Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki


Logitech POP Keys i POP Mouse to niecodzienny zestaw składający się z klawiatury i myszy. Akcesoria kuszą efektownym designem i krzykliwymi kolorami. A jak spisują się w praktyce?

Arkadiusz Bała (ArecaS)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Notka osobista: przy komputerze spędzam dziennie jakieś osiem godzin, często znacznie więcej. Większość tego czasu to pisanie, obrabianie zdjęć i montowanie filmów. Siłą rzeczy przywiązuję duża wagę do klawiatury i myszy. Tu nawet nie chodzi o to, że dzięki temu pracuje mi się szybciej i wygodniej – to kwestia tego, żeby na następny dzień nie zwijać się z powodu cieśni nadgarstka.

Dalsza część tekstu pod wideo

Do czego zmierzam? Że jestem prawdopodobnie ostatnią osobą, z myślą o której projektowany był zestaw Logitech POP. A jednak wystarczyło, że tylko go zobaczyłem i w głowie pojawiła się jedna myśl: „JA. TO. CHCĘ.”

Logitech POP – klawiatura i mysz z niecodziennym designem

Logitech POP to zestaw składający się z klawiatury i myszy, łączący unikalny design z wysoką jakością wykonania i praktycznymi rozwiązaniami, kojarzonymi z biznesowymi produktami producenta. Składają się na niego bezprzewodowa klawiatura mechaniczna Logitech POP Keys i mysz bezprzewodowa Logitech POP Mouse. Każde z nich można kupić osobno w cenie odpowiednio 439 i 169 zł albo jako zestaw za 608 zł. Sam do testów otrzymałem właśnie taki komplet.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Co znajdziemy w pudełkach obydwu urządzeń? Razem z klawiaturą dostajemy adapter Logitech Bolt i zestaw wymiennych nakładek na przyciski z różnymi emoji (wbrew pozorom to dość ważne – do tego jeszcze wrócimy). Obydwa urządzenia wyposażono także w komplet baterii.

Logitech POP Keys – wygląd i wykonanie

Jak nieśmiało zdążyłem zasugerować, wygląd to bodaj główna atrakcja akcesoriów Logitech POP. Urządzenia sprzedawane są w krzykliwych kombinacjach kolorystycznych, natomiast sama klawiatura jest mocno stylizowana i ma przypominać maszynę do pisania. Pomagać w tym mają przede wszystkim okrągłe nakładki klawiszy.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki


Oczywiście nie jest to jedyny element, który w jej przypadku przykuwa uwagę. Logitech POP Keys to klawiatura 75%, a więc pozbawiona bloku numerycznego. Dzięki niewielkim gabarytom (32,1 x 13,9 cm) zajmuje niewiele miejsca na biurku, choć dla równowagi jest dość wysoka (3,5 cm), jak to klawiatura mechaniczna.

Przyglądając się bliżej szybko można zauważyć, że blok numeryczny nie jest jedynym elementem, którego tutaj zabrakło. Klawiatura nie ma również podświetlenia, a klawisze Page Up, Page Down, Home i End zastąpiono… skrótami do emoji. To dość jasno daje do zrozumienia, dla jakiej grupy odbiorców zaprojektowano akcesoria Logitech POP. Warto natomiast odnotować, że układ klawiszy jest uniwersalny, tj. dostosowany zarówno do komputerów z systemem Windows, jak i macOS.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Urządzenie wykonano w całości z plastiku, jednak materiały są wysokiej jakości, a cała konstrukcja sprawia wrażenie solidnej i wytrzymałej. Wrażenie to z pewnością potęguje spora masa (ok. 780 g), która jednocześnie gwarantuje, że klawiatura nie będzie jeździła nam po całym blacie. Za to plus. Podobnie na pochwały zasługuje matowe wykończenie, które trudno się brudzi i nie zbiera odcisków palców.

A co na minus? Nadruki na klawiszach, co do których wytrzymałości w dłuższej perspektywie mam pewne obawy. Niestety nie jest to element, który byłem w stanie dokładnie zweryfikować w toku testów.

Logitech POP Keys w praktyce

Logitech POP Keys jest klawiaturą mechaniczną. Otrzymany przeze mnie egzemplarz bazuje na switchach  TTC Brown. To ciche przełączniki sprężynujące, przypominające swoją charakterystyką Kailh Brown. Chodzą lekko i gładko, z długą podróżą i łagodnym, ale wyczuwalnym punktem puntem aktywacji. Świetnie powinny się sprawdzić do pisania, ale także do grania będą w porządku. Warto natomiast mieć na uwadze, tutejsze klawisze do cichych zdecydowanie nie należą, szczególnie jeśli do pracy siada osoba z „ciężkimi” palcami. Jeżeli jest to dla Was istotne kryterium, radzę szukać dalej.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki
Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Klawiatura może się łączyć z komputerem (lub dowolnym kompatybilnym urządzeniem) na dwa sposoby: za pośrednictwem łączności Bluetooth 5.2 lub dołączonego adaptera Logitech Bolt. Wygodną funkcją znaną z biznesowych produktów Logitecha jest możliwość sparowania klawiatury z trzema urządzeniami jednocześnie i przełączania się między nimi za pomocą jednego naciśnięcia klawisza.

A jak wygląda komfort pracy z klawiaturą? Zaskakująco dobrze. Choć niecodzienny kształt klawiszy wymaga nieco przyzwyczajenia, na Logitech POP Keys pisze się bardzo wygodnie, co jest zasługą przede wszystkim mechanicznych przełączników. 

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

 

Ku mojemu zaskoczeniu w toku testów zaskakująco dużo korzystałem ze skrótów do emoji, które początkowo uznałem za całkowicie zbędny bajer. Podejrzewam, że dla osób mocniej zaangażowanych w media społecznościowe funkcja ta okaże się jednym z głównych atutów testowanej klawiatury. Mówiąc krótko, do codziennego użytku Logitech POP Keys sprawdza się bardzo dobrze.

A czy poleciłbym ją osobom, które komputer wykorzystują głównie do pracy? W żadnym wypadku! Niestety ergonomia musiała znajdować się dość nisko na liście priorytetów i o ile krótkie sesje z POP Keys sprawiały mi czystą przyjemność, o tyle te dłuższe potrafiły być bardzo męczące

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Wynikało to przede wszystkim z wysokiego profilu klawiatury, który wymuszał nieergonomiczne ułożenie dłoni podczas pisania. Szkoda, bo zwykła odłączana podkładka pod nadgarstki rozwiązałaby problem. Przydałoby się również podświetlenie klawiszy, szczególnie dla osób mających problem z pisaniem bezwzrokowym.

Logitech POP Mouse – wygląd i wykonanie

Tak czy inaczej klawiatura wywarła na mnie bardzo dobre wrażenie. A jak myszka Logitech POP Mouse? Na pewno wygląda mniej spektakularnie. To prosta, niewielka mysz, przywodząca na myśl budżetowe konstrukcje dla laptopów. Ma płaski owalny kształt, trzy przyciski oraz rolkę.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki


Do wykonania Logitech POP Mouse mam większych zastrzeżeń, choć nie da się ukryć, że sprawia ono nieco gorsze wrażenie niż w przypadku klawiatury. Choć spasowanie elementów jest wzorowe, to już chropowate tworzywo, z którego wykonana jest obudowa, przywodzi na myśl produkty z niższej półki cenowej.

Logitech POP Mouse w praktyce

Jeśli chodzi o komfort korzystania z myszy, oceniłbym go jako dość przeciętny. Jak wspomniałem, to niewielka konstrukcja, która ze względu na niską masę wymusza wręcz korzystanie z fingertip gripa. Jeśli mamy w zwyczaju opieranie całej dłoni na myszce, będzie trzeba się przestawić, ponieważ tutaj zwyczajnie nie ma na to miejsca.

Dwa główne przyciski pracują lekko i bardzo cicho. Niestety ze względu na krótką podróż i słabo wyczuwalną odpowiedź tutejszych przełączników bardzo często zdarzały mi się przypadkowe kliknięcia i dwukliki. Z pewnością jest to coś, do czego trzeba się przyzwyczaić.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Niesamowicie pozytywne wrażenie wywarło na mnie natomiast działanie tutejszej rolki. Podobnie jak w modelach z rodziny MX oferuje ona funkcję automatycznego przełączania między trybem płynnym i schodkowym, co samo w sobie zasługuje na słowa uznania. O ile jednak w przypadku modeli MX Master 2S i MX Master 3 rozwiązanie to działało w mojej ocenie dość kapryśnie, tak tutaj spisuje się fenomenalnie, a rolka zawsze reaguje tak, jak tego od niej w danej chwili oczekuję. Za to duży plus.

Minus za brak przycisków bocznych. Tyle dobrze, że mamy chociaż jeden programowalny przycisk poniżej rolki, do którego możemy przypisać wybraną funkcję.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Myszka wyposażona została w sensor optyczny. Całkiem nieźle radzi sobie z pracą na różnych rodzajach podłoża. Jeśli chodzi o jego precyzję, z powodzeniem sprawdzi się do komfortowego przeglądania Internetu i pracy z tekstem, ale już do obróbki grafiki czy grania w gry komputerowe raczej się nie nadaje.

Logitech POP Mouse wykorzystuje łączność Bluetooth 5.2 oraz dedykowany adapter Logitech Bolt. Podobnie jak w przypadku klawiatury, także tutaj mamy możliwość szybkiego przełączania między trzema sparowanymi urządzeniami.

Oprogramowanie Logitech Options

Choć do korzystania z zestawu Logitech POP nie jest potrzebne żadne oprogramowanie, to na stronie producenta znajdziemy dedykowaną aplikację dla systemów Windows i macOS. I wiecie co? Naprawdę warto ją zainstalować, bo wynosi ich funkcjonalność na znacznie wyższy poziom.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Przede wszystkim z dedykowaną aplikacją możemy przypisać do poszczególnych przycisków wybrane przez nas funkcje. Lista dostępnych opcji jest naprawdę długa, więc urządzenia łatwo ustawić pod siebie. Co więcej, możemy skonfigurować różne profile dla poszczególnych programów, np. zastępując w Wordzie skróty do emoji przyciskami bardziej przydatnymi podczas edycji tekstu.

Warto także wspomnieć o funkcji Logitech Flow, która pozwala płynnie przełączać się, a nawet przenosić pliki między kilkoma komputerami. Wystarczy, że przejedziemy kursorem myszy do krawędzi ekranu i – TADAM! – kontrolujemy zupełnie inną maszynę. Jest to oczywiście funkcja dość niszowa, ale w określonych sytuacjach naprawdę nieoceniona. No i faktycznie działa całkiem sprawnie – przynajmniej z mojego osobistego doświadczenia.

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki

Bateria

Akcesoria z rodziny Logitech POP nie posiadają wbudowanych akumulatorów. Zamiast tego klawiaturę POP Keys zasilimy za pomocą dwóch baterii AAA, a myszkę POP Mouse jedną baterią AA. Na ile wystarczą? Według producenta nawet na trzy lata. Siłą rzeczy nie udało mi się tego zweryfikować, ale wierzę na słowo.

Podsumowanie

Podsumowując, zestaw Logitech POP robi co ma robić: rewelacyjnie wygląda i pozwala na komfortowe korzystanie z komputera. Dokładnie w tej kolejności. Ze swojej strony widziałbym co prawda miejsce na kilka drobnych poprawek, które uczyniłyby z testowanych urządzeń lepsze produkty. Ale jak już ustaliliśmy – nie ja jestem docelowym użytkownikiem tego sprzętu. 

Logitech POP Keys i POP Mouse - test efektownej klawiatury i myszki


Z kolei osoby, do których jest on skierowany, z pewnością będą z niego zadowolone. Endorfiny, których potrafi dostarczyć sam widok zadziornej, żółto-czarnej klawiatury same w sobie są warte ceny, której oczekuje producent.

Ocena końcowa: 8/10

Wady

  • Niewygodne przy dłuższych sesjach
  • Brak podświetlenia (klawiatura POP Keys)
  • Głośna praca (POP Keys)
  • Brak bocznych przycisków (POP Mouse)

Zalety

  • Atrakcyjny design
  • Wysoka jakość wykonania
  • Wygodne przy pisaniu przełączniki TTC Brown
  • Cicha praca (POP Mouse)
  • Wygodne oprogramowanie
  • Możliwość sparowania z trzema urządzeniami jednocześnie
  • Uniwersalny układ
  • Klawisze Emoji potrafią się okazać zaskakująco praktyczne