Z przykrością stwierdzam, że czas pracy na jednym ładowaniu okazał się rozczarowujący. Urządzenie wyposażono w akumulator o pojemność 73,5 Wh, jednak w trakcie testów realna wytrzymałość wyniosła ok. 4 godzin. Warto odnotować, że wynik ten uwzględnia stosunkowo wysoką jasność maksymalną (200 nitów) oraz odświeżanie 90 Hz, jednak nawet mając to na uwadze trudno oprzeć się wrażeniu, że Lenovo Yoga Slim 9i to bardziej sprinter niż maratończyk.
Do ładowania laptopa można wykorzystać dowolną ładowarkę z obsługą USB PD, np. dołączony do zestawu zasilacz o mocy 65 W. Miłym akcentem jest to, że możemy ją podpiąć do dowolnego portu laptopa, zarówno z lewej, jak i z prawej strony. Praktyczne.
Pobór mocy pod obciążeniem to ok. 65 W.
Lenovo Yoga Slim 9i to laptop, który bez wątpienia da się lubić. Świetna, niewielka maszyna, która potrafi zaskoczyć. Na całe szczęście zazwyczaj bardzo pozytywnie.
Z rzeczy, które podobały mi się najbardziej, bez wątpienia w pierwszej kolejności należy wskazać wyświetlacz. Panele OLED w laptopach zazwyczaj prezentują się fenomenalnie. Ten tutaj ma dodatkowo bardzo wysoką jasność maksymalną i świetne odwzorowanie kolorów. Imponująca wydajność w połączeniu z bardzo dobrą kulturą pracy to kolejne atuty testowanego modelu, natomiast wisienkę na torcie stanowią doskonałe głośniki.
Do ideału nie brakowało dużo, ale no właśnie – czegoś jednak za brakło. Na pewno lepszej klawiatury, ponieważ ta tutaj jest wyjątkowo twarda i na dłuższą metę po prostu niewygodna. Podejrzewam, że nikt nie obraziłby się także o dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu.
Jeśli chodzi o jakość wykonania nowej Yogi, jest to kolejny obszar, gdzie widziałbym pole do poprawy. Na pierwszy rzut oka wypada ona bez zarzutu i mogłaby się wydawać – całkiem słusznie zresztą – jedną z mocnych stron urządzenia. Przyglądając się jednak z bliska zastosowanym materiałom mam pewne obawy, jak laptop będzie znosił próbę czasu. Niestety dotychczasowe doświadczenia z urządzeniami producenta sugerują, że może być pod tym względem różnie.
Ale nawet mimo kilku niedociągnięć Lenovo Yoga Slim 9i to moim zdaniem produkt bardzo udany. Doskonale sprawdzi się jako partner podróży zarówno dla osób pracujących kreatywnie, jak i dla wymagających konsumentów treści. A czy warto go kupić? Tak. Może i te około 6000 zł to nadal masa pieniędzy, jednak w zamian dostajemy sprzęt, który śmiało może rywalizować nawet z najbardziej prestiżowymi liderami tego segmentu.
Plusy:
Minusy:
Laptopa do testów udostępniła firma Lenovo.
Źródło zdjęć: własne
Źródło tekstu: własne