DAJ CYNK

Test telefonu Motorola One Zoom. Najlepszy aparat w ofercie Motoroli

Damian Szerszeń

Testy sprzętu

Wygląd i wykonanie

Smartfon dotarł do mnie zapakowany w stosunkowo niewielkie opakowanie, wewnątrz którego znalazło się także miejsce dla przezroczystego etui ochronnego, kabla USB-C z zasilaczem sieciowym, słuchawek dokanałowych, narzędzia do wysuwania karty SIM oraz instrukcji obsługi.

Jeszcze zanim otrzymałem testowy egzemplarz, zostałem poinformowany o jego ciekawym, fioletowym wariancie kolorystycznym. I o ile na zdjęciach znalezionych w sieci kolor ten nie wzbudził we mnie zachwytu, o tyle na żywo prezentuje się on bardzo dobrze.

Smartfon po wzięciu go do ręki sprawia bardzo dobre wrażenie. Matowe szkło na tylnej części obudowy dodaje mu szyku, zaś metalowa ramka daje poczucie solidności. W materiałach marketingowych nie znalazłem natomiast informacji o odporności na kurz i wodę.

Przedni panel w około 85% wypełnia wyświetlacz wykonany w technologii OLED z niewielkim wcięciem na aparat w górnej części. Nad nim umieszczony został otwór głośnika rozmów. Ramki dookoła ekranu są dość szerokie, co nie zmienia faktu, że front wygląda atrakcyjnie. Zdecydowanie więcej dzieje się jednak z tyłu urządzenia.

Został tam bowiem umieszczony moduł poczwórnego aparatu fotograficznego, który nieco wystaje ponad płaszczyznę obudowy. Pod obiektywami znajduje się dość duże i co najważniejsze – podświetlane logo producenta. Służyć może jako dioda powiadomień, w ustawieniach jednak dostępna jest także opcja ciągłego podświetlenia podczas korzystania z urządzenia. Muszę przyznać, że rozwiązanie to pozytywnie mnie zaskoczyło, kilkukrotnie podczas testów zdarzyło mi się „podziwiać” tylną część smartfonu (i wyobrażać sobie, jak bardzo niektórzy fani urządzeń z logo nadgryzionego jabłka muszą zazdrościć tego pomysłu Motoroli).

Jeśli chodzi o rozmieszczenie elementów na krawędziach urządzenia, Motorola One Zoom nie wyróżnia się na tle konkurencji – na dole znajdziemy otwór mikrofonu i złącze USB-C, na górze pojedynczy głośnik multimediów, dodatkowy mikrofon oraz slot na karty SIM, z prawej strony zaś ergonomicznie ułożone przyciski głośności i blokowania. Lewa krawędź pozostała niezagospodarowana.

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: orson_dzi Arkadiusz Dziermański