost na ekranie głównym, a reszta znajduje się w niezbyt rozbudowanych ustawieniach. Do wyboru mamy 11 trybów pracy aparatu, ale nie ma wśród nich trybu pozwalającego ręcznie ustawić takie parametry zdjęcia, jak ISO, ekspozycja czy czas naświetlania (nie ma trybu PRO).
Jakość zdjęć i filmów
Jakość zdjęć z tylnego aparatu fotograficznego w smartfonie Infinix Hot 20 5G mocno zależy od warunków oświetleniowych w fotografowanym miejscu. Im są one lepsze, tym lepsze są również zdjęcia – ostre, szczegółowe oraz ładne kolorystycznie. Gdy światła jest mniej, jakość zdjęć spada, szczególnie pod względem ostrości. Pojawia się też więcej szumów.
Domyślnie tylny aparat robi zdjęcia o rozdzielczości 12,5 Mpix. Możemy jednak wybrać natywną rozdzielczość 50 Mpix. Więcej megapikseli to możliwość uchwycenia większej ilości szczegółów, ale jest też coś jeszcze. Gdy światła jest niewiele, zdjęcia o rozdzielczości 50 Mpix mają czasem lepszą ostrość, chociaż widać na nich więcej szumów. Może więc to być kwestia braku działania funkcji odszumiających, które mogą zmniejszać szczegółowość oraz ostrość zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych.
A tak się prezentują zdjęcia nocne. Nie wyglądają one najgorzej, choć ich ostrość jest na ogół marna, a poziom szumów wysoki. Tryb supernocny potrafi czasem uratować sytuację w zbyt jasnym (w stosunku do reszty sceny) miejscach. Najlepiej to widać na szyldzie Stokrotki. Galeria poniżej zawiera cztery serie zdjęć, a każda z nich to 12,5 Mpix, 50 Mpix oraz tryb supernocny.
Przedni aparat nieźle sobie radzi przy świetle dziennym, nawet jeśli jest pochmurno. Gdy światła jest mniej (np. w zamkniętym pomieszczeniu), jest wyraźnie gorzej. W pewnym stopniu może wtedy pomóc przednia lampa błyskowa LED.
Jeśli chodzi o filmy, to oba aparaty (tylny i przedni) pozwalają nagrywać wideo w maksymalnej rozdzielczości 2K (1440p) z szybkością 30 klatek na sekundę. Do wyboru mamy jeszcze jakość 1080p oraz 720p. Przykładowe nagrania poniżej – wykonane w nienajlepszych warunkach oświetleniowych, więc ich jakość mogłaby być trochę lepsza. Generalnie jest tragicznie. Przydałaby się też jakakolwiek stabilizacja obrazu.
Wydajność
Wewnątrz plastikowej obudowy smartfonu Infinix Hot 20 5G pracuje układ MediaTek Dimensity, wspierany przez 4 GB RAM-u. Tę ostatnią można rozszerzyć o maksymalnie 3 GB pamięci wirtualnej. Razem daje to zestaw, który potrafi czasem złapać zadyszkę przy typowych czynnościach, takich jak poruszanie się po interfejsie systemowym czy blokowanie/odblokowywanie telefonu. Dotyczy to również aplikacji, w których czasem trzeba chwilkę poczekać, by na przykład przejść z jednego ekranu do innego (na przykład z ekranu głównego Aparatu do podglądu zrobionego przed chwilą zdjęcia). Krótko mówiąc – ten smartfon uczy cierpliwości. W końcu to nie flagowiec, choć znam telefony w podobnej cenie, które działają płynniej.
Gdy już skończyłem pisanie tej recenzji, Infinix Hot 20 5G otrzymał aktualizację oprogramowania, ważącą 2,8 GB. W krótkim opisie wspomniano, że poprawiono w nim stabilność. A co z zadyszkami? Wciąż występują. Zmieniły się za to ikony niektórych aplikacji, na przykład Aparatu..
Wydajność ogólna | AnTuTu V9 | Geekbench 5 | AI Benchmark | |
Jeden rdzeń | Wszystkie rdzenie | |||
Huawei Nova Y90 | 265444 | 382 | 1589 | 126,7 |
Infinix Hot 20 5G | 310438 | 586 | 1726 | 29,7 |
Infinix Note 12 2023 | 375114 | 543 | 1797 | 65,1 |
Infinix Note 12 Pro | 385085 | 536 | 1796 | 55,5 |
OnePlus Nord CE 5G | 390616 | 640 | 1821 | 30,1 |
Oppo Reno7 Lite 5G | 374619 | 687 | 1999 | 49,1 |
Realme 9 | 287212 | 380 | 1537 | |
Realme 9 5G | 361826 | 689 | 1942 | 38,2 |
T Phone Pro 5G | 329745 | 522 | 1608 | 51 |
Vivo V21 5G | 394845 | 608 | 1740 | 37,6 |
Vivo Y76 5G | 367659 | 543 | 1691 | 50 |
Xiaomi Poco M4 Pro 5G | 350453 | 595 | 1788 | |
Xiaomi Poco M5s | 361236 | 515 | 1850 | 58,2 |
Xiaomi Poco X4 Pro 5G | 392120 | 686 | 1906 | 60,5 |
Xiaomi Redmi Note 11 | 252136 | 386 | 1695 | 28.6 |
Xiaomi Redmi Note 11s | 311530 | 410 | 1638 | 45,3 |
Wydajność w grach | 3D Mark | GFXBench offscreen | Maksymalna temperatura obudowy [°C] | ||
Wild Life Extreme | Wild Life Extreme Stress Test | Aztec Ruins Vulkan High Tier (1440p Offscreen) | Car Chase (1080p Offscreen) | ||
Huawei Nova Y90 | 125 | 97,60% | 207 | 485 | 39,9 |
Infinix Hot 20 5G | 368 | 97,30% | 380,2 | 959,5 | 40,9 |
Infinix Note 12 2023 | 1206 | 98,40% | 379,6 | 907,6 | 38,2 |
Infinix Note 12 Pro | 347 | 99,10% | 349,8 | 910,5 | 38 |
OnePlus Nord CE 5G | - | - | 492,2 | 1112 | 39,3 |
Oppo Reno7 Lite 5G | 363 | 99,20% | 533 | 1178 | 45,3 |
Realme 9 | 124 | 97,60% | 206,8 | 425,1 | 39 |
Realme 9 5G | 355 | 97,50% | 529,5 | 1179 | 40 |
T Phone Pro 5G | 327 | 98,50% | 333 | 866 | 41,9 |
Vivo V21 5G | -- | 484 | 1198 | 35,6 | |
Vivo Y76 5G | 326 | 98,50% | 337,4 | 880 | 37 |
Xiaomi Poco M4 Pro 5G | - | - | 364 | 917 | 35 |
Xiaomi Poco M5s | - | - | - | - | 56,4 |
Xiaomi Poco X4 Pro | 360 | 99,20% | 498,7 | 1165 | 39,8 |
Xiaomi Poco M4 Pro 5G | 106 | 95,20% | 208,3 | 448,1 | 36,2 |
Xiaomi Redmi Note 11s | 323 | 98,80% | 353,7 | 837 | 40,03 |
Zdarzająca się od czasu do czasu lagowanie oprogramowania powoduje, że kultura pracy urządzenia też rozczarowuje. Pocieszeniem może być to, że podczas testów wydajnościowych obudowa rozgrzała się w najcieplejszym miejscu (okolice tylnego aparatu) "tylko" do 40,9°C, a na co dzień jest jeszcze zimniejsza. Nie widać tu również typowego dla topowych smartfonów throttlingu. Odnotowany w jednym z benchmarków spadek wydajności wyniósł niecałe 3%, czyli jest pomijalny.
Infinix Hot 20 5G ma 128 GB pamięci masowej, z której do dyspozycji użytkownika pozostaje około 107 GB. Przestrzeń na dane można rozszerzyć za pomocą karty pamięci microSD o pojemności do 1 TB. Ma ona swój własny slot, dlatego nie trzeba jednocześnie rezygnować z funkcji dual SIM.
Zasilanie
Za dostarczanie energii do wszystkich podzespołów testowanego smartfonu odpowiada akumulator o pojemności 5000 mAh. Powinno to wystarczyć na maksymalnie 6 godzin grania lub niemal 13 godzin korzystania z Facebooka i Messengera oraz oglądania filmów. To wszystko przy ekranie świecącym z jasnością 300 nitów i częstotliwości odświeżania obrazu ustawionej na 60 Hz. Przy 120 Hz czasy te się nieco skracają – szczegóły w tabeli poniżej.
TELEPOLIS MARK (minuty) | Godziny pracy | Bateria (mAh) | Ustawienia ekranu | ||||
SoT | Heavyuser | Przekątna | Rozdzielczość | Odświeżanie | |||
Huawei Nova Y90 | 497 | 422 | 46 | 5000 | 6,7" | 1080 x 2388 | 90 Hz |
519 | 497 | 51 | 5000 | 6,7" | 1080 x 2388 | 60 Hz | |
Infinix Hot 20 5G | 609 | 326 | 47 | 5000 | 6,6" | 1080 x 2408 | 120 Hz |
769 | 358 | 56 | 5000 | 6,6" | 1080 x 2408 | 60 Hz | |
Infinix Note 12 2023 | 488 | 377 | 43 | 5000 | 6,7" | 1080 x 2400 | 60 Hz |
Infinix Note 12 Pro | 555 | 266 | 41 | 5000 | 6,7" | 1080 x 2400 | 60 Hz |
OnePlus Nord CE 5G | 351 | 281 | 32 | 4500 | 6,43" | 1080 x 2400 | 90 Hz |
357 | 291 | 32 | 4500 | 6,43" | 1081 x 2400 | 60 Hz | |
OPPO Reno7 Lite 5G | 507 | - | - | 4500 | 6,43" | 1080 x 2400 | 60 Hz |
Realme 9 | 596 | 456 | 53 | 5000 | 6,4" | 1080 x 2400 | 60 - 90 Hz |
Realme 9 5G | 685 | 496 | 59 | 5000 | 6,6" | 1080 x 2412 | 60 - 120 Hz |
T Phone Pro 5G | 568 | 320 | 44 | 5000 | 6,82" | 720 x 1640 | 60 Hz |
Vivo V21 5G | 328 | 289 | 31 | 4000 | 6,44" | 1080 x 1920 | 90 Hz |
328 | 304 | 32 | 4000 | 6,44" | 1080 x 1920 | 60 Hz | |
Vivo Y76 5G | 606 | 349 | 48 | 4100 | 6,58" | 1080 x 2408 | 60 Hz |
Xiaomi Poco M4 Pro 5G | 562 | 350 | 46 | 5000 | 6,6" | 1080 x 2400 | 90 Hz |
660 | 461 | 56 | 5000 | 6,6" | 1080 x 2400 | 60 Hz | |
Xiaomi Poco M5s | 432 | 246 | 34 | 5000 | 6,43' | 1080 x 2400 | 60 Hz |
Xiaomi Redmi Note 11s | 388 | 363 | 38 | 5000 | 6,43" | 1080 x 2400 | 90 Hz |
492 | 388 | 44 | 5000 | 6,43" | 1080 x 2400 | 60 Hz |
Przy normalnym korzystaniu ze smartfonu wystarczyło, że sięgałem po ładowarkę co dwa dni. Czas ten można oczywiście skrócić lub wydłużyć. To drugie jest możliwe albo przez rzadsze sięganie po urządzenie, albo po skorzystaniu z dostępnych opcji pozwalających zmniejszyć zużycie energii.
W pudełku ze smartfonem znalazłem ładowarkę o mocy 18 W. Za jej pomocą można naładować akumulator od 0 do 100% w około 140 minut. To niezbyt imponujący wynik.
Podsumowanie
Gdy wziąłem Infinixa Hot 20 5G do ręki i przeczytałem jego specyfikację, to stwierdziłem, że to przyzwoity, dobrze wyglądający smartfon, który ma wszystko to, czego potrzebuje użytkownik takiego urządzenia. Jest slot na kartę pamięci, jest gniazdo mini-jack, jest w końcu radio FM. Tylko podczerwieni nie ma, no ale nie można mieć wszystkiego. Stąd mój trochę przewrotny tytuł, że Infinix Hot 20 5G ma wszystko, czego potrzebujesz.
Potem przyszła pora na używanie tego urządzenia i tu zaczęły się schody. Obudowa, choć dobrze wygląda, szczególnie z tyłu, zbiera zabrudzenia jak szalona. To jednak typowe dla błyszczących powierzchni. Wyświetlacz pokazuje ładne kolory, ale przy świetle dziennym kiepsko się z niego korzysta, bo jest za ciemny/za mało kontrastowy. Nawet w pochmurny dzień. Dźwięk z wbudowanego głośnika jest fatalny i przy wysokiej głośności mocno „daje po uszach”.
W benchmarkach wydajności Infinix Hot 20 5G nie wypada najgorzej, ale ciężko tu mówić o płynnym działaniu. Zainstalowane oprogramowanie lubi się przyciąć, ucząc cierpliwości użytkownika. Nie pomaga nawet rozszerzenie RAM-u o dodatkowe gigabajty pamięci wirtualnej. Pochwalić za to należy funkcjonalność i wygląd interfejsu systemowego, ale nie agresywne reklamy w niektórych aplikacjach. A skoro już chwalę, to sprawnie działa czytnik linii papilarnych oraz funkcja rozpoznawania twarzy. Ten pierwszy ma też idealną (przynajmniej dla mnie) lokalizację. Plusem jest także dobry czas pracy na jednym ładowaniu akumulatora.
Jeśli chodzi o możliwości fotograficzne, to w dobrych warunkach oświetleniowych da się zrobić zdjęcia o całkiem przyzwoitej jakości. Także przednim aparatem. Ich jakość mocno jednak spada wraz z ilością światła. Zdjęcia nocne mają akceptowalną jakość, choć nie zawsze. A filmowania tym telefonem należy unikać.
Infinix Hot 20 5G kosztuje 849 zł. Biorąc pod uwagę, co ten telefon oferuje oraz jak to wszystko działa, cena jest zbyt wysoka. Infinix się tym razem nie postarał.
Ocena końcowa: 6/10
Wady:
- Obudowa trudna do utrzymania w czystości,
- Słaba czytelność wyświetlacza w świetle dziennym na zewnątrz,
- Działanie automatycznej regulacji jasności,
- Fatalna jakość dźwięku, szczególnie przy wysokiej głośności,
- Agresywne reklamy w niektórych aplikacjach,
- Jakość zdjęć mocno spada wraz z ilością światła,
- Bardzo słaba jakość filmów,
- Przycinanie się interfejsu systemowego oraz aplikacji,
- Powolne ładowanie baterii,
- Za wysoka cena.
Zalety:
- Atrakcyjny wygląd, wysoka jakość wykonania,
- Etui na telefon w zestawie,
- Jest mini-jack, radio FM i slot na kartę pamięci,
- Sprawne działanie biometrii,
- Lokalizacja czytnika linii papilarnych,
- Wysoka jakość wyświetlanego obrazu,
- Funkcjonalny i ładny interfejs systemowy, użyteczne funkcje dodatkowe,
- Przyzwoita jakość zdjęć w dobrych warunkach oświetleniowych,
- Dobry czas pracy na baterii.