DAJ CYNK

O co tyle szumu? Testuję najsłabszego iPhone'a 14

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Testy sprzętu

Łączność i komunikacja


iPhone 14 oferuje dual SIM, lecz urządzenie posiada tylko jedno miejsce na fizyczną kartę. Jeżeli więc chcemy skorzystać z drugiej, musi to być eSIM. Smartfon został zaopatrzony w nowoczesne technologie łączności VoLTE i WiFi Calling, które sprawiają, że głos przesyłany jest przez sieć, co znacznie poprawia jakość rozmów. W tym przypadku sprawdzałem, jak to działa w Plusie i rozmowom nie można niczego zarzucić.

Warto wspomnieć, że urządzenie zaopatrzone jest w moduł 5G i technologię WiFi 6. Możemy również skorzystać z Bluetooth 5.3 do podłączenia słuchawek lub zegarka, a połączenie jest na tyle stabilne, że nawet zostawiając telefon w jednym końcu mieszkania i idąc do drugiego, muzyka w słuchawkach nie przestaje grać. Nie zabrakło tu również modułu NFC, dzięki czemu można używać iPhone’a do płacenia zbliżeniowego na przykład w sklepach. Oczywiście używać w tym celu możemy wyłącznie usługi Apple Pay.

Sprawdziłem również łączność GPS i okazuje się, że iPhone 14 łapie fiksa w zaledwie kilka ułamków sekundy oraz wskazuje nasze położenie z dokładnością do 4 metrów.

Podsumowanie


Ceny iPhone’a 14 w oficjalnym sklepie Apple zaczynają się od 5199 złotych, lecz z łatwością można znaleźć oferty za niemal tysiąc mniej. Jak już wcześniej wspominałem w jednym z akapitów, iPhone 14 jest bezpiecznym wyborem w segmencie premium. Urządzenie jest przede wszystkim na tyle uniwersalne, że sprawdzi się doskonale w każdym scenariuszu.

Wielu klientów wybierze ten model ze względu na niższą cenę w porównaniu do innych modeli z tej serii lub za duże możliwości aparatów. Nie można temu urządzeniu odmówić też wydajności, ikonicznego designu oraz nie najgorszego ekranu. Nawet praca baterii, tak krytykowana w wielu poprzednich modelach stoi tutaj na akceptowalnym poziomie.

Do ideału jednak sporo brakuje i nie chodzi tu wyłącznie o ubogie wyposażenie pudełka, gdyż do tego stali klienci Apple zdążyli się już na przestrzeni lat przyzwyczaić. Problemem nie jest sam brak oryginalnej ładowarki, ale samo ładowanie, które jest dodatkowo spowalniane, gdy korzystamy z niektórych zamienników.

Z kolei maksymalne odświeżanie ekranu na poziomie 60 Hz w tak drogim telefonie jest po prostu karygodne. Już nawet budżetowce oferują 90 Hz, a czasem nawet 120 Hz. Odzwierciedlenie kolorów popularnych palet barw również mogłoby być nieco lepsze. 

Sam iPhone’a 14 w takiej cenie bym nie kupił. Nie dlatego, że jest to zły telefon. Bo nie jest. Chodzi o to, że konkretnie ten model został potraktowany przez Apple po macoszemu i znacznie odstaje od swoich kolegów z członem „Pro”. W zeszłym roku dysproporcje między poszczególnymi modelami nie były aż tak widoczne.

Ocena: 8/10

Wady:

  • Odświeżanie 60 Hz
  • Prędkość ładowania
  • Brak teleobiektywu

Zalety:

  • Dobre aparaty
  • Wysoka wydajność
  • Jakościowe wykonanie
  • Błyskawiczne FaceID
  • Czysty dźwięk
     

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Własne