Test telefonu Motorola One Zoom. Najlepszy aparat w ofercie Motoroli
Motorola One Zoom to smartfon pozycjonowany w górnej części średniej półki, którego znakiem rozpoznawczym mają być możliwości fotograficzne. Czy poczwórny moduł aparatu, czysty Android i ekran OLED wystarczą do tego, by poradzić sobie w tej wyjątkowo zatłoczonej części rynku? Zapraszam do przygotowanej recenzji, w której poszukam odpowiedzi na pytanie, czy Motorola One Zoom to urządzenie godne polecenia.

Specyfikacja
Dane techniczne:
• Obudowa o wymiarach 158 x 75 x 8,8 mm, masa 190 gramów,
• Ekran OLED o przekątnej 6,4 cala i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli,
• Ośmiordzeniowy układ Snapdragon 675, grafika Adreno 612,
• 4 GB pamięci RAM, 128 GB pamięci wbudowanej (111 GB dostępne dla użytkownika),
• Poczwórny aparat główny: 48 Mpix (f/1.7) z optyczną stabilizacją, ultraszerokokątny 16 Mpix (117 stopni), teleobiektyw 8 Mpix z potrójnym przybliżeniem optycznym i optyczną stabilizacją, dodatkowy aparat 5 Mpix do uchwycenia głębi, podwójna dioda LED,
• Przedni aparat 25 Mpix (f/2.0),
• Łączność LTE, Wi-Fi „ac”, Bluetooth 5.0, NFC, port USB typu C, GPS z GLONASS,
• Czytnik linii papilarnych wbudowany w ekran,
• Android 9.0 Pie w programie Android One,
• Akumulator litowo-polimerowy o pojemności 4000 mAh,
• cena: 1799 zł.



Wygląd i wykonanie
Smartfon dotarł do mnie zapakowany w stosunkowo niewielkie opakowanie, wewnątrz którego znalazło się także miejsce dla przezroczystego etui ochronnego, kabla USB-C z zasilaczem sieciowym, słuchawek dokanałowych, narzędzia do wysuwania karty SIM oraz instrukcji obsługi.
Jeszcze zanim otrzymałem testowy egzemplarz, zostałem poinformowany o jego ciekawym, fioletowym wariancie kolorystycznym. I o ile na zdjęciach znalezionych w sieci kolor ten nie wzbudził we mnie zachwytu, o tyle na żywo prezentuje się on bardzo dobrze.
Smartfon po wzięciu go do ręki sprawia bardzo dobre wrażenie. Matowe szkło na tylnej części obudowy dodaje mu szyku, zaś metalowa ramka daje poczucie solidności. W materiałach marketingowych nie znalazłem natomiast informacji o odporności na kurz i wodę.
Przedni panel w około 85% wypełnia wyświetlacz wykonany w technologii OLED z niewielkim wcięciem na aparat w górnej części. Nad nim umieszczony został otwór głośnika rozmów. Ramki dookoła ekranu są dość szerokie, co nie zmienia faktu, że front wygląda atrakcyjnie. Zdecydowanie więcej dzieje się jednak z tyłu urządzenia.
Został tam bowiem umieszczony moduł poczwórnego aparatu fotograficznego, który nieco wystaje ponad płaszczyznę obudowy. Pod obiektywami znajduje się dość duże i co najważniejsze – podświetlane logo producenta. Służyć może jako dioda powiadomień, w ustawieniach jednak dostępna jest także opcja ciągłego podświetlenia podczas korzystania z urządzenia. Muszę przyznać, że rozwiązanie to pozytywnie mnie zaskoczyło, kilkukrotnie podczas testów zdarzyło mi się „podziwiać” tylną część smartfonu (i wyobrażać sobie, jak bardzo niektórzy fani urządzeń z logo nadgryzionego jabłka muszą zazdrościć tego pomysłu Motoroli).
Jeśli chodzi o rozmieszczenie elementów na krawędziach urządzenia, Motorola One Zoom nie wyróżnia się na tle konkurencji – na dole znajdziemy otwór mikrofonu i złącze USB-C, na górze pojedynczy głośnik multimediów, dodatkowy mikrofon oraz slot na karty SIM, z prawej strony zaś ergonomicznie ułożone przyciski głośności i blokowania. Lewa krawędź pozostała niezagospodarowana.
Wyświetlacz
W Motoroli One Zoom został zastosowany 6,4 calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości 1080 na 2340 pikseli. W efekcie daje to zagęszczenie pikseli na poziomie 403 ppi. Jakość treści prezentowanych na ekranie stoi na wysokim poziomie. Kąty widzenia są szerokie, czerń głęboka a kolory żywe i nasycone. Poziom jasności maksymalnej pozwala na komfortowe korzystanie z urządzenia w pełnym słońcu. Nie zabrakło także przydatnych funkcji automatycznego sterowania poziomem jasności oraz filtru światła niebieskiego, który może uruchamiać się automatycznie po zachodzie słońca. W ustawieniach ekranu znajdziemy także możliwość wyboru jednego spośród trzech trybów wyświetlania kolorów – szkoda, że zabrakło możliwości manualnego dostosowania temperatury barwowej.
Dzięki wykorzystaniu wyświetlacza w technologii OLED możliwe było zastosowanie optycznego czytnika linii papilarnych wbudowanego w ekran. Skaner działa sprawnie i dość szybko – na tle konkurencji Motorola One Zoom plasuje się pod tym względem gdzieś pomiędzy urządzeniami Samusnga i Xiaomi. Na wygaszonym ekranie mogą być także wyświetlane powiadomienia i aktualna godzina, przy czym Motorola One Zoom zapewnia niezwykle przydatną funkcję, dzięki której po dotknięciu ikony powiadomienia na wyłączonym ekranie, zamiast aktualnej godziny prezentowane są jego szczegóły, co pozwala na szybki podgląd np. treści wiadomości bez konieczności odblokowywania ekranu.
Interfejs i łączność
Testowane urządzenie działa w oparciu o system operacyjny Android 9.0 Pie. Motorola One Zoom wchodzi w skład programu Android One, dzięki czemu dostępny jest w nim „czysty” Android bez nakładki producenta. Przynależność do programu oznacza także częste i szybkie aktualizacje systemowe przez trzy lata. Inżynierowie Motoroli dodali jednak od siebie aplikację Moto ułatwiającą codzienne korzystanie z urządzenia. Dzięki aplikacji możemy aktywować przydatne gesty (jak np. włączenie latarki poprzez potrząśnięcie telefonem, włączenie aparatu obrotem nadgarstka) oraz funkcje (chociażby funkcja zapobiegająca wygaszeniu ekranu podczas patrzenia na niego).
Interfejs użytkownika jest minimalistyczny i łatwy w obsłudze. Zainstalowane aplikacje są dostępne z poziomu wysuwanej od dolnej krawędzi szuflady. W ustawieniach znajdziemy stosunkowo niewiele opcji, co może być uznane zarówno jako zaleta jak i wada. Nie zabrakło rozwiązań takich jak cyfrowa równowaga oraz szybko działające rozpoznawanie twarzy. Nie ma natomiast możliwości sterowania gestami, standardowe przyciski systemowe można zastąpić wygodnym pojedynczym przyciskiem z rozbudowanymi możliwościami.
Pod względem dostępnych standardów łączności Motorola One Zoom zdaje się spełniać wszystkie wymagania użytkowników. Smartfon został wyposażony w moduł LTE kategorii 12, Bluetooth 5.0, dwuzakresowe Wi-Fi „ac” z funkcją Wi-Fi Direct, GPS z wsparciem Glonass i Galileo. Podczas testów smartfon nie sprawiał żadnych problemów z dostępnymi standardami łączności, aczkolwiek przez brak wsparcia dla funkcji VoLTE jakość połączeń telefonicznych stała na nieco niższym poziomie w porównaniu do prywatnego urządzenia wspierającego ten standard. Motorola prawidłowo współpracowała z urządzeniami połączonymi bezprzewodowo, dobrze sprawdzała się jako nawigacja samochodowa oraz wirtualna karta płatnicza.
Multimedia i aparat
Motorola One Zoom na pierwszy rzut oka wypada całkiem nieźle pod względem multimediów. Producent wbrew rynkowym tendencjom zdecydował się bowiem wyposażyć urządzenie w złącze Jack 3,5 mm. W zestawie znajdziemy również niezłe słuchawki dokanałowe z wymiennymi końcówkami w różnych rozmiarach. Dźwięk wydobywający się ze słuchawek jest przyjemny dla ucha, przypadną one do gustu osobom preferującym wyrazisty wokal ponad mocny bass. Żałuję jednak, że w Motoroli One Zoom znajdziemy tylko pojedynczy głośnik multimediów. Niemniej jednak wypada on całkiem nieźle zarówno pod względem głośności jak i jakości dźwięku.
Jak przystało na czystego Androida, jedyne aplikacje do obsługi multimediów to Muzyka Play i Filmy Play, których funkcjonalność stoi na raczej podstawowym poziomie. Gorszą informacją jest niestety brak jakiejkolwiek możliwości dostosowania dźwięku z poziomu ustawień. Możemy zapomnieć o equalizerze czy jakichkolwiek efektach dźwiękowych. Na pocieszenie możemy skorzystać z radia FM.
Jak wskazuje nazwa, Motorola One Zoom to smartfon, którego głównych zalet należałoby szukać w możliwościach fotograficznych. Urządzenie zostało wyposażone w poczwórny moduł fotograficzny w optymalnej konfiguracji: standardowy obiektyw o wysokiej rozdzielczości, teleobiektyw z potrójnym zoomem, obiektyw ultraszerokokątny oraz dodatkowy obiektyw do pomiaru głębi. Dwa pierwsze są dodatkowo optycznie stabilizowane, co zapowiada bardzo dobrej jakości zdjęcia.
Aplikacja fotograficzna pomimo dość rozbudowanych możliwości jest intuicyjna w obsłudze. W górnej części ekranu znajdują się przełączniki do najbardziej przydatnych funkcji jak HDR czy dioda doświetlająca. Z tego poziomu możliwe jest też przejście do trybu manualnego z możliwością sterowania wszystkimi parametrami zdjęcia włącznie z czasem naświetlania oraz możliwością zapisu do pliku RAW. Mniej zaawansowani użytkownicy znajdą w niej ciekawe funkcje jak chociażby tryb sztucznej inteligencji rozpoznający typ fotografowanej sceny, poziomicę oraz automatyczne wykrywanie uśmiechu. Z poziomu aplikacji możemy także przejść do funkcji Google Lens, która potrafi np. rozpoznawać obiekty znajdujące się w obiektywie, znajdować je w sieci oraz odczytywać zapisany tekst.
Zdjęcia wykonane Motorolą One Zoom pozytywnie zaskakują poziomem szczegółowości, rozpiętością tonalną (bardzo dobrze działa automatyczny HDR) oraz odwzorowaniem kolorów. Przy dobrych warunkach oświetleniowych efekty działania wszystkich obiektywów są bardzo dobrej jakości. Ogromna w tym zasługa optycznej stabilizacji obiektywu podstawowego oraz teleobiektywu, dzięki czemu zdjęcia są ostre i szczegółowe. Potrójne przybliżenie optyczne zrobiło na mnie największe wrażenie, pod tym względem Motorola One Zoom reprezentuje bardzo wysoki poziom. Nieźle wypadają też zdjęcia uchwycone obiektywem ultraszerokokątnym, które tylko w nieznaczny stopniu są zniekształcone na brzegach kadru. W przypadku braku odpowiedniej ilości światła zdjęcia stoją na akceptowalnym poziomie. Wzrasta poziom szumów, lecz zarówno pod względem szczegółowości jak i odwzorowaniem barw nie mam się do czego przyczepić.
Testowany smartfon potrafi nagrywać filmy w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 30 kl/s. Jakość filmów niestety mocno rozczarowuje, przynajmniej jeśli chodzi o obraz. Poziom szczegółowości nie zachwyca, ponadto Motorola fatalnie radzi sobie z ostrością, co widać na załączonych filmach. Znacznie lepiej urządzenie wypada pod kątem rejestrowanego dźwięku, który jest wyraźny i przyjemny. Przedni aparat jest wystarczający do wykonania udanego selfie do mediów społecznościowych.
Wydajność i zasilanie
Sercem Motoroli One Zoom jest ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 675 wspierany przez 4 GB pamięci RAM oraz układ graficzny Adreno 612. Takie podzespoły w połączeniu z czystym i dobrze zoptymalizowanym Androidem oznaczają płynne i szybkie działanie smartfonu. Podczas testów urządzenie sprawowało się bez zarzutów, zarówno pod względem czasu uruchamiania aplikacji jak i ogólnej płynności działania byłem bardzo zadowolony. Kilkanaście otwartych w tle aplikacji, liczne karty w przeglądarce oraz wymagające gry mobilne – żadna z tych rzeczy nie spowodowała spowolnienia w działaniu Motoroli ani wyczuwalnego wzrostu temperatury. Urządzenie zostało wyposażone w 128 GB pamięci wbudowanej, z czego do dyspozycji użytkownika pozostaje na start około 111 GB. Pamięć możemy rozbudować przy użyciu kart pamięci, przy czym oznacza to konieczność rezygnacji z funkcji dual SIM.
Wydajność ogólna | AnTuTu 7.x | Geekbench 4 | PC Mark Work 2.0 | Przesył danych (MB/s) | SoT, 200 nitów, multimedia (minuty) | ||
Jeden rdzeń | Wszystkie rdzenie | Zapis losowy | Transfer PC->Tel | ||||
Asus ROG Phone | 299480 | 2554 | 9526 | 9691 | 39,5 | ||
Asus Zenfone Max Pro M2 | 134221 | 1632 | 5224 | n/d | 39,2 | ||
Apple iPhone X | 222308 | 4250 | 10286 | bd | |||
Honor 20 | 301462 | 3316 | 9942 | 9314 | 38,9 | ||
Honor View20 | 305551 | 3340 | 9936 | 9095 | n/d | 33,7 | 514 |
Huawei P Smart Z | 129747 | 1532 | 5459 | 5916 | 34,2 | ||
Huawei P30 | 288676 | 3230 | 9747 | 7793 | 40,9 | ||
Huawei P30 Lite | 138759 | 1573 | 5416 | 7085 | n/d | 32,6 | 415 |
LG V40 ThinQ | 281848 | 2530 | 8693 | 8018 | 28,2 | ||
Motorola Moto G7 Plus | 118231 | 1394 | 5021 | 12,4 | 38,6 | ||
Motorola Moto Z3 Play | 109684 | 1319 | 4714 | 5866 | 36,7 | ||
Motorola One Action | 150012 | 1069 | 3829 | 6986 | 37,8 | ||
Motorola One Zoom | 173739 | 2374 | 6536 | 7346 | 39,9 | ||
Motorola One Vision | 150012 | 1069 | 3829 | 6986 | 37,8 | ||
Nokia 8 | 207434 | 1931 | 6619 | 130,0 | |||
OnePlus 7 Pro | 371185 | 3431 | 10621 | 9701 | 8,5 | 499 | |
Oppo Reno | 155802 | 1512 | 5925 | 6470 | 35,8 | ||
Oppo RX17 Pro | 171231 | 1833 | 6439 | 7127 | 37,2 | ||
Razer Phone 2 | 277122 | 2781 | 9122 | 8211 | 21,3 | 40,5 | |
Samsung Galaxy A40 | 1000023 | 1328 | 4084 | 5423 | 13,2 | 39,0 | 433 |
Samsung Galaxy A50 | 143593 | 1718 | 5525 | 5778 | 3,1 | 39,8 | 530 |
Samsung Galaxy A70 | 167386 | 2045 | 6478 | 7656 | 37,9 | ||
Samsung Galaxy S10 | 328932 | 4523 | 10129 | 7821 | 4,2 | 41,3 | |
Samsung Galaxy S10+ | 338380 | 4566 | 10420 | 7774 | 4,4 | 41,9 | 549 |
Samsung Galaxy S10e | 339211 | 4421 | 10212 | 7642 | 4,2 | 41,3 | |
Sony Xperia 10 Plus | 117236 | 1349 | 4810 | 6171 | 27,2 | ||
Sony Xperia XA2 | 89050 | 861 | 4198 | ||||
Xiaomi Mi 9 | 373686 | 3458 | 10342 | 10297 | 29,7 | ||
Xiaomi Mi 9 SE | 178234 | 1921 | 6036 | 6793 | 6,5 | 36,8 | 511 |
Xiaomi Pocophone F1 | 266139 | 2480 | 9058 | 8548 | 4,6 | 42,5 | 496 |
Xiaomi Redmi Note 6 Pro | 116477 | 1331 | 4913 | 7426 | 28,0 | 36,8 | 479 |
Xiaomi Redmi Note 7 | 143845 | 1623 | 5573 | 6122 | 5,0 | 38,7 | 559 |
Wydajność w grach | 3D Mark Sling Shot Extreme (Vulcan) | GFXBench 1080p | SoT, 200 nitów, gry (minuty) | Maksymalna temperatura obudowy (°C) | |
Manhattan 3.1 | Car Chase | ||||
Asus ROG Phone | 3871 | 3745 | 2074 | ||
Asus Zenfone Max Pro M2 | 821 | n/d | n/d | ||
Apple iPhone X | 2488 | 3185 | bd | 46,7 | |
Honor 20 | 4204 | 3431 | 1943 | ||
Honor View20 | 5013 | 3388 | 1915 | 182 | |
Huawei P Smart Z | 941 | 885 | 454 | ||
Huawei P30 | 4153 | 3341 | 1744 | ||
Huawei P30 Lite | 1345 | 891 | 457 | 191 | |
LG V40 ThinQ | 3787 | 3688 | 2066 | ||
Motorola Moto G7 Plus | 852 | 751 | 421 | ||
Motorola Moto Z3 Play | 746 | 640 | 371 | ||
Motorola One Action | 1385 | 778 | 464 | 295 | |
Motorola One Zoom | 1068 | 961 | 477 | ||
Motorola One Vision | 637 | 550 | 889 | ||
Nokia 8 | 2838 | 2544 | 1430 | 131 | |
OnePlus 7 Pro | 5014 | 4370 | 2501 | 147 | |
Oppo Reno | 1740 | 1400 | 754 | ||
Oppo RX17 Pro | 1622 | 1437 | 673 | ||
Razer Phone 2 | 3512 | 3881 | 2112 | 36,2 | |
Samsung Galaxy A40 | 724 | 462 | 272 | 341 | |
Samsung Galaxy A50 | 1395 | 894 | 545 | 311 | |
Samsung Galaxy A70 | 1068 | 954 | 475 | ||
Samsung Galaxy S10 | 4322 | 4087 | 2612 | ||
Samsung Galaxy S10+ | 4358 | 4199 | 2526 | 180 | |
Samsung Galaxy S10e | 4342 | 4121 | 2389 | ||
Sony Xperia 10 Plus | 930 | 648 | 374 | ||
Sony Xperia XA2 | 696 | 601 | 324 | ||
Xiaomi Mi 9 | 4669 | 3952 | 2347 | ||
Xiaomi Mi 9 SE | 1981 | 1623 | 876 | 262 | |
Xiaomi Pocophone F1 | 3418 | 3734 | 2080 | 170 | |
Xiaomi Redmi Note 6 Pro | 765 | 643 | 374 | 514 | |
Xiaomi Redmi Note 7 | 1307 | 939 | 536 | 373 |
Za zasilanie urządzenia odpowiada litowo-jonowy akumulator o pojemności 4000 mAh. Przy pomocy dołączonej do zestawu ładowarki o mocy 18W ładowanie go do pełna trwa niecałe dwie godziny. Podczas testów urządzenie bez trudu osiągało prawie dwa dni czasu pracy przed koniecznością podłączenia go do prądu, notując około 5-6 godzin czasu pracy z włączonym ekranem. Podczas okazjonalnego użytkowania smartfonu wynik w okolicach 5 dni czasu pracy jest jak najbardziej osiągalny. Z poziomu ustawień możliwe jest zarządzanie zużyciem energii – dostępny jest tryb adaptacyjny optymalizujący zużycie na podstawie wzorców użytkowania urządzenia. Dostępny jest także tryb oszczędzania baterii oraz szczegółowe informacje na temat wykorzystania akumulatora.
Podsumowanie
Testy Motoroli One Zoom przypadły u mnie bezpośrednio po czasie spędzonym z Xiaomi Mi 9T. I jak się okazuje, to nie jest dobra wiadomość dla Motoroli. Będąc w pełni obiektywnym, Motorola One Zoom pomimo niezaprzeczalnych zalet, jak chociażby ogromne możliwości fotograficzne, atrakcyjny design czy zadowalająca płynność działania, nie jest w stanie wygrać ze smartfonem chińskiego giganta. Czysty Android, który mimo niezaprzeczalnych zalet wiąże się z ograniczoną liczbą opcji i usprawnień systemu, zauważalnie wyższa cena i gorsza (patrząc na wyniki benchmarków) wydajność to główne argumenty kształtujące taki stan rzeczy. Nie zmienia to jednak faktu, że Motorola One Zoom to urządzenie, z którego zdecydowana większość użytkowników będzie po prostu bardzo zadowolona.
Czy Motorola One Zoom jest najlepszym wyborem za 1799 zł? Moim zdaniem nie. Niemniej jednak, gdybym miał wskazać 3 ciekawe propozycje w tym przedziale cenowym, z dużą dozą prawdopodobieństwa testowana Motorola byłaby jedną z nich.
Ocena: 7,5/10
Wady
• Niska jakość filmów,
• Mała ilość opcji i możliwości personalizacji,
• Przeciętna jakość połączeń głosowych,
• Pojedynczy głośnik multimediów,
• Brak certyfikatu wodoszczelności.
Zalety
• Design i wykończenie obudowy,
• Jakość zdjęć (obiektyw główny oraz teleobiektyw),
• Optyczna stabilizacja obiektywów,
• Wyświetlacz OLED,
• Szybkość i płynność działania,
• Rozbudowane sterowanie gestami,
• Stylowe, podświetlane logo producenta,
• Obecność złącza Jack 3,5 mm,
• Etui w zestawie.
Zdjęcia wykonane telefonem
Filmy nagrane telefonem
Zdjęcia telefonu