DAJ CYNK

Infinix Note 12 Pro: nadszedł dzień, gdy Xiaomi zaczyna się bać (test)

Mieszko Zagańczyk

Testy sprzętu


Czas pracy

Płaska obudowa 12 Note Pro wewnątrz kryje akumulator o pojemności 5000 mAh, który zapewnia standardowe półtora dnia w cyklu mieszanym, w porywach do dwóch. Intensywne wykorzystanie też daje nam komfort, że smartfon nie rozładuje się przed końcem dnia i powinien wytrzymać nawet 8-9 godzin z włączonym ekranem.

Sprawdziłem to też w testach syntetycznych. Nasz redakcyjny test przeprowadzony został przy jasności 300 cd/m2 i w połączeniu Wi-Fi. Procedura emulująca przeglądanie internetu i odtwarzanie wideo wyzerowała baterię po ponad dziewięciu godzinach (09:15:05), a test gry 3G – po czterech i pół (04:26:12). Są to wyniki podobne do tego, co osiągają inne telefony z takim akumulatorem. Odpowiada to też realnym czasom SoT.

Infinix 12 Note Pro bateria

W zestawie znajdziemy ładowarkę 33 W, którą stosunkowo szybko można podładować smartfon na parę dodatkowych godzin pracy.

Pełne naładowanie wymaga jednak cierpliwości – trwa to około godziny i 20 minut, przy czym do 90% smartfon ładuje się w niecałą godzinę.

 

TELEPOLIS MARK
(minuty w 60 Hz)

Godziny pracy Bateria (mAh) Ustawienia ekranu
SoT Heavyuser Przekątna Rozdzielczość
Huawei Nova 10 Pro 370 322 35 4500 6,78 1200 x 2652
Infinix Note 12 Pro 555 266 41 5000 6,7" 1080 x 2400
Infinix Zero Ultra 555 264 41 4500 6,8" 1080 x 2400
Motorola Edge 30 Neo 400 300 35 4020 6,3" 1080 x 2400
OnePlus Nord CE 5G 357 291 32 4500 6,43" 1081 x 2400
Oppo Reno6 5G 484 251 37 4300 6,43" 1080 x 2400
Realme 8 668 214 44 5000 6,4" 1080 x 2400
Realme 8i 590 291 44 5000 6,6" 1080 x 2412
Realme 9 596 456 53 5000 6,4" 1080 x 2400
Realme 9 5G 685 496 59 5000 6,6" 1080 x 2412
Samsung Galaxy A52 537 346 44 4500 6,5" 1080 x 2400
T Phone Pro 5G 568 320 44 5000 6,82" 720 x 1640
Vivo V21 5G 328 304 32 4000 6,44" 1080 x 1920
Vivo Y72 5G 863 454 66 5000 6,58" 1080 x 2408
Vivo Y76 5G 606 349 48 4100 6,58" 1080 x 2408
Xiaomi 11 Lite 5G NE 512 254 38 4250 6,55" 1080 x 2400
Xiaomi Poco M4 Pro 5G 660 461 56 5000 6,6" 1080 x 2400
Xiaomi Poco M4 Pro 5G 562 350 46 5000 6,6" 1080 x 2400
Xiaomi Poco M5s 432 246 34 5000 6,43' 1080 x 2400


Podsumowanie

Infinix Note 12 Pro robi dobre wrażenie i wieloma względami może bez problemu mierzyć się z konkurencją, która już wyrobiła sobie miejsce na rynku – jak Redmi czy Realme.

Atutem telefonu jest atrakcyjny wygląd i solidne wykonanie – i choć obudowa jest z plastiku, jest to tworzywo wysokiej jakości i na pierwszy i drugi rzut oka smartfon wygląda jak szklano-metalowy. Bardzo dobre wrażenie robi też ekran AMOLED o ładnych kolorach.

Wewnętrzna konfiguracja sprzętowa, a zwłaszcza solidny zapas pamięci również wypada na plus, nawet jeżeli Helio G99 nie wyciąga zbyt dużych szybkości w benchmarkach. Płynność działania systemu, gier i aplikacji jest jedna bardzo dobra.

Kwestia nakładki systemowej to rzecz gustu i przyzwyczajenia. Początkowo strasznie mnie denerwowała, z czasem jednak nawet ją polubiłem. Trudno jednak polubić przeładowanie funkcjami i cała masą aplikacji o niekiedy dość dyskusyjnej przydatności.

Sekcja fotograficzna kusi wysoką rozdzielczości matrycą 108 Mpix i choć aparat sprawdza się na ogół przyzwoicie, to jednak bardziej wymagający użytkownicy szybko dostrzegą ograniczenia aparatów, zarówno w momencie fotografowania, jak i jakości zdjęć.

W sieciach telekomunikacyjnych Infinix Note 12 Pro nie błyszczy zanadto, rozczarowują przeciętne transfery w LTE, ale jest VoLTE, a jakość połączeń głosowych wypada na plus. Telefon zapewnia też niezły czas pracy. 

Szkoda, że producent nie zdecydował się bardziej zagrać ceną, co debiutującej marce zapewniłoby lepsze wejście. Infinix Note 12 Pro z utrzymującą się ceną 1399 zł to wciąż opłacalny zakup, bo AMOLED i aparat 108 Mpix w tej cenie nie jest czymś absolutnie oczywistym, ale z drugiej strony rynek smartfonów dostępnych w segmencie do 1500 zł jest naprawdę mocno nasycony i trudno akurat wyróżnić na nim Infinix Note 12 Pro. Smartfon musi konkurować z takimi modelami jak Redmi Note 11 Pro, Samsung Galaxy A52s czy Motorola Edge 20, czyli dobrymi telefonami, w tym także  5G, mocno osadzonych marek. 

Marka Infinix zaprezentowała się jednak udanie, choć pozostawia też spory niedosyt. Może doczekamy się wkrótce dostępnego w podobnej cenie prawdziwego „zabójcy średniaków”, który wprowadziłby ferment na tym trudnym rynku smartfonów za 1200-1500 zł.


OCENA: 8/10

WADY:

  • Plastikowa obudowa (chociaż dobrej jakości)
  • Ekran tylko 60 Hz
  • Przeładowany system, nadmiar zbędnych aplikacji
  • Trochę zbyt uboga konfiguracja aparatów
  • Nagrywanie wideo bez jakiejkolwiek stabilizacji (nawet EIS)
  • Nieco zbyt wysoka cena jak na nieznaną markę 

ZALETY

  • Interesujący wygląd
  • Wysoka jakość wykonania
  • Bardzo ładny ekran AMOLED
  • Płynna praca, nie nagrzewa się
  • Duża pojemność pamięci wewnętrznej
  • Złącze audio 3,5 mm i oddzielny slot na microSD
  • Interfejs, chociaż przeładowany, ma swoje zalety i potencjał
  • Długi czas pracy na baterii

Infinix Note 12 Pro obudowa

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis.pl